35 odpowiedzi na ten temat

[yahoo]

Hej.

No, było pięknie. Przez 2 tygodnie - wtedy wymieniłem sobie przednią szybę i przewody WN i miałem inne auto, jeżdżące wreszcie bez szarpania, mniej palące...

... po czym wsiadłem dziś na całkiem mokry fotel kierowcy. Po trzech sekundach miałem przemoczoną du*ę. Obejrzałem - mokra podsufitka. Szyber zamknięty dokładnie, jak zawsze. Woda jest też na dywaniku pod nogami kierowcy, a także w tym małym schoweczku pod włącznikiem świateł. No, mały basenik, a w nim pływający odtwarzacz mp3...

Skąd ta woda? Pod nogami pasażera już miałem - z tym sobie poradziłem, zgodnie z poradami tu, na Forum. Ale kurde z lewej i na podsufitce? Gdzie szukać odpływów (pewno niedrożnych) wody spod szyberdachu? Mokra podłoga - to pewno będzie coś podobnego do typowego problemu z wodą pod nogami pasażera, czyli odpływ z podszybia, dobrze kombinuję? Dziwne, że jakkolwiek deszcz padał przez ostatnich parę dni raczej intensywnie - nic takiego się nie działo, mimo że auto stoi non stop pod chmurką - a dziś przemoczyło, mimo, że o ile wiem nie padało bardziej intensywnie niż ostatnio.

Macie może jakieś pomysły? Popatrzę na odpływ z podszybia, bo myślę, że to będzie to samo co z prawej - ale nie tłumaczy to nijak mokrej podsufitki...

z góry dzięki

pzdr
yahoo

[przemek985]

Skoro wymieniles przednia szybe to moze uszczelka??? .. obejrzyj ja dokladnie.

[jacekczewa]

Podejrzewam ze podczas montazu szyby ( wklejania) zakleili ci jakies otworki odprowadzające wode i masz gotowy prysznic.

[Patrick]

Za odprowadzanie wody z szyberdachu odpowiedzialne są cztery wężyki biegnące z każdego rogu szyberdachu w dół pojazdu-przednie w przednie słupki, tylne w tylne lub boczne(niestety nie wiem dokładnie gdzie to idzie w omie-przerabiałem to w astrze). Czasem lubią się zapchać, bądź uszkodzić i wtedy będzie ciekło.
Ale w tym przypadku stawiam na źle wstawioną szybę-to zbyt duży zbieg okoliczności by był, gdyby to coś innego, minęły tylko dwa tygodnie. Może szyba Ci się delikatnie osuneła i teraz cieknie, a wcześniej nie. Ja bym pojechał tam gdzie szybe wprawiałeś, jeszcze przed samodzielnym poszukiwaniem źródła potopu.

[jacekczewa]

Zgadzam sie z patrickiem , trzeba sprawdzic takze czy nadmiar kleju nie zakleił pod uszczelką rowka, samo wklejenie szyby tez moze miec wp lyw ale chyba robili to fachowcy - choc coraz czesciej zaczynam w nich watpic.

[yahoo]

Zgadzam sie z patrickiem , trzeba sprawdzic takze czy nadmiar kleju nie zakleił pod uszczelką rowka, samo wklejenie szyby tez moze miec wp lyw ale chyba robili to fachowcy - choc coraz czesciej zaczynam w nich watpic.

Dzięki za podpowiedzi. To co sugerujecie (czyli - że montażyści dali ciała) jest bardzo prawdopodobne, zastanawia mnie jednakowoż jedna rzecz. Mianowicie - szybę wymieniałem dwa tygodnie temu, przez ostatni tydzień deszcz padał mniej lub bardziej intensywnie praktycznie codziennie, auto też było codziennie użytkowane - a problem pojawił się dopiero wczoraj, wcześniej było sucho. Może po prostu jednak coś się zapchało?

pzdr
yahoo

[Patrick]

Być może ciekło wcześniej, tylko mniejz czasem woda sobie zrobiła lepszą drogę ucieczki, albo gdzieś się zbierała, nasączała materiały, aż w końcu chlusnęło porżadnie. Jazda po polskich dziurach skutecznie mogła w tym pomóc. Po za tym jeżeli to faktycznie wina źle zamocowanej szyby, to wydaję mi się, że możliwe jest jej obsunięcie się, albo coś podobnego-dziejącego się w czasie-od razu nie zaczęło lać, ale po chwili jeżdżenia tak. Ale nie ma co gdybać, jedź do fachowców, póki auto mokre i ślady świerze i niech oni sprawdzają. Jeśłi tam nic nie wskurasz, to pozostaje ci się dobrać do podsufitki i szukać przecieków.
Nie chce zwalać od razu winy na fachowców, ale tak jak jacekczewa zaczyna w nich wątpić tak ja już zwątpiłem niestety i tlko ubolewam, że nie wszystko sam sobie mogę zrobić....

[yahoo]

Być może ciekło wcześniej, tylko mniejz czasem woda sobie zrobiła lepszą drogę ucieczki, albo gdzieś się zbierała, nasączała materiały, aż w końcu chlusnęło porżadnie. Jazda po polskich dziurach skutecznie mogła w tym pomóc. Po za tym jeżeli to faktycznie wina źle zamocowanej szyby, to wydaję mi się, że możliwe jest jej obsunięcie się, albo coś podobnego-dziejącego się w czasie-od razu nie zaczęło lać, ale po chwili jeżdżenia tak. Ale nie ma co gdybać, jedź do fachowców, póki auto mokre i ślady świerze i niech oni sprawdzają. Jeśłi tam nic nie wskurasz, to pozostaje ci się dobrać do podsufitki i szukać przecieków.
Nie chce zwalać od razu winy na fachowców, ale tak jak jacekczewa zaczyna w nich wątpić :wink: tak ja już zwątpiłem niestety i tlko ubolewam, że nie wszystko sam sobie mogę zrobić....

Tego jeżdżenia po polskich drogach nie było za dużo - ostatnie 2 tygodnie to auto spędziło w D i NL na autostradach ;)

Nowe fakty: wczoraj i dziś znowu intensywnie padało. Mimo tego fotel i podsufitka suche. Ja już kurna nic nie rozumiem. A Wy?

pzdr
yahoo

[Patrick]

Bo po dwóch tygodniach jeżdżenia po gładziutkich drogach, wróciła na polski tor przeszkód i się rozciekło :mrgreen:
A tak serio, to być może coś gdzieś nasiąka, woda się zbiera i wtedy chlust. Albo wtedy faktycznie była intensywniejsza ulewa tylko nie przyuważyłeś-ale gdybać to można...Bez rozebrania elementów wnętrza się raczej nie obejdzie żeby zlokalizowac przyczyne.

[SzoFFer]

moze miales szybe niedomknieta :mrgreen:

[bogumil.s]

moze miales szybe niedomknieta

może i to by coś wyjaśniło tylko jakim cudem zalało mu podsufitkę ??

[Wiking]

Kolega też tak miał i zlokalizowałem mu miejsce przecieku - mianowicie pekniety króciec plastikowy od spływy wody w szyberdachu od strony kierowcy. Ze szrotu zamontowałem drugi. Aby sie tam dostać odkręć osłonę słoneczną, uchwyt nad głową kierowcy i lewy boczek. Odchyl podsufitkę - nie bój sie jest dosyć solidna. Rzuć pod nogi i na fotel troche gazet i polej z butelki wode na uszczelke przy szyberdachu (przy zamknietych drzwiach) :mrgreen:. Jak nie kapie to znaczy że szyba. Pozdro.

[Patrick]

Najlepiej wlej troszke prosto do rynienki przy otwartym dachu.

[yahoo]

Najlepiej wlej troszke prosto do rynienki przy otwartym dachu.

Odświeżam temat - dopiero teraz "ruszyłem" sprawę. Po wlaniu wody do rynienki szyberdachu - prawym odpływem spływa normalnie, aż miło, lewy - kałuża, woda stoi. Po przepchaniu rurki starą linką sprzęgła od motura - woda spływa, zapierdziela, aż wir się robi. Niestety - po chwili zaczyna kapać z wewnętrznej obudowy lewego przedniego słupka. Wygląda, jakby rurka, którą se ta woda ma spływać - była gdzieś przerwana, dziurawa, cycuś. Próbowałem rozebrać te osłony, ale wychodzi, że ta rurka jest prowadzona wewnątrz słupka. Ma ktoś pomysł jak to wymienić? Jedyne co mi przychodzi do głowy - to zwalanie podsufitki - wtedy szyber powinien być już całkiem na wierzchu, nie?

A dlaczego czasem było mokro a czasem nie - ot, pewno czasem auto stało lekko pochylone na lewo, przez co woda się zbierała, aż zaczynała się przelewać do środka...

pozdrówki
yahoo & X30XE '95 'skarbonka', Poznań

PS. Powiem szczerze, że zaczynam mieć dosyć tego auta. Jeździ się tym cudnie, ale to ciągłe dłubanie mnie kiedyś zabije. Gdybym chciał kupić sobie auto do grzebania - kupiłbym sobie jakiegoś prastarego amerykańca;)

[Wiking]

Powiem szczerze, że zaczynam mieć dosyć tego auta.

- nie pekaj. Ja wczesniej juz o tym pisałem na forum, ale przypomne Ci jak to naprawić.
Odkręć uchwyt przy podsufitce i osłone słoneczna (uważaj aby Ci kable nie spierdzieliły : ), zdejmij boczek tapicerki na przednim lewym słupku (nie dygaj, jest na zatrzaski) i to wszystko. teraz odchyl sobie od strony drzwi podsufitkę i zobaczysz odpływ (tj. taki króciec i wężyk plastikowy na niego naszdzony, który biegnie w środku słupka) Podsufitke możesz nawet mocniej wygiąć - nie peknie. Teraz powinienes wszystko zobaczyc skąd cieknie woda. ten biały króciec łączący wężyk i rynienke szyberdachu jest wymienny - możesz go znaleźć na każdym szrocie (pasuje od astry). To wszystko Pozdro.

=edit= kurcze, pisałem Ci juz o tym kilka postów wyżej, ale skleroza :mrgreen:

[Palczi]

Witam panowie mam podobny problem tylko woda u mnie się zbiera po stronie pasażera
rozebrałem dywanik i cała ta gąbka była nasiąknięta ale nie widać którędy woda mogła by się tam wdzierać

[Przybek]

Witam panowie mam podobny problem tylko woda u mnie się zbiera po stronie pasażera
rozebrałem dywanik i cała ta gąbka była nasiąknięta ale nie widać którędy woda mogła by się tam wdzierać

Albo zapchany odplyw pod filtrem kabinowym albo nagrzewnica puszcza.

[Wicurek]

Palczi jak masz klimę to może lać z tego jak nie to albo odpływ zatkany podszybia i leje przez filtr lub gdzieś już dziura wyleciała

jak od klimy to tak samo tylko z 2 strony http://forum.omegakl...ead.php?t=43243

[Palczi]

Witam dzieki za porady okazało sie ze zapchany jest odpływ pod filtrem kabinowym i woda wchodziła po jakims kablu ktory wychodził z kabiny do silnika. Teraz pozostalo tylko suszenie omegi

[DaVePGN]

Palczi, wiesz ze musisz rozciac te wygluszke, zeby to dobrze wysuszyc?