
Jeżeli dajesz sobie 100 procentową gwarancję na staranność przekładki, to musi być nastawnik, przecież nie przekładałeś ECU z BMWicy. Wyreguluj (wypukaj) nastawnik, nawet na "oko", w przeciwieństwie do chłopa złOmcia nie umrze a może jej to pomóc. Ale zacznij od ustawienia Pompy Wtryskowej. Jak ruszałeś rozrząd to na pewno jest przestawiona. Jak nie będzie żadnej pozytywnej reakcji ze strony autka to wtedy sprawdź jeszcze raz doloty i podciśnienia. Zmierz czujniki (rezystancje) bo w "nowym" silniku, w zależności od ECU mogą mieć inne wartości. Błędy sczytałeś? bo to podstawa, nawet na "spinacz", jeżeli nie ma, to czujniki raczej w porządku.
P.S. Nawet jak przesuniesz nastawnik +/- 2 mm to silnik będzie trzymał "swoje" obroty, bo ECU przecież go kontroluje. W skrajnych położeniach może nastąpić albo ogromny spadek mocy, albo przy za dużej dawce skoki obrotów 2000-800, jakby "przegazówka".