Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Co gdy oleju jest ponad stan?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
26 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   asior79

asior79
  • 73 postów
  • Dołączył: 03-10-2010

Napisany 15 stycznia 2011 - 23:40

Witam.Mam małe pytanie niedawno wymieniałem silnik w omie bo mi się zatarł więc teraz jestem trochę przewrażliwiony.Ale zauważyłem że mechanik chyba wlał mi trochę za dużo oleju na miarce jakieś 5 mm monad max.Ogólnie dodam że gość robi w serwisie opla ni nie chce mi się wierzyć że takiego byka by zrobił.Ale dla pewności chcę się upewnić czy jest jakieś ryzyko?

#2 OFFLINE   Wicurek

Wicurek

    jeszcze tu bywam czasem

  • 338 postów
  • Dołączył: 07-11-2009
  • Skąd: Brzesko
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 stycznia 2011 - 23:54

asior sprawdzałes na zimny czy na ciepłym? Stan oleju?

Ps nasz inne oznaczenie silnika. Więc popraw w profilu

#3 OFFLINE   strogonoff

strogonoff
  • 112 postów
  • Dołączył: 09-04-2010
  • Skąd: LHR

Napisany 16 stycznia 2011 - 00:01

Jeśli masz tylko 5 mm ponad stan to nic takiego nie powinno się stać,oczywiście zakładając że poziom oleju mierzyłeś na rozgrzanym silniku.Są dwie teorie dotyczące tego co się dzieje gdy oleju jest za dużo:

1.Silnik plując olejem może zapchać kata.plus zasyfić przepustnicę a co się z tym wiąże falowanie obrotów itp.

2. Zbyt wysoki poziom lustra oleju w misce olejowej może powodować naruszenie gładzi cylindrów. Nadmiaru oleju mogą nie nadążyć zgarniać pierścienie tłokowe. W efekcie dochodzi do spalania nadmiaru oleju w kanale spalania i przedostawania się nie spalonych do końca cząstek oleju do katalizatora i niszczenie go.


Do katalizatora olej może się dostać wyłącznie przez wydech. Dzieje się to przy puszczających uszczelniaczach zaworów lub zapieczonych pierścieniach.

Ja też swojego czasu dolałem za dużo oleju (ponad 3 cm0 ale wolałem nie ryzykować i poszedł w piach. Czy zrobiłem dobrze czy też nie tego nie wiem ale przynajmniej miałem spokojną głowę i nie martwiłem się czy coś pier.... z nadmiaru oleju czy też nie.

A jak zrobisz Ty?Wybór należy do Ciebie;)

A co do wymiany oleju i nadmiaru po wlaniu nowego oleju to przypuszczam, że po prostu komuś się mocno śpieszyło i nie czekał aż ścieknie olej,tylko po wypłynięciu tego co zawsze najszybciej zawsze wypływa zakręcił korek i dolał określoną ilość stąd powstał CI ten nadmiar.Ale to tylko moje przypuszczenie.

#4 OFFLINE   tomspeed

tomspeed

    kaszub

  • 2 752 postów
  • Dołączył: 24-03-2007
  • Skąd: z Kądowni
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 16 stycznia 2011 - 01:41

5mm ponad stan maksymalny.
siadac za kolko i jezdzic. nie zlego nie powinno sie stac.

cisnienie w ukladzie smarowanie nie wzrosnie - tu nie ma obawy
ewentualnie przez siemeringi na wale olej tobie pocieknie (jak tak to i tak bylyby predzej, czy powniej do wymiany)

mozesz zawsze wzaic strzykawe, na jej koncowke nalozyc wezyk i odessac olej 9jak jest zagrzany) do prawidlowego stanu

#5 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 stycznia 2011 - 11:07

Generalnie sprawdzaj co jakiś czas czy go czasem nie przybywa...

#6 OFFLINE   Barthez

Barthez
  • 519 postów
  • Dołączył: 27-05-2009
  • Skąd: Nowe Czarnowo
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 16 stycznia 2011 - 11:52

Ja też mam troszeczkę ponad stan i nic się nie dzieje :)
Możesz spokojnie śmigać :)

A teraz takie małe OT.
Niedawno byłem u kolegi w warsztacie i przyjechał jakiś klient zapytać się: "Co się dzieje z jego autem bo wymienił olej i jakoś dziwnie mu auto pracuje"

Kolega na warsztacie pytał się tego klienta jaki olej wlał itd. Wszystko było OK dopóki nie zapytał:
" Ile Pan wlał tam oleju?"

Klient odpowiada: "Pod korek"

I faktycznie jak zerknęliśmy w wlew oleju był prawie pod korek...

Pozdrowienia dla Wszystkich.

#7 OFFLINE   __Robert__

__Robert__
  • 2 331 postów
  • Dołączył: 20-11-2006
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 16 stycznia 2011 - 17:00

Niedawno byłem u kolegi w warsztacie i przyjechał jakiś klient zapytać się: "Co się dzieje z jego autem bo wymienił olej i jakoś dziwnie mu auto pracuje"

Kolega na warsztacie pytał się tego klienta jaki olej wlał itd. Wszystko było OK dopóki nie zapytał:
" Ile Pan wlał tam oleju?"

Klient odpowiada: "Pod korek"


To żart, czy fakt :o:o:o

#8 OFFLINE   Barthez

Barthez
  • 519 postów
  • Dołączył: 27-05-2009
  • Skąd: Nowe Czarnowo
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 16 stycznia 2011 - 17:13

To żart, czy fakt :o:o:o


Żaden żart, to przykład z życia wzięty
:)

#9 OFFLINE   webo123

webo123
  • 174 postów
  • Dołączył: 27-04-2009
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 16 stycznia 2011 - 18:11

koleś pewnie chciał pokazać, że jest "dziany" i stać go zalać do pełna:D:D:D:D

#10 OFFLINE   Kusmier

Kusmier
  • 35 postów
  • Dołączył: 02-05-2010

Napisany 17 stycznia 2011 - 07:36

no to opory tam były niezłe ;p jak wał korbowy cały czas pracowł zanurzony w oleju ;p

#11 OFFLINE   Lukasboss

Lukasboss

    VW Jetta 1.4 TSI

  • 1 657 postów
  • Dołączył: 24-07-2007
  • Skąd: Słupsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 stycznia 2011 - 08:49

Zmieniajac troche temat w nie jednym artykule czytalem, ze zima odpalanie auta i czekanie az sie nagrzeje jest bledem, auto wolniej sie nagrzewa niz w czasie jazdy (z tym sie zgodze), ale i tez silnik dostaje bardziej w kosc niz chwile po odpaleniu chcemy nim jechac. Zawsze uwazalem ze przy -10 czy -20 lepiej aby silnik na postoju lekko sie zagrzal, aby olej mial dobre warunki do pracy itp ? Jak z tym jest w.g Was ?

#12 OFFLINE   cugiel

cugiel
  • 1 678 postów
  • Dołączył: 19-01-2009
  • Skąd: Letterkenny
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 stycznia 2011 - 09:24

a ja kiedys na tvn turbo ogladalem jakis program o przygotowaniu auta do zimy i mowili zeby kategorycznie nie ruszac autem zaraz po odpaleniu na duzym mrozie tylko zeby poczekac kilka minut az sie troche zagrzeje
ale wedlug mnie ilu dziennikarzy motoryzacyjnych tyle teori
ja czekam zawsze przynajmniej te 4-5 minut(na duzym mrozie)
i dodatkowo wbijam bieg i trzymam na hamulcu conajmniej minute zeby nie szarpal przy zmianie biegow dla jasnosci mam leniucha

a wracajac do tematu to wedlug mnie 5mm ponad stanb to dosc duzo
miby sie nie powinno nic stac ale ja bym dla spokoju odessal nadmiar

#13 OFFLINE   Lukasboss

Lukasboss

    VW Jetta 1.4 TSI

  • 1 657 postów
  • Dołączył: 24-07-2007
  • Skąd: Słupsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 17 stycznia 2011 - 10:27

Podobno najlepszy sposob sprawdzania pozomu oleju to odpalic silnik przejechac kawalek, zgasnic i po 10 min jak olej splynie sprawdzic poziom. Ja osobiscie jak dolewam to zawsze z rana na zimym i dopiero odpalam.

#14 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 stycznia 2011 - 10:53

Zmieniajac troche temat w nie jednym artykule czytalem, ze zima odpalanie auta i czekanie az sie nagrzeje jest bledem, auto wolniej sie nagrzewa niz w czasie jazdy

Ale mamy już taki temat http://forum.omegakl...ead.php?t=11632

Podobno najlepszy sposob sprawdzania pozomu oleju to odpalic silnik przejechac kawalek, zgasnic i po 10 min jak olej splynie sprawdzic poziom. Ja osobiscie jak dolewam to zawsze z rana na zimym i dopiero odpalam.

Jak nic nie przekręcę to albo w sam naprawiam lub w obsługa Omegi jest zalecane przez GM tak jak piszesz

#15 OFFLINE   asior79

asior79
  • 73 postów
  • Dołączył: 03-10-2010

Napisany 17 stycznia 2011 - 19:56

Nie wiem czy 5mm to dużo czy nie ale olej był wymieniany przy wymianie silnika i robił to sam główny mechanik z serwisu opla,a że nie dawało mi to spokoju to przejechałem się do niego i twierdzi że wszystko jest w pożo.Ogólnie ten samochód to jedna wielka wtopa i porażka zawsze mi się oma marzyła ale po tym co w przeciągu dwóch miesięcy co jom mam przeżyłem to chyba nikt nie przeżył!

#16 OFFLINE   egon

egon
  • 5 983 postów
  • Dołączył: 28-07-2006
  • Skąd: Ujście/Piły
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 17 stycznia 2011 - 20:06

Poprostu trafiłeś na felerny egzemplarz, a serwis hmm jak serwis patrzy aby jak najwięcej skasować, a najmniej zrobić.
No zdarzaja się wyjątki.

#17 OFFLINE   robert514

robert514

    bla bla bla

  • 3 190 postów
  • Dołączył: 09-01-2009
  • Skąd: Warszawa Wola
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 17 stycznia 2011 - 20:31

Żaden żart, to przykład z życia wzięty
:)


No to zalej pod korek i spróbuj odpalić, a ty piszesz, że przyjechał.

#18 OFFLINE   Barthez

Barthez
  • 519 postów
  • Dołączył: 27-05-2009
  • Skąd: Nowe Czarnowo
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 20 stycznia 2011 - 23:44

No to zalej pod korek i spróbuj odpalić, a ty piszesz, że przyjechał.


1. Nie mam tyle pieniędzy
2. Szkoda mi samochodu.

Jak pojadę do kumpla to spróbuje na jakimś szrocie zalać i odpalić.
Znajdziemy przechodzony olej i zalejemy, nie omieszkamy zrobić z tego fotorelacji.
Astra to nie będzie ale coś na chodzie się znajdzie.
Pozdrawiam.

#19 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 21 stycznia 2011 - 05:08

Zmieniajac troche temat w nie jednym artykule czytalem, ze zima odpalanie auta i czekanie az sie nagrzeje jest bledem,


bo ludzie jak zwykle dorabiają teorie.
Co innego czekać az silnik osiągnie temperature roboczą 90 st a co innego poczekac 1, 2 czy 3 min. na to, zeby choć w minimalnym stopniu "rozbełtał" sie olej i osiągnął temperature wyższą niż np. ujemna temp zewnątrzna.

Jasne, ze samochód w czasie jazdy nagrzewa sie szybciej, ale równiez zaraz po odpaleniu zużywa sie najbardziej i to o te pierwsze chwile chodzi.

Silnikowi służy kiedy sie go odpali i pochodzi sobie na wolnych obrotach przez chwilke np. czas otwierania bramy, omiecenie śniegu z dachu itp.
Nikt nie każe grzać go tak przez pół godziny.

#20 OFFLINE   Lukasboss

Lukasboss

    VW Jetta 1.4 TSI

  • 1 657 postów
  • Dołączył: 24-07-2007
  • Skąd: Słupsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 21 stycznia 2011 - 07:25

No i ja cita robie dokladnie tak jak piszesz. Te 2 czy 3 minuty auto zawsze zostawiam na luzie przy niskich temperaturach. Ale artykuly, ze przy -15 odpalasz i ruszasz sa dla mnie conajmniej dziwne i mysle ze po dluzszym czasie w jakims malym stopniu odbija sie to na kondycji silnika.

Nalezy pamietac tez, ze gdy wskazowka na blacie temp minie 90 stopni nie oznacza to ze silnik jest juz w pelni rozgrzany i mozna auto upalac. Podpinajac fejsa do omegi mimo ze na blacie mialem juz 92 stopnie informacja o temperaturze silnika (chyba jakis inny czujnik) pokazywala 85 stopni. Po pewnym czasie dalej na blacie bylo 92 a na pomiarze z silnika juz 98 itd.