Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Wciąga płyn chłodniczy do układu


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
19 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   ch4zzy

ch4zzy
  • 15 postów
  • Dołączył: 16-12-2011

Napisany 11 marca 2012 - 10:24

Mam dziwny problem z układem chłodzenia. Generalnie ubywa płynu chłodniczego. Mechanik sprawdzał cały układ, nigdzie nie widać przecieku, nie ma objawów walniętej uszczelki pod głowicą. Węże nie twardnieją.

Wcześniej płynu po prostu ubywało, dolewałem i było w porządku. Wczoraj pojawił się dziwny objaw: ubyło płynu, zatrzymałem się, na ciepłym silniku odkręciłem korek od zbiorniczka wyrównawczego i nagle płyn pojawił się w zbiorniczku - chwała mu za to, ale dziś znowu go wciągnęło w układ. Ponownie odkręciłem korek, tylko że tym razem płyn się nie pojawił. Zatem dolałem około 220-250 ml płynu i zadowolony pojechałem dalej. Ponownie wciągnęło płyn. Chciałem jeszcze sprawdzić, czy po odkręceniu korka, przy włączonym silniku płyn nie bąbluje itd, oraz czy przy odkręconym korku też go wciągnie do środka, albo wybije z układu. Po odkręceniu korka płynu trochę napłynęło. Włączyłem silnik, pogazowałem mu trochę, po może minucie nagle zaczął wzrastać poziom płynu, zdążyłem tylko wskoczyć do kabiny, wyłączyć potwora, a potem tylko stałem i bezradnie poobserwowałem jak mnóstwo płynu wylewa się ze zbiorniczka do komory silnika :/ Wydaje mi się, że wybiło go dużo więcej niż te 220-250 ml, które wlałem wcześniej. Było słyszalne syczenie, bulgotanie rozchodzące się mniej więcej znad bloku silnika. Zaczęło znowu wciągać płyn do wewnątrz układu. Zostawiłem auto na chwilę. Po jakichś 20 minutach płynu było już tak mało, że komputer wywala błąd - za mało płynu chłodniczego.

Przeszukałem liczne fora, nigdzie nie mogę znaleźć odpowiedzi. Na dniach udam się do mechaniora, ale może ktoś zna odpowiedź ;)

Tak w ogóle, to jak wciągnie mi ten płyn - gdzie on może siedzieć? Rozumiem, że jeśli silnik gdzieś go zaciąga - to chłodzenie nie jest takie jak powinno być, prawda? Chyba , że w trakcie jazdy on sobie wypada i wpada z powrotem do zbiorniczka wyrównawczego - nie wiem :( Na razie boję się dolewać, bo znowu mi go wybije :/

#2 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 marca 2012 - 10:38

Chyba , że w trakcie jazdy on sobie wypada i wpada z powrotem do zbiorniczka wyrównawczego - nie wiem

Przecież płyn krąży w układzie cały czas, jak niby miał by chłodzić gdyby się nie przemieszczał od chłodnicy do silnika i potem znów do chłodnicy ??

#3 OFFLINE   Jaromv6

Jaromv6
  • 47 postów
  • Dołączył: 17-09-2009
  • Skąd: okolice Płońska

Napisany 11 marca 2012 - 11:23

Ewidentnie płyn gdzieś ci zmyka, szukaj dokładnie bo nie ucieka przecież w nicość. To że wyrzuca go po odkręceniu korka jest normalne. Układ chłodzenia jest układem zamkniętym, panuje w nim zwiększone ciśnienie (nie pamiętam ile jest) co powoduje że temperatura wrzenia płynu podnosi się do góry. W momencie gdy odkręcasz korek ciśnienie spada do atmosferycznego i nagle zaczyna "gotować płyn" wyrzucając go. To że za drugim razem nie wyrzuciło ci go, to pewnie był go już mało. Sprawdź czy w spalinach z wydechu nie czuć płynu to mogło by wskazywać uszczelkę pod głowicą. Ale wcześniej sprawdź jeszcze raz połączenia węży gumowych, częstym przypadkiem jest również puszczanie płynu przez zawór trójdrożny, który masz za silnikiem przy grodzi. Jak tak miałem w swojej, na zimnym silniku było wszystko ok jak się zagrzał i otworzył termostat to nagle parowało z tyłu silnika. Na postoju i na zimnym silniku nic nie było widać, na podnośniku od dołu również. Do tego zaworu jest ciężki dostęp ale możesz go podejrzeć od strony filtra kabinowego w komorze silnika. To jest zbyt duży wyciek, musisz uważnie poszukać.

#4 OFFLINE   marcus711

marcus711

    VIP

  • 65 postów
  • Dołączył: 26-01-2008
  • Skąd: LATOWICZ

Napisany 11 marca 2012 - 11:54

miałem to samo ! wciągało mi płyn i robiło sie spore ciśnienie. tak zasysało że aż chłodnica pękła i miałem przez to nie szczelny układ a przyczyną była uszczelka pod głowicą

#5 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 marca 2012 - 19:57

Ja też myślę, że to UPG, ale najlepiej podjedź gdzieś do mechanika i niech sprawdzi zawartość spalin w zbiorniczku wyrównawczym.

#6 OFFLINE   ch4zzy

ch4zzy
  • 15 postów
  • Dołączył: 16-12-2011

Napisany 11 marca 2012 - 20:53

Wpadłem jeszcze na pomysł próby odpowietrzenia układu, po przeczytaniu paru forum. Niestety dziś nie starczyło czasu, może jutro to zrobię, ponieważ dziwi mnie to, że pod autem nie ma żadnej plamy po wycieku, no chyba że wywali mi płyn otwartym zbiorniczkiem wyrównawczym, to wtedy jest porządnie mokro. Dzisiaj jeszcze raz po odkręceniu zakrętki od wyrównawczego wywaliło płyn do góry i z węża, którym płyn wraca do zbiorniczka szło mnóstwo bąbli, jednak bez spalin czy oleju - także może rzeczywiście jest zapowietrzony...abo UPG ;/ Kupiłem dziś płyn, spróbuję jutro odpowietrzyć układ, jak nie pomoże, to jadę do mechaniora.

Sprawdzę jeszcze ten trójdrożny, dzięki za podpowiedź ;)

#7 OFFLINE   Arthuros

Arthuros
  • 423 postów
  • Dołączył: 13-11-2010
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 11 marca 2012 - 22:25

Nalej płynu na zimnym, włącz silnik z otkręconym korkiem, czekaj i dolewaj. Jak przestanie wciągać zakręć. Pofatyguj się do oponiarza i kup zaworek do kół. Wepnij go w rurkę przy zbiorniczku, zatkaj otwarty otwór i nadmuchaj do 1atm. Poczekaj i zobacz gdzie cieknie. Mnie ubywało z rurki od mostka i nic nie leciało. To jedyny sposób na poszukiwanie wycieku.

#8 OFFLINE   ch4zzy

ch4zzy
  • 15 postów
  • Dołączył: 16-12-2011

Napisany 13 marca 2012 - 14:20

Odpowietrzałem dzisiaj układ. Za pierwszym włączeniem się wentylatora wciągnęło płyn, dolałem do maks...tyle tylko, że nic mi już nie zostało do dolewki. Poczekałem jeszcze do drugiego załączenia się wentylatora, tym razem wciągnęło znacznie mniej. Z racji, że nie miałem już co mu dolać, to wyłączyłem silnik, poszedłem do domu po wodę, dolałem do maksa i już tak zostawiłem. Nie wiem, czy gdyby opisane wyżej przypadłości z płynem chłodniczym były spowodowane zapowietrzonym układem, to przez to, że nie do końca go odpowietrzyłem mogło by mieć wpływ na to, że...nic to nie pomogło... Przejechałem później jakieś 50-60 km i znowu w wyrównawczym prawie pusto. Jak ucieka płyn, to z wentylacji śmierdzi właśnie płynem chłodniczym - identyczny zapach jak ten, który wydobywa się z otwartego zbiorniczka wyrównawczego z nagrzanym płynem. Próbowałem zlokalizować ten zawór trójdzielny, ale nie mogłem go znaleźć. Odchyliłem podszybie, zakrywające filtr kabinowy. Niczego tam nie widziałem. Czy ten zawór jest gdzieś tam, czy w drugiej części grodzi, zakrytej dłuższą częścią podszybia?

Co do UPG - korek od wlewu oleju oraz sam wlew jest zasyfiony kremową mazią (jeżdżę ostatnio dużo na krótkich dystansach, ale może to być również objaw UPG), w innym temacie opisałem problemy z gazem, może gaz chodzi do bani dlatego, że ogólnie z silnikiem coś jest nie tak: ostatnio coraz częściej samochód przyśpiesza nie równo, tzn. autem szarpie i nie przyśpiesza gładko, równo, tylko nim rzuca - może wypada mu zapłon na którychś garach przez UPG i stąd możliwe problemy z gazem. Dymu z wydechu nie zauważyłem. Z odpalaniem co jakiś czas są problemy. Czasem zapali od dotyku, czasem dłuuuuugo kręci rozrusznikiem i potrzebuje wciśnięcia gazu, aby odpalił - teoretycznie to też może być objaw UPG. Co myślicie? Co jeszcze można sprawdzić?

Oczywiście, jak tylko będzie trochę kasy, to pojadę do mechanika, chociażby na samą diagnozę, jednak póki co nie ma gotówki...
Wymiana UPG w 3.0 v6, planowanie głowicy, części - cała robota, powinna się zamknąć w 1000 zł?

#9 OFFLINE   Przybek

Przybek

    Diesel Power :P

  • 5 740 postów
  • Dołączył: 08-11-2008
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 marca 2012 - 14:30

Czy ten zawór jest gdzieś tam, czy w drugiej części grodzi, zakrytej dłuższą częścią podszybia?

Zawor masz nie w komorze filtra tylko za silnikiem po stronie pasazera delikatnie powyzej skrzyni.

Wymiana UPG w 3.0 v6, planowanie głowicy, części - cała robota, powinna się zamknąć w 1000 zł?

Bardzo watpliwe...

#10 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 13 marca 2012 - 14:36

cała robota, powinna się zamknąć w 1000 zł?

Za jedną głowicę.

#11 OFFLINE   boopp

boopp
  • 102 postów
  • Dołączył: 02-06-2009

Napisany 13 marca 2012 - 15:25

Jak ucieka płyn, to z wentylacji śmierdzi właśnie płynem chłodniczym - identyczny zapach jak ten, który wydobywa się z otwartego zbiorniczka wyrównawczego z nagrzanym płynem.



A czy u pasażera w nogach masz sucho? Możliwe, że jak śmierdzi płynem z nawiewu to nagrzewnica puściła.

#12 OFFLINE   Arthuros

Arthuros
  • 423 postów
  • Dołączył: 13-11-2010
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 13 marca 2012 - 20:47

Jeśli dolałeś na max ( stan na łaczeniu zbiorniczka) i nie musiałeś dolewać po nagrzaniu i tak szybko uciekło wszystko, to wsadź rękę pod wykładzinę podłogi i sprawdź. To pewnie nagrzewnica. W zasadzie powinno wypłynąć na zewnątrz, ale...

#13 OFFLINE   ch4zzy

ch4zzy
  • 15 postów
  • Dołączył: 16-12-2011

Napisany 14 marca 2012 - 21:12

Pod wykładziną sucho... Jeżdżę teraz z wyłączonym nawiewem i zobaczę, jak to będzie. Przypuszczam, że jeśli poszła nagrzewnica, to jeśli nie włączę ogrzewania/chłodzenia to nie powinien uciekać mi płyn, tak? ;)

#14 OFFLINE   Przybek

Przybek

    Diesel Power :P

  • 5 740 postów
  • Dołączył: 08-11-2008
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 marca 2012 - 21:16

Przypuszczam, że jeśli poszła nagrzewnica, to jeśli nie włączę ogrzewania/chłodzenia to nie powinien uciekać mi płyn, tak?

Nagrzewnica jest odcinana fizycznie dopiero przy ustawieniu LO na klimatroniku lub przy manualu na ustawieniu "max chlodne".

#15 OFFLINE   topserwis

topserwis

    sympatyk KKK

  • 2 225 postów
  • Dołączył: 16-10-2011
  • Skąd: okolice Warszawy

Napisany 14 marca 2012 - 21:38

Chyba że zawór trójdrożny nie działa, albo ktoś wcześniej coś grzebał i zawór jest pozbawiony sterowania (tak jak u mnie :D)

#16 OFFLINE   Arthuros

Arthuros
  • 423 postów
  • Dołączył: 13-11-2010
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 14 marca 2012 - 21:58

Będzie uciekał. Jeśli po przejechaniu 60km wyssało cały zbiorniczek to musi gdzieś wyciekać, nie ma bata.

#17 OFFLINE   cypber

cypber
  • 390 postów
  • Dołączył: 24-07-2008
  • Skąd: Wałcz

Napisany 14 marca 2012 - 22:15

Będzie uciekał. Jeśli po przejechaniu 60km wyssało cały zbiorniczek to musi gdzieś wyciekać, nie ma bata.


W mojej poprzedniej omedze MV6 płyn zwiewał i nie wiedziałem którędy... gościu zwalił głowice, planowanie, nowe uszczelki i ....
dalej to samo
okazało się, ze pękł wężyk przy mostku wodnym. mała dziurka, ale jak się nagrzało i wzrosło ciśnienie, to wywalało... przez to też się grzała...

#18 OFFLINE   bacik009

bacik009
  • 20 postów
  • Dołączył: 04-05-2008
  • Skąd: Stargard Szczeciński

Napisany 15 marca 2012 - 21:22

Za jedną głowicę.

mnie remont na cacy wyniósł ponad 3 tysie (obie głowice) + zmiany w instalacji lpg itd itp wszystko robione tak by jeździło jak najdłużej
(zrobiony odrazu kompletny rozrząd i pompa wody)

#19 OFFLINE   ch4zzy

ch4zzy
  • 15 postów
  • Dołączył: 16-12-2011

Napisany 16 marca 2012 - 22:04

Dzięki za wszystkie informacje Koledzy :)

W czwartek Omka jedzie do mechanika na diagnozę i zobaczymy, co będzie ;) Oby jakiś wężyk pęknięty :D

#20 OFFLINE   ch4zzy

ch4zzy
  • 15 postów
  • Dołączył: 16-12-2011

Napisany 27 marca 2012 - 07:23

Uszkodzony okazał się zawór nagrzewnicy. Koszt części 42 zł, teraz jeszcze tylko wymiana i problem z głowy :D

Ciekło jeszcze z trójnika od chłodzenia instalacji gazowej. Oryginalnie montują tam gumowy trójnik, który trwałością nie grzeszy. Wystarczy wymienić na aluminiowy 8 zł droższy i problem z głowy, a i spokój zapewniony na dłuższy czas.