36 odpowiedzi na ten temat

[Student_x]

A ja mam pytanko, bo podczas hamowania w prawym tylnym kole coś mi uderza tak dość mocno, czy to szczęki latają? Wina tej sprężynki i bolca przytrzymującej klocki z tyłu? I drugie pytanie, jak hamuję już tak przy dojeździe do skrzyżowania to czuję jak by z przodu koło chodziło przód tył i odczuwalne to jest na pedale, czy to wina tulejki w wahaczu? Na przeglądzie wsadzał łapkę we wszystkie możliwe miejsca i mówił że jest OK, ale nie jest OK bo i autko mi trochę mocno pływa szczególnie na koleinach. w tamtym roku tego nie miałem a w tym mam. Byłem na jednym przeglądzie okresowym i dwóch u kumpli co się trochę naprawą zajmują, ja sam osobiście też nic nie znalazłem. Ale może być juz miękka guma na tulei i bedzie tak koło pracować no nie?

[kczech]

tuleje wah do przegladu. Z tylu tarcze i klocki (hamujac przez wciskanie hamulca noznego szczeki nie pracuja)

[hubcio]

opony zmienialem przod z tylem i zakladalem nawet zimowki zeby sprawdzic czy cos sie zmieni i ciagle jest to samo ... a plyn jest stary tylko dolalem go do odpowiedniego poziomu ale watpie bardzo w to ze to mogloby byc przyczyna ... bicie jest ciagle jednostajnie, znienia sie tylko natezenie wraz z predkoscia ... nie mam pojecia co to moze byc.

też kiedyś miałem taki problem, po wymianie tarcz na nowe (brembo) okazało się, że..... są krzywe..
Jeżeli wiesz że są ok, zajrzyj do piast. Może któraś piasta być lekko odkształcona, i tym samym tarcza mimo że prosta, będzie poruszała się jakby była krzywa. A może poprostu źle dolega do piasty???

[djchill]

Witam po dośc dlugiej nieobecnosci ale troche sie podróżowało i nie mialem czasu wejsc na forum. Sprawa wyglada nastepujaco. Pl wymianie tych wszystkich elementow juz sam nie wiedzialem co mam z tym wszystkim zrobic i udalem sie do "dobrego" mechanika ... Mechanik zaproponowal mi wymiane tego wszystkiego co ja juz zrobilem a gdy powiedzialem za calosc jest zrobiona to podlugim namysle powiedzial ze ... auto mialo jakiegos powaznego dzwona i jest nierowna geometria i dlatego bile podczas hamowania :jump: Nie dalem temu wiary i pojechalem do kolejnego mechanika. Ten po zapoznaniu sie z sytuacja zaproponowal mi to zebym sprzedal samochod bo szkoda mojego czasu Ale mysle sobie skoro auto jest proste zadnej opony nie tnie i ogolnie jest ok(oprucz hamowania) to gdzies musi byc przyczyna ... i pewnego pieknego dnia postanowilem rozebrac tylnie hamulce(dodam ze nikt nie sugerowal takiej czynnosci a jeden z mechanikow nawet powiedzial ze tyl nie ma nic wspolnego z czyms takim jak bicie przy hamowaniu poniewaz tam dzialaja zbyt male sily ....) sciagam zacisk, odkrecam tarcze a tam na wewnetrznej powierzchni wrzer wielkosci kapsla od piwa ... Zawiozlem obydwie tarcze do tokarza wszystko ladnie mi zrobil i po montarzu wszystkie objawy zniknely I powiem jeszcze tylko jedno. Nie warto jezdzic i szukac nie waidomoskad pomocy tylko trzeba samemu dojsc po sznurku do klebka ... a i dzieki wszystkim za pomoc i checi

[Kristofer]

YYY... czegoś tu nie rozumiem skoro czułeś bicie w prawym przednim kole :zaklopotanie:
cytat z pierwszego posta
"Mam taki problem że podczs hamowania nie ważne przy jakiej prędkości i z jaką siłą słychac stuki i czuc szarpanie z przedniego prawego koła, i prze tym pulsuje mi pedał hamulca. Dodam ze klocki i tarcze sa dobre. Jaka może byc tego przyczyna. Prosze o pomoc bo przez te szarpanie niszacza sie silentblocki w przednim prawym zawieszeniu."

to tak jakbyś mówił że cię boli głowa a masz złamany palec u nogi

[Student_x]

tuleje wah do przegladu. Z tylu tarcze i klocki (hamujac przez wciskanie hamulca noznego szczeki nie pracuja)

Pracują, bo cylinderki można palcami wcisnąć , przyczyna stukania z tyłu przy hamowaniu były już źle trzymające blaszki i kołki trzymające klocki z tyłu, wymienione i z głowy. Teraz muszę poczekać aż kolegi ojciec wróci z urlopu w połowie miesiąca to wypchnie i wprasuje mi tulejki w wahacze Czyli wymienione na razie to:

[thomsoneq]

Witajcie drodzy forumowicze. Potrzebuje znowu Waszej pomocy
Fakt faktem to nie dotyczy omegi tylko seata toledo z 2008 roku ale to chyba nie problem prawda? auto to auto
Sprawa wyglada nastepujaco: wymienilalem klocki hamulcowe w calym aucie i po okolo 3-4 tygodniach czasu zaczal mi hamulec pulsowac podczas hamowania. Kola NIE byly wymieniane i tarcze tez nie byly wymieniane. Sprawdzalem na zapasowych kolach zimowych i dalej to samo. Wszystko rozebralem i poskladalem jeszcze raz od nowa.
Dodam jeszcze ze uzylem do niego smaru(zapomnialem nazwe produktu) tam sa takie tulejki ktore doradzono mi posmarowac aby sie nie zapiekly, co tez uczynilem. Klocki byly docierane po miescie i NIE byly katowane.
Czy zuzyte tuleje na wahaczu moga byc powodem tego pulsowania? Chcialbym dodac jeszcze, ze jak delikatnie nacisne hamulec (auto nie hamuje) czuje juz jak hamulec delikanie pulsuje. Blagam POMOCY :szpital: Nie chce aby moje Kochanie trafilo na cmentarz

[Student_x]

Ja bym się czepił którejś tarczy hamulcowej, mogła się skrzywić. oglądnij je dokładnie , podnieś jedną stronę auta , zdjąć koło jedyneczka i powoli puszczać sprzęgiełko. Jak prosta i nic się nie dzieje, to druga strona. Sprawdź tez tył, mi auto wibrowało przy hamowaniu jak miałem tylną tarczę skrzywioną.

[topserwis]

(...) Fakt faktem to nie dotyczy omegi tylko seata toledo z 2008 roku ale to chyba nie problem prawda? (...) Klocki byly docierane po miescie i NIE byly katowane.

A dobrze wyczyściłeś wszystko z pyłu z klocków? W Golfopodobnych często jest tak że hamulce słabną, albo właśnie wibrują mimo że wszystko jest w porządku. Rozebranie, czyszczenie i złożenie z powrotem i wszystko gra.

Czy zuzyte tuleje na wahaczu moga byc powodem tego pulsowania?

Zależy jak zużyte. Jeśli mocno wyjechane to oczywiście że tak!!

[thomsoneq]

A dobrze wyczyściłeś wszystko z pyłu z klocków? W Golfopodobnych często jest tak że hamulce słabną, albo właśnie wibrują mimo że wszystko jest w porządku. Rozebranie, czyszczenie i złożenie z powrotem i wszystko gra.

Przeciez jezdzil przez prawie miesiac i sie nic nie dzialo. Myslalem, ze cos z tulejami nawalilem ale wyciagnalem je palcami bez problemu a wczesniej musialem je wybijac :|

Dzis postaram sie sprawdzic metoda jak pisal Student_x

[topserwis]

Ja jeździłem pół roku... i już myślałem że czas klocki przynajmniej zmieniać bo praktycznie straciłem hamulce. Po rozebraniu okazało się że mam 2/3 klocków, prościutkie tarcze a mimo tego lipa. Wyczyściłem wszystko, złożyłem i było :ok:

[Student_x]

czasem też tak bywa, kolega w caddym miał wibrę, zmienił tarcze kocki przód (Brembo) miesiąc OK i znów lipa, sciągną tarcze wsadził na tokarkę i lipa, krzywe, przetoczył, znowu ze 2-3tys.km. i to samo, jedna krzywa, i tak ze 4 razy, i w końcu wywalił i założył jakieś mało używane tarcze w tanim zamienniku , zrobił ze 20tys. i było git, teraz dalej na tych samych jeździ jego szwagier który też już zrobił z 5tys. i nie ma wibrowania.
Jednak co by jak się nie nazywało , nie ma znaczenia jakiej będzie jakości

[topserwis]

No niestety Brembo made in Poland są podatne na krzywienie.

[thomsoneq]

No to mamy winowajce! Krzywa tarcza ! Jade zaraz do znajomego na tokarke. Mam nadzieje, ze nie bede musial tych tulei wymieniac jeszcze dzis bo w mojej omedze automatyczna skrzynia zwariowala a trzeba naprawic...

[Student_x]

No niestety Brembo made in Poland są podatne na krzywienie.

Tylko odróżnij Brembo od Brembo itp. hehehe itp.

[topserwis]

Większość zwykłych tarcz Brembo dostępnych na polskim rynku jest produkowana w PL.

[kczech]

http://motofocus.pl/...rowie-gorniczej