Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

uszkodzony rozrząd - i co teraz?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
38 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Lukasz29

Lukasz29
  • 80 postów
  • Dołączył: 02-02-2011
  • Skąd: Gołdap

Napisany 15 marca 2012 - 19:11

Witam
Zakładam temat ponieważ mam duży dylemat co zrobić. Pewnego pięknego razu zaraz po odpaleniu usłyszałem wielki stuk i samochód zgasł. Zadzwoniłem po mechanika który stwierdził że pękł łańcuszek rozrządu ale nie ten co widać przez korek tylko ten drugi.
Zastanawiam sie czy jest sens naprawiać ten silnik czy lepie kupić drugi? W samochodzie mam wymionie całe kompletne zawieszenie, układ hamulcowy i karoserie zrobioną na tip top, więc nie chce go zezłomować czy cos z tych rzeczy.

Teraz pytanie do was.
Czy opłaca sie robić ten silnik czy może lepiej kupić 2?
Mniej więcej orientuje sie co mogło sie stać ale jaki waszym zdaniem byłby koszt naprawy?

#2 OFFLINE   rafi195

rafi195

    tylko 2.5TD :)

  • 1 802 postów
  • Dołączył: 09-07-2009
  • Skąd: Chrzanów/Krzeszowice
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 15 marca 2012 - 19:14

jesli to na 100% rozrząd to tylko kupno innego..naprawa za duże koszta i jeszcze aby był zrobiony dobrze

#3 OFFLINE   xax3

xax3
  • 1 264 postów
  • Dołączył: 01-11-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 15 marca 2012 - 19:15

zabawy z rozrządem w tym silniku nie nalezą do tanich. obstawiałbym nowy silnik

#4 OFFLINE   Lukasz29

Lukasz29
  • 80 postów
  • Dołączył: 02-02-2011
  • Skąd: Gołdap

Napisany 15 marca 2012 - 19:18

a wymiana silnika? też spory koszt? sam w garażu tego nie zrobię zapewne? wiecie może czy ten silnik wyjmuje sie do dołu czy do góry?

#5 OFFLINE   xax3

xax3
  • 1 264 postów
  • Dołączył: 01-11-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 15 marca 2012 - 19:21

zdecydowanie wygląda jak od góry. sam dasz rade ale musisz uważnie wszystko robić;) jeden kolega już przekładał. ale chyba TDS

#6 OFFLINE   premier2

premier2
  • 1 011 postów
  • Dołączył: 29-09-2009
  • Skąd: Piotrków T./ Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 TD X25DT

Napisany 15 marca 2012 - 19:33

ile km miałeś przejechane? Były jakieś wcześniejsze objawy, hałasy?

#7 OFFLINE   Lukasz29

Lukasz29
  • 80 postów
  • Dołączył: 02-02-2011
  • Skąd: Gołdap

Napisany 15 marca 2012 - 19:43

300tys. dzień przed zepsuciem zaczął mi jakoś dziwnie chodzić ( tak jak by jakis przedmuch miał) na trochę większych obrotach niż są normalnie na postoju ale gdy dałem jeszcze gazu to juz wszystko było normalnie. nie kopciła ani nic. wszystko było ok a tu nagle tak znienacka trzask

#8 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 marca 2012 - 20:42

ja bym się pokusił o remont tego co masz i doprowadził go do stanu igły, bo to co kupisz nie wiesz w jakim stanie będzie, fakt tak jak pisali przedmówcy nie jest tanio znam to z autopsji, ale jak zrobisz silnik dobrze to wiesz czym będziesz jeździł

#9 OFFLINE   topserwis

topserwis

    sympatyk KKK

  • 2 225 postów
  • Dołączył: 16-10-2011
  • Skąd: okolice Warszawy

Napisany 15 marca 2012 - 22:22

Skoro zrobiłeś resztę auta, to robiłbym ten silnik co masz. Kosztów nie ocenisz dopóki nie rozbierzesz silnika. Bo rzadko jest taki pech że trzeba robić wszystko. Jeśli zdechł na wolnych obrotach to koszta mogą nie być aż tak zabójcze.

#10 OFFLINE   grundig

grundig
  • 18 postów
  • Dołączył: 07-03-2012

Napisany 15 marca 2012 - 22:47

zgadzam sie z wami warto zobaczyc co tam sie narobiło w srodku kiedys tez piznoł mi tylko ze pasek i az tak strasznego bałaganu nie narobiło fakt ze probowałem go odpalac na zerwanym pasku tzn zerwało mi zeby na nim i poszło mi 8ssacych i chyba 4wydechowe plus oczywiscie rozrząd i wszystkie uszczelki to mnie wyszło około 1200zł z robota była to bmka 520 nalatane wtedy miała jakies 290tys teraz jest jakies 490tys i znajomy lata dalej,ale były tez dobre strony tej awarji dowiedziłem sie ze jest pasek a nie łańcuszek jak to znachory mnie zapewniali

#11 OFFLINE   sylwek0709

sylwek0709
  • 495 postów
  • Dołączył: 29-02-2012
  • Skąd: będzino k/koszalin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 marca 2012 - 22:49

zgadzam sie z wami warto zobaczyc co tam sie narobiło w srodku kiedys tez piznoł mi tylko ze pasek i az tak strasznego bałaganu nie narobiło fakt ze probowałem go odpalac na zerwanym pasku tzn zerwało mi zeby na nim i poszło mi 8ssacych i chyba 4wydechowe plus oczywiscie rozrząd i wszystkie uszczelki to mnie wyszło około 1200zł z robota była to bmka 520 nalatane wtedy miała jakies 290tys teraz jest jakies 490tys i znajomy lata dalej,ale były tez dobre strony tej awarji dowiedziłem sie ze jest pasek a nie łańcuszek jak to znachory mnie zapewniali


który rok miałeś kolego tej bmki bo chyba nie e39 tylko stara e34 przed liftem?bo tylko te stare miały pasek

#12 OFFLINE   grundig

grundig
  • 18 postów
  • Dołączył: 07-03-2012

Napisany 15 marca 2012 - 23:10

tak jest dokładnie ta hehe i była bardzo dzielna nawet instalacja gazowa była muł niesamowity :D ale jak sie rozpedziła to jechała dodam ze dojeżdżałem ja 950km do pracy przez 3lata ponad latała tak 140/160km/h nawinąłem ja jakies 220tys

89rok e34 :D

#13 OFFLINE   DamianSz

DamianSz

    Bleblablo wyszło to #373

  • 4 324 postów
  • Dołączył: 10-03-2009
  • Skąd: Kędzierzyn - Koźle
  • Województwo: opolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 marca 2012 - 09:04

na pewno rozebranie nic Cię nie kosztuje, zobaczysz co się zepsuło, policz koszt części i roboty i będziesz wiedział ale ja bym go robił

#14 OFFLINE   adamesce

adamesce

    Omega: Never ending story

  • 595 postów
  • Dołączył: 22-02-2010
  • Skąd: Sosnowiec
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 16 marca 2012 - 11:53

czy lancuch zrywa sie bez objaw? U mnie przy problemach zima byl ogladany rozrzad i nie jest wyciagniety ponad norme. Czy nie liczac rozciagniecia sa inne sposoby weryfikacji jego stanu?

#15 OFFLINE   Howard

Howard
  • 10 postów
  • Dołączył: 23-11-2011

Napisany 16 marca 2012 - 12:48

jeżeli kupisz nawet używany silnik, tez będziesz musiał wymienić rozrząd bo nie masz pewności kiedy był wymieniany i w jakim jest stanie.

#16 OFFLINE   xax3

xax3
  • 1 264 postów
  • Dołączył: 01-11-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 16 marca 2012 - 15:47

jeżeli kupisz nawet używany silnik, tez będziesz musiał wymienić rozrząd bo nie masz pewności kiedy był wymieniany i w jakim jest stanie.


tak się składa że w tym silniku nie wymienia się rozrządu:masakra:

#17 OFFLINE   Lukasz29

Lukasz29
  • 80 postów
  • Dołączył: 02-02-2011
  • Skąd: Gołdap

Napisany 16 marca 2012 - 18:13

a orientuje sie ile mniej więcej kosztuje naprawa? wiem że każdy przypadek jest inny ale tak okolice ceny. z tego co słyszałem to dobranie sie do rozrządu zajmuje tyle same co wyjecie silnika, czy to prawda?

#18 OFFLINE   Piter_polo

Piter_polo
  • 140 postów
  • Dołączył: 09-06-2008
  • Województwo: podlaskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 marca 2012 - 19:05

Wszystko pięknie, ładnie tylko jakie są objawy łańcuszka do wymiany?? Ja u siebie podczas jazdy słyszę ciche regularne cykanie, na biegu jałowym jest też słyszalne, czy to zbliża się wymiana rozrządu? Mam przejechane 253 tyś km

#19 OFFLINE   xax3

xax3
  • 1 264 postów
  • Dołączył: 01-11-2011
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 16 marca 2012 - 22:26

Wszystko pięknie, ładnie tylko jakie są objawy łańcuszka do wymiany?? Ja u siebie podczas jazdy słyszę ciche regularne cykanie, na biegu jałowym jest też słyszalne, czy to zbliża się wymiana rozrządu? Mam przejechane 253 tyś km


1. czytaj co jest napisane w temacie 2. nie oznacza to rozrządu.

#20 OFFLINE   gocha

gocha

    Zbanowany

  • 233 postów
  • Dołączył: 14-02-2012
  • Skąd: Rudawa city

Napisany 16 marca 2012 - 22:29

tak się składa że w tym silniku nie wymienia się rozrządu:masakra:

teoretycznie nie,a praktycznie tak. przebieg "naszego" silnika ok.350 kkm??.na rozrządzie przeskoczył dwa razy,pózniej po raz trzeci(o ok. jeden,dwa ząbki),na szczęście nic się nie stało.powodem był wyciągnięty sporo ponad norme łańcuch wał-pompa,wytarta łyżwa.napinacz już nie dawał rady gdy silnik został zakręcony w przeciwnym kierunku do swojej pracy(np.przód auta z górki w dół,skrzynia na wstecznym lub może komuś w przypadku "odbicia się silnika").same zębatki na wale,pompie,wałku rozrządu były dobre.po wymiani tego dolnego łańcucha,łyżwy napinającej, nie ma opcji żeby przeskoczył.zrobione jest już ponad 30 kkm i jest ok.wszystko robione pod domem,ale dwie dniówki to wyjęte z życiorysu-jest więcej śrubek do rozkręcania,niż (chyba) przy wymianie silnika.:masakra: