29 odpowiedzi na ten temat

[Fascynat]

Witam Serdecznie.
Przyszedł czas zmian.
Przeczytałem mase tematów dotyczących Omci B FL i mam jeden wielki mętlik..

Planuje zamiane mojej Omci B ( 2.0 8V 115 PS ) na Ome B FL ...
I teraz to co mnie nurtuje..

Jaka jest tak naprawde technologiczna różnica miedzy 2.5V6 a 2.6V6 , to samo tyczy się 3.0 i 3.2 ? ( rozwierconej pojemności skokowej prosze mi nie tłumaczyć )

Jaka jest wytrzymałość jednych i drógi jezeli chodzi o układ korbowo-tłokowy ?
Coś mi ktoś bredził o padających głowicach ? Prawda? Fałsz ?
Co wymaga szczególnej troski w tych jednostkach ?
Czy 2.2 To złoty środek ?

PS.1. Miałem juz dwa auta z 2.0 8V , absolutna bezawaryjność i niezniszczalność , czy moge na to samo liczyć ze strony V-ałek w Omach ? ( roczne przebiegi około 60 tys km. ) czy się nie odkocham ?

PS.2. Spalanie mnie nie interesuje , (moje 2.0 8V w automacie spala między 17 a 20 LPG.) ( Klekoty też nie )


Prosze o przemyślane i rzetelne sugestie.
Pozdrawiam Fascynat.

[DaVePGN]

do 2.6/3.2 sa drozsze czesci. Sam silnik 3.2 kosztuje ponad 3k, a 3.0 dostaniesz za niecale 2,5k. Jest wiecej lambd, mniej czesci zamiennych.

Czy 2.2 To złoty środek ?

Nie. W BFL nie ma zlotego srodka. Ile masz srodkow na kupno auta i pierwszy wklad?

czy moge na to samo liczyć ze strony V-ałek w Omach ?

Zapomnij.

[matoslaw]

Najwazniejsze to sprawdzic autko przed kupnem tj. wlasciwa temp. jednostki, ewentualne wycieki, prace silnika na wolnych obrotach, wkrecanie sie jednostki i oczywiscie czy pala sie jakies kontrolki od sterowania silnikiem.Jezeli tak spasuj odrazu. Kierowac sie zasada ze jak cos jest po okazyjnej cenie to jest jakis problem i wlasciciel sie chce pozbyc. Jezeli chodzi o b fl najlepiej wybiez 3.0 dostepnosc czesci duza bo b i b fl to mechanicznie to samo. Ja przesiadlem sie z 2.0 16v do 2.5 v6 bardzo sobie chwale silnik nie mialem z nim zadnego problemu. Jezeli chodzi o moc wybiez w miare mozliwosci od razu 3.0 zebys potem nie mowil ze troche mocy za malo i moglem wziasc 3.0 zamiast 2.5 Powodzenia w szukaniu

[lutas]

Planuje zamiane mojej Omci B ( 2.0 8V 115 PS ) na Ome B FL ...

Ja osobiście bym nie zamienił miękkich tworzyw i eleganckiego weluru z B na "plastikową" tandetę rodem z Vectry C. Moim zdaniem Opel poszedł w kierunku tandety jeśli chodzi o B FL.

PS.1. Miałem juz dwa auta z 2.0 8V , absolutna bezawaryjność i niezniszczalność , czy moge na to samo liczyć ze strony V-ałek w Omach ? ( roczne przebiegi około 60 tys km. ) czy się nie odkocham ?

Silniki widlaste w Oplach są konstrukcjami, które z bezawaryjnością mają niewiele wspólnego. Dobre motory 6-cylindrowe skończyły się wraz z Omegą A. Nastaw się raczej na wysokie spalanie, duże koszty części i częste naprawy. Poza tym - moim skromnym zdaniem 2.5 V6/2.6 V6 do dynamicznych silników nie należą przy tej masie auta.

[Fascynat]

Czy naprawde jest az tak zle ze trzeba się interesować cenami za całe motory ?
Co nie wytrzymuje ?
Co przysparza największych kłopotów ?

Skoro nie V-ke , to moze R-ke ?
Czy naprawde 2.2 tez jest tak porażkowe ? Czy nie jest to bliżniacza konstrukcja z 2.0 16V , która chyba do najgorszych nie nalezała ?
(Zdaje sobie sprawe z mocy i wyposazenia w tych motorach)

[DaVePGN]

Jak nie chcesz Vki, a chcesz benzyne, to zostaje tobie tylko 2.2 w manualu.

[Fascynat]

Nie powiedziałem że nie chce V-ki , chce ale jestem zaniepokojony tym co się pisze i mówi o nich.
Choć tak naprawde zadnych , konkretów jeszcze nikt nie podał..

Wiadomo , ze aksamitności , "odejscia z dołu i ogólnego" takie 2.2 napewno mieć niebędzie , ale jakoś przeboleje i się przyzwyczaje..
Teraz latam 115 PS z ASB i daje rade, to tym tez dam!

PS.Wole mniejszą moc , ale za to czestą możliwość jej rozwijania! ( brak postoju w Warsztatach)

[DaVePGN]

Ja mam 2.2 manual 2,5 roku i wymienilem tylko pompe paliwa z powazniejszych awarii.

[figop]

Nie powiedziałem że nie chce V-ki , chce ale jestem zaniepokojony tym co się pisze i mówi o nich.

kolego troszkę Cię nie rozumiem. ja też słyszałem różne złe opinie o silnika w omedze typu 2.5TD. nigdy nie słyszałem żadnego pozytywnego słowa o tym silniku, ale chciałem taki motor i kupiłem. licze się z tym że motor ten może w każdej chwili się uszkodzić i wiem że to sięgnie głęboko to mojej kieszeni, ale chciałem i kupiłem. powiem Ci inaczej. chcieć a móc to są dwie inne rzeczy, to ogromna różnica. jeżeli chcesz to kupuj, a jeżeli się boisz wydatków lub Cię na te silniki nie stać to sobie daruj i tyle. moje zdanie, jeżeli na prawdę liczysz na to że eksploatacja takich silników wygląda jak w silniku 2.0 to możesz się przejechać, będzie klops i się zniesmaczysz do tych samochodów. na taki samochód musi cię stać i wcale tu nie chodzi o kwotę zakupu a koszta eksploatacji, kupując samochód z takim motorem musisz sie liczyć z tym że jeżeli coś padnie to bedziesz sięgał do kieszeni na pewno nie po drobne. nie mówię że cię nie stać bo może masz duzo kasy a jesteś tylko skąpcem wiec sobie też daruj hehe.

Ja osobiście bym nie zamienił miękkich tworzyw i eleganckiego weluru z B na "plastikową" tandetę rodem z Vectry C. Moim zdaniem Opel poszedł w kierunku tandety jeśli chodzi o B FL.

święte słowa. w dodatku BFL ma spierniczony przód, za to sedan ma ładną pupcię. pozdrawiam

[Adam10]

Jaka jest tak naprawde technologiczna różnica miedzy 2.5V6 a 2.6V6 , to samo tyczy się 3.0 i 3.2 ?

2,6 i 3,2 ma 4 sondy lambda i 4 katalizatory, a 2,5/3,0 po 2. 2,6/3,2 nie ma kabli WN tylko cewki bezpośrednio na świece. 2,6/3,2 nie ma EGR... :hmm: to chyba najważniejsze różnice, ale poszukaj bom jest na forum temat który to szerzej opisuje

jeżeli chodzi o awaryjność V to faktycznie jest większa niż silników rzędowych, jednak jeżeli kupisz nie zajechaną V i zrobisz ją na tip top pod siebie to nie będziesz zaglądał pod maskę

[hubertcht]

Silniki widlaste w Oplach są konstrukcjami, które z bezawaryjnością mają niewiele wspólnego.

A ten znowu swoje.

Powiedz kolego co jest w nich takiego awaryjnego??

Jak sie trafi na padline a oto nie ciezko to i 2.0 da ostro po kieszni

Nastaw się raczej na wysokie spalanie

Moja srednio po miescie spala 10-12 litrow Pb bez zadnych oszczednosci.

duże koszty części i częste naprawy

Zmiana rozrzadu nie jest wiele drozsza od 2.0 2.2 a z napraw to chyba padl mi czujnik walu i pompa abs przez ponad 2 lata ''ciezkiego'' uzytkowania

[egon]

Kolego Fascynat, wszystko jest opisane w tym dziele
Po co zadajesz te same pytania, wszystko zlaezy na kogo terafisz(kto udziela odp.)
Usłyszysz co bedziesz chciał a i tak decyzja nalezy do Ciebie.
Kupisz padake to bedziesz przeklinał, kupisz auto w dobrym stanie to bedziesz mówił że bajki pisaliśmy, chociaz z tym drugim troche gorzej moze być.

[lutas]

A ten znowu swoje.

Powiedz kolego co jest w nich takiego awaryjnego

Choćby notorycznie cieknące pokrywy zaworów, często przeciekająca i niedopracowana konstrukcyjnie chłodniczka oleju.

Moja srednio po miescie spala 10-12 litrow Pb bez zadnych oszczednosci.

Trudno mi w to uwierzyć. Moja 3.0 V6 w manualu paliła w mieście w granicach 14-17 litrów (oczywiście Pb, nie uznaję gazu). Niższe wartości do osiągnięcia były tylko przy jeździe na trasie.

Poza tym, oczywistą sprawą jest że konstrukcja bardziej skomplikowana zawsze będzie miała pozornie więcej możliwości zepsucia się. Łopatologicznie rzecz biorąc szybciej się zepsuje wiertarka udarowa niż cep, bo ta pierwsza ma bardziej skomplikowaną budowę, więcej współpracujących elementów, więcej potencjalnych miejsc uszkodzenia.

To samo tyczy się silników V w zestawieniu z silnikami R. Silniki rzędowe mają prostszą konstrukcję, mniej elementów. A szansa na to, że coś padnie w aucie 10 letnim jest już całkiem spora.

[hubertcht]

Choćby notorycznie cieknące pokrywy zaworów

Jak juz bylo pisane za okolo 450-500 zl mozna kupic pokrywy alu od vectry i problem znika lub tez mozna wyczyscic odme tylko pozadnie i tez nie bedzie cieklo.

Trudno mi w to uwierzyć

Tu masz foty:

http://www.fotosik.p...95bdddaee5.html

http://www.fotosik.p...a3a9579350.html


http://www.fotosik.p...0e93704856.html


http://www.fotosik.p...a2113e3d7a.html

[Fascynat]

figop , Pozwól ze nie będziemy zaglądać sobie do portweli.

Naprawde nie musisz mi tłumaczyć że koszty utrzymania V-ki są większe od silnika R..
Przeczytaj uważnie moje posty , nie spytałem czy bedzie mmnie stać się przesiąść z 8- zaworówki na V-ke..
Pytam o aspekty techniczne,prawdziwość obiegowej podwyszonej awaryjności.
Prosze o wskazówki i opinie ludzi którzy już czymś takim pare kilometrów zrobili..
Dziękuje za sugestie choć jak widze powozisz klekocikiem..
PS.Swoją drogą jestem ciekaw czym cię użekł ten motor że go wybrałeś celowo i z pełną świadomością..

Adam10, Dzięki bardzo , cenne uwagi..

egon, no tak właśnie widze mały galimatias i rozbierzności w zeznaniach
Miedzy innymi dlatego napisałem że licze na przemyślane podpowiedzi..
U kogo mam zasięgnąć opinni jesli nie u was ?

Pozdrawiam Wszystkich.

[Ziutek50]

ja od siebie mogę dodać tyle że lepiej będzie jak poczytasz już istniejące tematy, bo tutaj ten co zajrzy będzie chciał odpisać będzie przekonywał do swoich poglądów,

ja mogę zrobić takie podsumowanie, koszty eksploatacji wyższe V6 jak R4, wrażenia z jady bezcenne dźwięk silnika bezcenne, tylko jeden warunek musisz spełnić przy zakupie, mianowicie nie kupić padliny bardzo duża rzesza mechaników nie potrafi obchodzić się z fałką, albo boją się jej jak ognia, albo zdzierają jak za złoto, więc jeśli sam nie grzebiesz w aucie to musisz mieć zaufanego mechanika ( ja robię sam sobie ) który nie będzie z Ciebie zdzierał a zrobi to tak jak bóg nakazał...

w tym dziale co założyłeś temat masz przyklejony temacik kupujemy omegę B, poczytaj sobie tam opisywana jest fałka i co powinno się zrobić na dzień dobry...

[fotbrenda]

figop , Pozwól ze nie będziemy zaglądać sobie do portweli.

Naprawde nie musisz mi tłumaczyć że koszty utrzymania V-ki są większe od silnika R..
Przeczytaj uważnie moje posty , nie spytałem czy bedzie mmnie stać się przesiąść z 8- zaworówki na V-ke..
Pytam o aspekty techniczne,prawdziwość obiegowej podwyszonej awaryjności.
Prosze o wskazówki i opinie ludzi którzy już czymś takim pare kilometrów zrobili..
Dziękuje za sugestie choć jak widze powozisz klekocikiem..
PS.Swoją drogą jestem ciekaw czym cię użekł ten motor że go wybrałeś celowo i z pełną świadomością..


Pozdrawiam Wszystkich.

Kolego.
Miałem wcześniej Omegę 2,5V6 byłem bardzo zadowolony zarówno z Silnika jak i z autka.
Jedyne czego można było się czepić to cieknący olej spod uszczelek pokryw zaworów. Więcej usterek przez 2-3 lata nie miałem.
Zużycie paliwa przez okres użytkowania nigdy nie był większy niż 9 l / 100km
W cyklu mieszanym 8,4 l/100km
Po Autostradzie w Niemczech owszem spalanie nawet 15 l ale przy prędkościach bliższych 180-200km/h
Jeśli jesteś zdecydowany na tego typu silnik to zarówno 2,5V6 jak i 3,0 są o podobnej awaryjności i najczęściej właśnie jest problem z Uszczelkami pokryw zaworów i czujnikiem położenia wału. Więc jest to do przełknięcia.

Z biegiem czasu zachciało mi się zmiany i w chwili obecnej mam 2,5 DTI ( moc podobna) a wybrałem tylko ze względu na to ze to ON a ceny Benzynki mnie powalają.

[figop]

figop , Pozwól ze nie będziemy zaglądać sobie do portweli

masz rację.

Dziękuje za sugestie

proszę bardzo

PS.Swoją drogą jestem ciekaw czym cię użekł ten motor że go wybrałeś celowo i z pełną świadomością..

nie było omegi B z innym silnikiem diesla. a diesel bo lubie diesle. to nie to samo co silnik na Pb albo jeszcze gorzej LPG. chyba że była by omega B na Pb ale na gazniku. pozdrawiam

[Mariusz]

Kolego.
Miałem wcześniej Omegę 2,5V6 byłem bardzo zadowolony zarówno z Silnika jak i z autka.
Jedyne czego można było się czepić to cieknący olej spod uszczelek pokryw zaworów. Więcej usterek przez 2-3 lata nie miałem.
Zużycie paliwa przez okres użytkowania nigdy nie był większy niż 9 l / 100km
W cyklu mieszanym 8,4 l/100km
Po Autostradzie w Niemczech owszem spalanie nawet 15 l ale przy prędkościach bliższych 180-200km/h
Jeśli jesteś zdecydowany na tego typu silnik to zarówno 2,5V6 jak i 3,0 są o podobnej awaryjności i najczęściej właśnie jest problem z Uszczelkami pokryw zaworów i czujnikiem położenia wału. Więc jest to do przełknięcia.

Z biegiem czasu zachciało mi się zmiany i w chwili obecnej mam 2,5 DTI ( moc podobna) a wybrałem tylko ze względu na to ze to ON a ceny Benzynki mnie powalają.

Te 9l/100km to w trasie bo chyba nie w mieście ?

[egon]

Fascynat, starczą Ci te odpowiedzi w tym temacie, bo juz nic ciekawszego raczej tu nie padnie
Wszystko jest juz w istniejących tematach, wiec poczytaj tamte i wyciagnij wnioski
Życzę owocnego przyswajania informacji