

Wymiana płynu chłodniczego
#21
OFFLINE
Napisany 27 października 2009 - 21:43
doncortino o tym, ze plyn zostaje jeszcze w bloku przekonalem sie dopiero dzis podczas wymiany pompy wody.
Omega B 2.5V6 kombi ASB - sprzedana
Omega BFL 3.2V6 sedan ASB
Chevrolet Suburban 2012 5.3V8 ASB
Mariusz Domżalski (trumna)
indiańskie imię: "błękitne plecy"
#22
OFFLINE
Napisany 27 października 2009 - 22:41
W "Sam naprawiam ..." pisza, ze rozowy plyn mozna lac dopiero w autach powyzej VIII 2000 roku.
doncortino o tym, ze plyn zostaje jeszcze w bloku przekonalem sie dopiero dzis podczas wymiany pompy wody.
hehe ja się o tym przekonałem w podobnych okolicznościach
#23
OFFLINE
Napisany 27 października 2009 - 22:42
w okół samej chłodnicy oleju zostaje prawie litrdoncortino o tym, ze plyn zostaje jeszcze w bloku przekonalem sie dopiero dzis podczas wymiany pompy wody.
#24
OFFLINE
Napisany 27 października 2009 - 22:45
reszta została w nagrzewnicy troche w śilniku.. nigdy nie opróznisz do zera układu. pozdro4,9l koncentratu i ani grama więcej nie chce wejść.
#25
OFFLINE
Napisany 10 sierpnia 2013 - 08:56
#26
OFFLINE
#27
OFFLINE
Napisany 23 sierpnia 2013 - 20:26
apropo odpowietrzania jak to się robi??
#28
OFFLINE
Napisany 24 sierpnia 2013 - 21:50
apropo odpowietrzania jak to się robi??
Odkręcasz korek od zbiorniczka, włączasz silnik, temperaturę dajesz na max, przytrzymujesz go na ok 1500-2000 RPM, jak włączy się wiatrak zakręcasz korek i po sprawie. Później jak już silnik całkowicie wystygnie należy ewentualnie dolać płynu do właściwego stanu.
#29
OFFLINE
Napisany 24 sierpnia 2013 - 22:11
#30
OFFLINE
#31
OFFLINE
Napisany 26 sierpnia 2013 - 08:02
Jeżeli chodzi o odpowietrzenie układu to już spieszę z poradą. Przy nalewaniu płynu gdy już jest stan zaczynamy ściskać dwa węże od chłodnicy, te grube, i widać wówczas będzie jak bomble powietrza przelewają się w zbiorniczku wyrównawczym.
Jeżeli chodzi o całkowite spuszczenie płynu to ja auto stawiam auto tył na lewarku bądź na sporym zjeździe tak aby auto nurkowało. Korek spustowy z chłodnicy, czekam aż płyn zleci. Jak zleci to dmucham w zbiorniczek wyrównawczy, jeszcze z litr powinien się ukręcić. Jak już nic nie leci, to odpalam silnik na 30 sekund, warunkiem jest to, że auto wcześniej nie było z godzinę jeżdżone. Nic się nie stanie, ale lepiej nie robić tego na rozgrzanym silniku. Odpalając auto uruchamiamy pompę wody, która zawsze też coś wypluje, dodatkowo pompka elektryczna też powinna coś pomóc. Dobrze jeszcze jest wypiąć wąż od zaworu trójdrożnego aby z nagrzewnicy woda wyleciała całkowicie, ale jeżeli wejdzie pół litra mniej nowego płynu to nic się nie stanie. Tak samo jak wymiana oleju silnikowego, nigdy nie ma możliwości spuścić w 100% oleju. To zawsze zostanie w chłodniczce oleju coś, a to trochę w smoku. Więc jeżeli wejdzie wam 7 litrów płynu chłodniczego a nie katalogowo 9,x l to nie ma się czym przejmować.
#32
OFFLINE
Napisany 27 sierpnia 2013 - 16:56