

Napisany 16 lutego 2012 - 22:44
Napisany 17 lutego 2012 - 14:01
Transplantologia górąOd niedawna jestem posiadaczem nowej kluski
Napisany 18 lutego 2012 - 19:11
nie kluska ale blisko.......:innySmiech:od razu zaczyna twardnieć i idzie do góry. Twardnieje całkowicie po kilku sekundach.
Napisany 20 lutego 2012 - 17:59
Sesesese... zaczela udawac zdechlego dzika ??No i niestety przyszła pora że dopadło to coś i moja kluskę
"kto zrobil wiele dobrego temu bedzie ssane"jak bys znalazł chwile czasu to fuche bym mial dla ciebie przy mojej kluseczce
Napisany 20 lutego 2012 - 22:15
czujny jak nosorożec:pSesesese... zaczela udawac zdechlego dzika ??
:hihi:
"kto zrobil wiele dobrego temu bedzie ssane":D:D
??można się zachować:mrgreen:nareszcie klusia lśni umyta
Napisany 22 lutego 2012 - 17:02
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
Napisany 23 lutego 2012 - 21:17
Czyżby nie miała rączekZnalazlem problem dlaczego kluska nie pali.
Napisany 24 lutego 2012 - 11:42
po przemyśleniach skłaniam się ku tabletkommoże to plaster Nicorette działa
Napisany 24 lutego 2012 - 23:24
XXX-YYY-ZZZ i łykam po telefonie,pasuje ?
o *****jeszcze przed złomowaniem będę miał kluseczke parę dni i mogę z niej powyciągać to co dobre.
Napisany 25 lutego 2012 - 14:34
smacznego życzymy:party:będę miał kluseczke parę dni i mogę z niej powyciągać to co dobre.
Napisany 26 lutego 2012 - 16:45
Ze swoją kluską w drobnych sprawach radzę sobie sam ale jak coś poważniejszego to mam dobrego mechanika
Napisany 26 lutego 2012 - 19:49
Napisany 27 lutego 2012 - 22:24
Bo problemik mały z Kluską i potrzeba dogłębnej analizy. Pozdrawiam i czekam na jakieś wiadomości
No mam, białą kluseczkę (...) Teraz biegam i załatwiam papiery