walka z piratami drogowymi .. nowa flota policji
#21 OFFLINE
Napisany 26 sierpnia 2006 - 12:05
ale Polska to dziwny kraj - reasumując: pani zapłaci, pan zapłaci, ci państwo zapłacą ??:
#22 OFFLINE
Napisany 30 sierpnia 2006 - 13:00
O! nie prawda!A policja co? Policja wali konia i łapie emerytów którzy zaparkują na zakazie postoju i siedza w aucie dłużej niż 3 minuty.
W Krakowie Policja to jeszcze pijaczkom ławkowym mandaty wkleja, bezdomnych przegania z trawników i pod komisariatami odprawy robi... więc nie wciskajcie tu ciemnoty, że się nasza kochana policja opier....la.
PS
A co do piratów i szybkościowców, to odwołam się do moich podróży po Grecji. Na pierwsze wrażenie, to oni tam dziwnie jeżdżą: mijają się na centymetry, parkują na wszelkich możliwych zakazach, na autostradzie popylają namiętnie 180-200 itp. Ale jeśli chodzi o miejsca, gdzie mogą być ludzie i gdzie są ograniczenia, to zadziwiająco przestrzegają tych ograniczeń, podobnie z linią ciągłą, nie mówiąc już o podwójnej ciągłej, tak namiętnie przekraczanej na naszych drogach. Najpierw trochę mnie to dziwiło, ponieważ prawie wogóle nie widziałem tam policji. Ale gdy pewnego dnia na szosie obok hoteliku, w którym akurat kwaterowaliśmy jakiś wariat popylał kilka razy tam i spowrotem 120-140 km/h, to po nie długim czasie zjawił sie radjowóz i idiotę scapili. Gospodarz wytłumaczył mi, że facet ma przesrane, i że chyba straci prawo jazdy. A policja przyjechała na wezwanie mieszkańców, których takie harce wesołego kierwcy wkurwiły. No i tak u nich to się rozwiązuje.
#23 OFFLINE
Napisany 30 sierpnia 2006 - 15:16
hehe..zeby kupić i utrzymac jedno lambo to policja w całym kraju musiałaby się znowu na nyski przerzucić..albo z buta pomykać :mrgreen:
niech przeżuca się na buta lambo będzie patrolowac autostrady a my po po drogach trzeciej klasy będziemy śmigać :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
o ile w miare dobrym stanie będą :grin:
#24 OFFLINE
Napisany 30 sierpnia 2006 - 15:16
#25 OFFLINE
Napisany 01 września 2006 - 12:55
#26 OFFLINE
Napisany 01 września 2006 - 13:43
#27 OFFLINE
Napisany 01 września 2006 - 17:39
o! i to mi się podoba. Za smarkacza robliśmy tak:Daj spokoj, pełno dzieci sie bawi bo to uliczka osiedlowa a pajac tnie motorkiem i to nie mało. Na drugi raz mu strune rozciągniemy
rozciągliśmy cieniutki mocny durt na ziemi, trzymaliśmy go z kolesiem z dwuch stron, a jak gostek jechał na rowarze to sru! i do góry z tym drucikiem. Zabawa była przednia. Oczywiście dla nas... bo gostek miał przesrane: jeśli nawet nie spadł z roweru i nie miał przeciętej skóry, to przynajmniej ubrania mu poharatało...
jakby co to pisz i cię przeinstruuję.
pozdro
#28 OFFLINE
#29 OFFLINE
Napisany 01 września 2006 - 20:45