dzisiaj zmienili mi rozrząd i olej, bez pompy bo jak to powiedział ów mechanik "po cholerę"?był wyraźnie zły że chciałem to wymienić.
Padła też diagnoza że tak na oko i chłopski rozum leci z pokrywy zaworów, więc powinno się oprócz uszczelki dać też jakiś silikon? za wymianę 40zł


uszczelnienie pokrywy zaworów
Rozpoczęte przez
dario
, 09 cze 2007, 16:30
26 odpowiedzi na ten temat
#21
OFFLINE
Napisany 05 lipca 2007 - 18:31
#22
OFFLINE
Napisany 05 lipca 2007 - 19:50
no oczywiście że był zły...w końcu nie dałbyś mu zarobić za jakiś czas jak przyjedziesz do niego zmieniać pompę jak padnie....dzisiaj zmienili mi rozrząd i olej, bez pompy bo jak to powiedział ów mechanik "po cholerę"?był wyraźnie zły że chciałem to wymienić.
Zresztą klient nasz pan...jeżeli życzy sobie wymianę sprawnego elementu na nowy to mechanika to nie powinno obchodzić..ma wymienić i koniec
#23
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2007 - 08:20
Witam!
Panowie czy ktoś może mi polecić jakiegoś mechaniora w Warszawie co by zrobił to uszczelkę dobrze i za rozsądne pieniądze.
Panowie czy ktoś może mi polecić jakiegoś mechaniora w Warszawie co by zrobił to uszczelkę dobrze i za rozsądne pieniądze.
#24
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2007 - 16:27
Kolego 500pln to trochę przesada u jakiegoś tam machera ja robiłem dwa tygodnie temu w ASO opelka i zapłaciłem 300pln na fakturę Vat i przy okazji wymienili mi kabelki świece i cewkę (to już przywiozłem z sobą bo w ASO to trochę drożej )

#25
OFFLINE
Napisany 14 sierpnia 2007 - 16:31
Siema Wa(L)di moge Ci dac namiar na mechoniora- jego tel. 501210235. Sam u niego serwisuje ome
. Pozdro.


#26
OFFLINE
#27
OFFLINE
Napisany 23 września 2007 - 11:05
W sobote, bawilem sie w wymiane uszczelek pokryw zaworow.
Uszczelki kupilem w czerwcu w Polsce, Victor Rainz komplet za 150zl + sylikon.
W komplecie bylo rowniez 32 uszczelki pod sruby pokryw, chociaz wystarcza 16, po 8 na strone.
Nie mialem czasu wymieniac tego wczesniej, a za porada kilku LOBowiczow
nie robilem tego w ASO. Dowiedzialem sie,
ze po wymianie, wysmarowaniu sylikonem, od razu uruchamiaja auto...
Zabralem sie do pracy okolo 9 rano.
Odkrecilem wszystko co zaslanialo pokrywy, odkrecilem i odkleilem pokrywy od glowic.
Pokazal mi sie obraz po powodzi... olej byl wszedzie, swiece zalane az sie przelewalo.
Przebieg auta - 178tys.
Oczyscilem swiece z oleju, kable WN, glowice i sciagnolem stare skamieniale uszczelki.
Plastikowe pokrywy byly calkiem rowne, bez pekniec, bez mocniejszych zakrzywien, minimalnie pofaldowane na krawedziach.
Wiec nie rozcinalem ich i zostawilem tak jak bylo.
Zaczolem smarowac nowe uszczelki i pokrywy silikonem, glowice wysmarowalem cienka warstwa na styku z uszczelkami pokryw.
Odczekalem 2 godziny...
I wtedy oswiecil mnie Ilku... (przechodzil wymiane 4 krotnie)
Okazalo sie, ze po lekkim wysmarowaniu pokryw i zalozeniu na nie nowych uszczelek, pokrywy zaklada sie od razu na glowice.
Godzinke czyszczenia glowic, pokryw, uszczelek i od nowa zabawa.
Uszczelki na pokrywach tez posmarowalem lekko juz po nalozeniu je na pokrywy.
I wtedy czeka sie okolo 12 godzin (ja czekalem cala noc) na wyschniecie sylikonu.
To jest najwazniejsza czynnosc w tej wymianie, czekanie, sylikon schnie 01,-02mm na godzine.
Zabawa w uszczelniacza zakonczyla sie o 19.
Rano auto odpalilo or razu, po zagrzaniu lekko zadymilo z silnika od strony kierowcy,
i cisza ...
Pozdrawiam uzytkownikow z Opel Omega Klub Polska,
Tomek
Uszczelki kupilem w czerwcu w Polsce, Victor Rainz komplet za 150zl + sylikon.
W komplecie bylo rowniez 32 uszczelki pod sruby pokryw, chociaz wystarcza 16, po 8 na strone.
Nie mialem czasu wymieniac tego wczesniej, a za porada kilku LOBowiczow
nie robilem tego w ASO. Dowiedzialem sie,
ze po wymianie, wysmarowaniu sylikonem, od razu uruchamiaja auto...
Zabralem sie do pracy okolo 9 rano.
Odkrecilem wszystko co zaslanialo pokrywy, odkrecilem i odkleilem pokrywy od glowic.
Pokazal mi sie obraz po powodzi... olej byl wszedzie, swiece zalane az sie przelewalo.
Przebieg auta - 178tys.
Oczyscilem swiece z oleju, kable WN, glowice i sciagnolem stare skamieniale uszczelki.
Plastikowe pokrywy byly calkiem rowne, bez pekniec, bez mocniejszych zakrzywien, minimalnie pofaldowane na krawedziach.
Wiec nie rozcinalem ich i zostawilem tak jak bylo.
Zaczolem smarowac nowe uszczelki i pokrywy silikonem, glowice wysmarowalem cienka warstwa na styku z uszczelkami pokryw.
Odczekalem 2 godziny...
I wtedy oswiecil mnie Ilku... (przechodzil wymiane 4 krotnie)
Okazalo sie, ze po lekkim wysmarowaniu pokryw i zalozeniu na nie nowych uszczelek, pokrywy zaklada sie od razu na glowice.
Godzinke czyszczenia glowic, pokryw, uszczelek i od nowa zabawa.
Uszczelki na pokrywach tez posmarowalem lekko juz po nalozeniu je na pokrywy.
I wtedy czeka sie okolo 12 godzin (ja czekalem cala noc) na wyschniecie sylikonu.
To jest najwazniejsza czynnosc w tej wymianie, czekanie, sylikon schnie 01,-02mm na godzine.
Zabawa w uszczelniacza zakonczyla sie o 19.
Rano auto odpalilo or razu, po zagrzaniu lekko zadymilo z silnika od strony kierowcy,
i cisza ...
Pozdrawiam uzytkownikow z Opel Omega Klub Polska,
Tomek