

mycie silnika
#1
OFFLINE
Napisany 28 lipca 2007 - 13:49
#2
OFFLINE
Napisany 28 lipca 2007 - 13:51
W poldku wystarczylo wytrzec aparat zapłonowy i kable i jechał dalej.
Tu mozesz narobić sobie dużo wiecej problemu.
Mycie sinika myjką cisnieniową to BARDZO zły pomysł.
#3
OFFLINE
Napisany 28 lipca 2007 - 14:17

#4
OFFLINE
Napisany 28 lipca 2007 - 17:27
#5
OFFLINE
Napisany 28 lipca 2007 - 17:32
Pozdro
#6
OFFLINE
Napisany 28 lipca 2007 - 19:21
#7
OFFLINE
Napisany 29 lipca 2007 - 08:20

Tylko trzeba pamiętać, żeby później przez kilka godzin nie odpalać silnika, bo ropa która zbierze się np na kolektorze wydechowym, zaczyna odparowywać i czasem kopcić, przez co można wpaść w panikę, że coś się pali

Z góry zaznaczam, że jak do tej pory w żadnym silniku ropa niczego nie uszkodziła (el. gumowe)

#8
OFFLINE
Napisany 29 lipca 2007 - 17:01
#9
OFFLINE
Napisany 30 lipca 2007 - 21:20
#10
OFFLINE
Napisany 31 lipca 2007 - 10:31
ale fizyka i jej prawa mowia ze goracy silnik i zimna woda moze zrobic wiecej szkody niz myslisz sam kolektor wydechowy napewno peknie jak go na goraco szybko schlodzisz takze uwazaj
#11
OFFLINE
Napisany 31 lipca 2007 - 17:39
#12
OFFLINE
Napisany 02 sierpnia 2007 - 19:19
P.S - mozna go dostac w sklepie KAGERa albo u dystrybutora.


#13
OFFLINE
Napisany 04 sierpnia 2007 - 21:43
Sam mam własną myjke reczną, w Oleśnicy i temat mycia silnika jest mi bardzo dobrze znany..
Powiem tak, mam Omege 16v, 2.0 i Vectre 1.6.16v, w omedze myłem silnik 2 razy, w vectrze ok 3.
Absolutnie jedno autko jak i drugie odpalało bez problemowo i zero problemów, dodam że mycie odbywa się, pod silnym cisnieniem ok 100 bar, "trzeba uwarzać na kable i inne pierdoły"
Ale efekt rewelacyjny, zwłaszcza wtedy jak zastosowany zostaje kwas do aluminium, wszystko co jest z aluminium wygląda rewelacyjnie.
Co do kwasu to trzeba go nakładać umiejetnie i uwarznie.
Wracając do tematu, nie ma się czego bać, umyłem kilkaset silników w oplach i każdy wyjechał bez problemów.
Nie wiem jak jest na innych myjkach ale u mnie wygląda to nastepująco :
Płyn, aktywna piana - spryskanie całego silnika + komora i klapa
Spłukanie pod cisnieniem całego preparatu
Kwas na aluminiowe elementy, głowica, kolektor, itp
Ponownie aktywna piana
Koncowe spłukanie auta
Suszenie, przewodów koncówek łaczących, swiec i kabli wysokiego napięcia, powietrzem pod ciśnieniem.
Na 99% auto pali i jedzie, co do disla to moge powiedzieć na 100%
Niewiem tylko dlaczego jedna marka "RENUALT" nigdy nie odpala i jedzie już na lawecie lub na lince do mechanika. ???
Z żadną inna nie ma problemów, dlatego jak klijent chce myć silnik w RENUALT to odmawiam chyba że disel


#14
OFFLINE
Napisany 05 sierpnia 2007 - 09:48
#15
OFFLINE
Napisany 05 sierpnia 2007 - 10:13
Może i niektórzy tak robią, ale ja nie polecam ci mycia przy włączonym silniku.najgorzej ze nie mam za bardzo gdzie sie grzebac i czyścić dla tego najlepiej by mi pasowało na myjce czy z tym WŁĄCZONYM SILNIKIEM bedzie bezpiecznie???
#16
OFFLINE
Napisany 05 sierpnia 2007 - 13:39
Co do środków stosowanych do mycia silników, to jest ich cała masa dostępna w sklepach motoryzacyjnych, stacjach paliw itp.
Brylant_22: Napisz coś więcej na temat tego kwasu do aluminium.
Pozdro.
#17
OFFLINE
Napisany 14 maja 2008 - 18:02

Jakie preparaty polecacie do mycia silnika?
Ktoś coś praktykował i poleca/nie poleca?
Pozdr.
M.
#18
OFFLINE
Napisany 14 maja 2008 - 21:25
Oleje silinikowe i przemysłowe,od 1l do 1000l,
Chemia samochodowa K2 ,F1,Atas, Plastmal
Żarówki,filtry
[SIGPIC][/SIGPIC]
Never make a pirate angry !
#19
OFFLINE
Napisany 14 maja 2008 - 21:38
#20
OFFLINE
Napisany 14 maja 2008 - 21:55