26 odpowiedzi na ten temat

[xax3]

Nie jest tragedia, ale blacharz wytnie nich tylko kawałek rantu, żeby nie ścinać całego błotnika i uniknąć ściągania płaskiej blach. Więc jak na kawałek blachy jest to sporo. Może lepiej zrobić tak jak wcześniej napisali, dorwać nadkola z b fl w ocynku i to spawać jako reparaturkę. Dobrze zakonserwować spawy, na to epoksyd i baranek dla pewnego efektu na baranek jeszcze akryl jakiś i od dołu wszystko będzie miodzio zakonserwowane.

[benek12344321]

No to moze będę myślał żeby wstawic z b fl bo niechce znów mocno rzeźbić szpachlem bo idealnie się nie zrobi ranciku...

[ZIEMBA]

Kup normalne reparaturki a nie blotniki z bfl. Przy spawaniu ocynk i tak sie wypali a podczas czyszczenia blacharz ocynk i tak pewnie zedrze. Podstawa to dobrze zabezpieczyc blotnik od środka po takiej robocie bo tam zwykle rodzi sie rdza. A ze szpachli dobry fachowiec zrobi każdy rant czy inną pierdołe.

[toptom]

A gdzie jest ten ocynk w bfl ??
Ja bym wspawal nowe reparaturki a nie sie bawil w uzywke. Jak byla juz gdzies rdza to po zrobieniu i tak wyjdzie za jakis czas. Max daje 2 moze 3 lata

[proxx]

A gdzie jest ten ocynk w bfl ??

Na przednich błotnikach . Ja tam nówkę wstawiłem

[xax3]

Ogarnięty blacharz zrobi to dobrze, bo nowa reparaturka też ma niedociągnięcia bo jest inne kopyto niż fabryczne. Jeżeli masz tylko rant zgnity to najlepszą opcją jest cięcie na rancie gdzie zdrowa blacha i reparaturka z lekkim 2-3mm zapasem. Unikniesz ściągania blachy a na wysokości zapasu zaklepie leciutkim młotkiem, żeby nie wystawał po za obrys. Szkoda że nie robiłem zdjęć u siebie. Mniej więcej pokazałbym o co chodzi

[jarqo1981]

A gdzie jest ten ocynk w bfl ??

...no właśnie mam 4-tą bfl i każda była/jest żarta przez rudą na tylnych błotnikach