

Pękła szyba czołowa
#61
OFFLINE
#62
OFFLINE
Napisany 05 marca 2012 - 16:54
#63
OFFLINE
Napisany 05 marca 2012 - 17:16
Ja swego czasu chciałem sobie uszczelkę na rogu podszybia poprawić i tylko śrubstakiem dotknąłem do szyby i rysa poszła od razuPodobno wystarczy lekkie uszczerbienie wielkosci ziarenka piasku.

#64
OFFLINE
Napisany 05 marca 2012 - 20:24
Muszę to rozgryź.... mam tylko dylemat czy zrobić szybe np. w salonie JaanGlass i na podstawie faktury dochodzić zwrotu kasy przez szybex czy walczyć o reklamację w szybexie.
Aha gwoli ścisłości goście z szybeksu zaoferowali mi kupno nowej szyby a robociznę gratis.Odmówiłem
Juz nie pamietam czy ktos mi to mowil czy czytalem, ze jak po montazu szyby peka ona np. od slupka to na 90% jest to wina mikropekniecia krawedzi szyby na skutek zlego montazu lub transportu. Podobno wystarczy lekkie uszczerbienie wielkosci ziarenka piasku.
pękła od podszybia ale widać uszczerbienie w miejscu pęknięcia to mi powiedzieli że to od kamienia....ciekawe tylko jak kamień uszczerbiłby od spodu szybe

#65
OFFLINE
Napisany 05 marca 2012 - 20:53
Zgodnie z naszym prawem jak już sobie zrobisz szybę to z odzyskaniem będziesz miał spory problem niby na jakiej podstawie będziesz chciał to zrobić. Pieniactwem też nic nie zdziałasz.Muszę to rozgryź.... mam tylko dylemat czy zrobić szybe np. w salonie JaanGlass i na podstawie faktury dochodzić zwrotu kasy przez szybex czy walczyć o reklamację w szybexie.
Pierwsze co to zareklamuj, oczywiście na piśmie, z niezgodności towaru z umową.
W naszym prawie często jest tak, że nieważne kto ma rację tylko kto ma jakie papiery

Możesz spróbować małego fortelu.
Napisz pismo reklamacyjne, wzór z internetu (tylko tu nie palnij jakiejś gafy, wcześniej skonsultuj, np nie podaje się w takim piśmie numeru telefonu), wsadź w kopertę i wyślij listem poleconym za potwierdzeniem odbioru. Jest duża szansa, że panowie nie czytali nigdy ustawy i nie zareagują we właściwy sposób, a raczej nie tak szybko jak to powinno mieć miejsce. Serwis ma na odpowiedź 14 dni, jeżeli spóźni się z odpowiedzią nawet jeden dzień (tu 14 dni trzeba będzie wg mnie liczyć od daty odebrania listu, dlatego za zwrotnym potwierdzeniem odbioru) to pozamiatane, pozostanie tylko wyegzekwowanie nowej szyby albo zwrotu pieniędzy. Tu też będzie trzeba napisać odpowiednie pismo.
Jeżeli odpowiedzą to będziemy się martwić, a raczej działać dalej.
Zrób jak wyżej, do tego odrobina cierpliwości inaczej takich spraw się nie załatwia.
Opinie mechaników też tu nie są nic warte. Jeżeli ci od szyb odpowiedzą jak trzeba i reklamacji nie uznają to pozostanie rzeczoznawca, dopiero jego opinia będzie miała znaczenie.
a ..... zakładam, że dowód zakupu masz?
#66
OFFLINE
#67
OFFLINE
Napisany 05 marca 2012 - 21:22
sprzedawca ma prawo do odniesienia się do reklamacji i tego nie przeskoczysz. Wg mnie ścieżka którą pokazałem powyżej jest najszybsza i daje największą szansę na wygraną.ale auto musi jeździć
Można oczywiście wypożyczyć auto i domagać się zwrotu kosztów ale wg mnie tu zacznie się droga przez mękę.
Łatwiej chyba będzie jeździć tak, a jak dostaniesz mandat to domagać się zwrotu.
Niestety obydwa przypadki mogą się okazać nietrafione bo jeszcze możesz wsiąść w przewozy publiczne.
Czasami warto odpuścić żeby więcej wywalczyć.
#68
OFFLINE
Napisany 05 marca 2012 - 21:26
ale auto musi jeździć :pokoj:
Policz, ile stracisz nie korzystając z auta w czasie procesu reklamacji. Jeśli się opłaca czekać to walcz, jak nie to wymień za gotówkę.
Obecność korozji w Omedze, zadaje kłam powszechnej opinii, iż Opel robi gówniane samochody. A one z żelaza są zrobione, to rdzewieją
#69
OFFLINE
#70
OFFLINE
Napisany 05 marca 2012 - 21:41

#71
OFFLINE
Napisany 05 marca 2012 - 21:49
A więc nie zarabiaszjeżdzę do pracy wiec można powiedzieć że zarabiam... nie ma opcji dojazdu z kim innym

Wg mnie najlepsza opcja, jeździć tak jak jest, przed wyjazdem zdrowaśka żeby nie złapali

#72
OFFLINE
Napisany 05 marca 2012 - 22:42
Serwis ma na odpowiedź 14 dni, jeżeli spóźni się z odpowiedzią nawet jeden dzień (tu 14 dni trzeba będzie wg mnie liczyć od daty odebrania listu, dlatego za zwrotnym potwierdzeniem odbioru) to pozamiatane, pozostanie tylko wyegzekwowanie nowej szyby albo zwrotu pieniędzy.
nalezy zaznaczyc, ze 14 dni roboczych. czyli odejmujac niedziele
#73
OFFLINE
Napisany 06 marca 2012 - 08:06
nalezy zaznaczyc, ze 14 dni roboczych. czyli odejmujac niedziele
No nie 14 dni kalendarzowych. Karzda inna wersja jest błędna.
#74
OFFLINE
Napisany 06 marca 2012 - 10:46
oczywiście serwis SZYBEX w Katowicac umywa ręce twierdząc że to Opel i tu szyby pękają... 3 inne niezależne serwisy zgodnie stwierdziły że szyba jest źle wprawiona,parę kilometrów autem zrobiło ze mną 3 różnych mechaników by posłuchać nieszczelności z szyby i zgodnym chórem orzekli że szyba nie pękła z winy samochodu a z winy dennego montażu.
Muszę to rozgryź.... mam tylko dylemat czy zrobić szybe np. w salonie JaanGlass i na podstawie faktury dochodzić zwrotu kasy przez szybex czy walczyć o reklamację w szybexie.
Aha gwoli ścisłości goście z szybeksu zaoferowali mi kupno nowej szyby a robociznę gratis.Odmówiłem
pękła od podszybia ale widać uszczerbienie w miejscu pęknięcia to mi powiedzieli że to od kamienia....ciekawe tylko jak kamień uszczerbiłby od spodu szybe...może jutro złapie foto to zobaczycie
Musisz jeszcze przeliczyć czy warto tracić nerwy i z nimi walczyć. Jak będą szli w zaparte to będziesz musiał zapłacić za rzeczoznawce i sprawa zakończy się w Sądzie. Wtedy albo się uda, albo nie. Na pewno potrwa to około roku. Jeżeli nie pójdzie po Twojej myśli, to poniesiesz koszt rzeczoznawcy i de facto nowej szyby i jej wstawienia.
Rozumiem Twoją postawę, bo też nie lubię gdy Ktoś robi mnie w balona.
#75
OFFLINE
Napisany 06 marca 2012 - 17:39
Warto, bo przy racjonalnym podejściu nie trzeba tracić nerwów.Musisz jeszcze przeliczyć czy warto tracić nerwy i z nimi walczyć.
Skąd taki pomysł? Dlaczego w sądzie, tam jeszcze od opinie rzeczoznawcy daleka droga.Jak będą szli w zaparte to będziesz musiał zapłacić za rzeczoznawce i sprawa zakończy się w Sądzie.
Jak będzie miał pozytywną opinię rzeczoznawcy to dlaczego ma się nie udać?Wtedy albo się uda, albo nie.
A ten pomysł to skąd z doświadczenia, czy zasłyszenia?Na pewno potrwa to około roku.
Przy krzewieniu takiego myślenia nawet nie wiesz jak szkodzisz.
Po pierwsze, idealnie kreujesz sprzedawców cwaniaków, bo po co ma uznać reklamację skoro i tak kupujący nic mu nie zrobi
Po drugie zniechęcasz do działania i chyba nie ma nic gorszego.
Wyobraź sobie taką ścieżkę:
1. Napisanie pisma i wysłanie go pocztą - pół godziny roboty, dwa tygodnie spokojnego czekania, jest duża szansa, że skończy się na tym jednym piśmie. Warto czy nie warto?
Można nic nie robić i zaoszczędzić całe pół godziny, a potem sobie pluć w brodę, że się pieniądze w błoto wyrzuca.
2. Jeżeli sprzedawca nie odpowie oleje sprawę, kolejne pismo i kolejne pół godziny i tu już masz asa w rękawie z którym zrobisz wszystko, rozpiszę się bardziej jak do takiej sytuacji dojdzie.
3. Sprzedawca odpisuje nie uznając reklamacji, pozostaje rzeczoznawca - ile czasu tu trzeba poświęcić? Godzinę, dwie? Więcej Dawid spędzi na forum i dumając co ma zrobić, zamiast działać. Z opinią rzeczoznawcy znowu zrobi bardzo dużo, na co poświęci kolejne pół godziny
4. Opcja pesymistyczna, idzie do sądu. Sądy w tej kwestii działają bardzo sprawnie i szybko. O pomoc w złożeniu wniosku i poprowadzeniu sprawy można zwrócić się do rzecznika konsumentów więc kupujący nie traci za wiele czasu.
Dość długo interesuję się kwestią reklamacji i jeszcze nigdy nie zdarzyło mi się żeby którykolwiek ze sprzedawców chciał iść do sądu- pomyśl ile traci sprzedawca który zamiast pracować musi iść do sądu, przygotować się do rozprawy (za Ciebie zrobi to rzecznik).
#76
OFFLINE
Napisany 06 marca 2012 - 18:34
#77
OFFLINE
Napisany 07 marca 2012 - 15:53
#78
OFFLINE
Napisany 07 marca 2012 - 17:48
jestem już po słowie z rzeczoznawcą i prawnikiem oraz rzecznikiem praw konsumenta,wssyscy zgodnie twierdzą że olewając sprawę daję zielone światło nierzetelnemu zakładowi w kontynuowaniu takiej praktyki
To samo Ci napisałem wyżej, nie musiałeś tyle latać

#79
OFFLINE
Napisany 07 marca 2012 - 18:35
Przerabiałem niestety podobne problemy z szybą i warsztatem, który tą szybę wstawiał (NordGlass Katowice- przy okazji nie polecam- spartaczona robota w opinii "szybologów" z tej samej sieciowej firmy z Bielska). Po negocjacjach naprawy gwarancyjnej podjął się warsztat NordGlass w Bielsku- Białej.
Spinanie się i denerwowanie nic Ci w tej sytuacji nie pomoże. Też potrzebowałem samochód- a pracuję nim i nerwy tylko szkodziły i mnie i ludziom, którzy stawali mi na drodze

Co do samochodu zastępczego- odradzam. W Polskich realiach zwrot pieniążków za jego używanie zobaczysz jak świnia niebo. Szybex na pewno się odezwie. Skoro założyli szybę i Ty za nią zapłaciłeś, to zawarłeś z nimi umowę, że ta "rzecz" będzie "działała"- czyt. spełniała swoją funkcję przez co najmniej dwa lata. Jeśli tak się nie dzieje, to znaczy, że nie wywiązują się z umowy, a Ty masz prawo rościć naprawy.
To będzie prosta z punktu widzenia sprawa, ale trudna w egzekwowaniu od Szybexu. Jeśli chcesz pomocy przy sporządzeniu takiego pisma- napisz na priv. Chętnie pomogę dochodzić swojego.
#80
OFFLINE
Napisany 08 marca 2012 - 09:01
Jak?? => Tak!!