54 odpowiedzi na ten temat

[pablito1985]

Witam. Mój problem polega na braku ogrzewania, wyłączania się gazu, dziwnie skaczącej temperatury... Mój samochodzik to Opel Omega B kombi 96 rok, silnik 2.0 16V. Mój problem z ogrzewanie zaczął się od wymiany zaworu trójdrążnego... Mechanik go wymienił bo ciekł i uciekał mi płyn.Wymienił na zamiennik. Ogrzewanie po tej wymianie było bardzo słabe. Później zaczęły się problemy z wyłączaniem się gazu. Temperatura też dziwnie skakała, tzn. szybko łapała 90 stopni a później nagle spadała o połowe. Dziś ogrzewanie zniknęło w ogóle ... co dziwne gaz się w ogóle teraz nie wyłącza. Proszę o pomoc bo już nie mam siły...

[Nawalony Zając]

wyłącza

:hmm: co znaczy to słowo?
Obejrzyj kolego węże wodne czy są gorące. Wejście do reduktora, wyjście, Wejście do nagrzewnicy i wyjście. Ja stawiam na badziewny zawór trójdrożny.

[pablito1985]

Węże wszystkie są gorące...

[Barthez]

Witam. Mój problem polega na braku ogrzewania, wyłączania się gazu, dziwnie skaczącej temperatury... Mój samochodzik to Opel Omega B kombi 96 rok, silnik 2.0 16V. Mój problem z ogrzewanie zaczął się od wymiany zaworu trójdrążnego... Mechanik go wymienił bo ciekł i uciekał mi płyn.Wymienił na zamiennik. Ogrzewanie po tej wymianie było bardzo słabe. Później zaczęły się problemy z wyłączaniem się gazu. Temperatura też dziwnie skakała, tzn. szybko łapała 90 stopni a później nagle spadała o połowe. Dziś ogrzewanie zniknęło w ogóle ... co dziwne gaz się w ogóle teraz nie wyłącza. Proszę o pomoc bo już nie mam siły...

Sprawdź też czy masz założone podciśnienie na zaworze trójdrożnym. Jeżeli jest to odepnij je na chwilkę na ciepłym silniku i sprawdź czy przy odpiętym podciśnieniu poleci ciepłe powietrze w kabinie. Ja miałem zamienione podciśnienia i nie miałem wogóle ogrzewania w kabinie. Odpiąłem podciśnienie z zaworu i zaczęło lecieć ciepłe powietrze.
Możliwe, że mechanik pomylił podciśnienia. I lipnie, że kupiłeś zamiennik tego zaworu bo prawdopodobnie szybko Ci się rozleci (tak piszą na forum).
Pozdrawiam.

[pablito1985]

Ok.Dziś sprawdzę to podciśnienie. Zamiennik włożył mechanik nie pytając o nic. Też wolałbym oryginał i mieć spokój.Mechanik twierdzi,że zawsze takie zakładał w Oplach i nigdy nie miał problemów. Dzisiaj jadąc do pracy gdy samochód osiągnął temperaturę niecałych 100 stopni ogrzewanie takie kiepskie wróciło, ale zaczął mi się wyłączać gaz. O co tu chodzi?

[beast]

Ok.Dziś sprawdzę to podciśnienie. Zamiennik włożył mechanik nie pytając o nic. Też wolałbym oryginał i mieć spokój.Mechanik twierdzi,że zawsze takie zakładał w Oplach i nigdy nie miał problemów. Dzisiaj jadąc do pracy gdy samochód osiągnął temperaturę niecałych 100 stopni ogrzewanie takie kiepskie wróciło, ale zaczął mi się wyłączać gaz. O co tu chodzi?

uklad zapowietrzony

[pablito1985]

A jak go odpowietrzyć??? powinien chyba sam się odpowietrzyć korkiem prawda? Korek do wymiany? Zauważyłem też, że po odkręceniu korka od zbiorniczka wyrównawczego jest duże ciśnienie i wywala płyn. Czy tak być powinno?

[beast]

jak odkrecisz korek na goracym to naturalnie ze ci plyn wywali. odpowietrzanie ukladu - odpalasz silnik na zimnym , ogrzewanie na max, odkrecasz korek i czekasz az sie nagrzeje do wlaczenia wentylatorow. jesli uklad ci wywala wode za mocno to moze byc cos nie tak z korkiem - zaworki walniete albo kompresja idzie w uklad chlodzenia - glowica albo uszczelka pod nia. badanie co2 w ukladzie chlodzenia to sprawdzi ale na poczatek odpowietrz jak ci napisalem

[pablito1985]

Ok. Dziś to sprawdzę i jutro napisze co i jak. A jakie są jeszcze objawy walnięntej uszczelki pod głowicą?

A jeszcze jedno pytanko. Co z tym gazem? Czemu się wyłącza?

[Nawalony Zając]

Spada temperatura na reduktorze i centralka go odcina.

[pablito1985]

Odpowietrzenie nic nie pomogło, dalej kicha...

[masiv]

ja może się podepnę i opowiem swoją historie. 4 dni temu odebrałem auto od mechanika i następnego dnia zauważyłem, że kompletnie nie działa ogrzewanie. Mechanik mówił, że wymienił płyn chłodniczy bo pełno w nim syfu pływało. Dodatkowo tylko olej i w sumie z wymian nic wiecej nie było miał też się zająć wyciekiem oleju i zauważył że gdzieś cieknie płyn chłodniczy z jakiejś rurki. Przed tymi zabiegami ogrzewanie działało ale rewelacji nie było. Starałem się odpowietrzyć układ wg instrukcji na forum ale jakoś nic to nie pomogło w dodatku po odebraniu auto również następnego dnia widać było znaczny ubytek płyny w zbiorniczku wyrównawczym. Płynu dolałem i póki co nie widać ubytku ale ogrzewanie dalej nie działa. Dzwoniłem do warsztatu to powiedzieli, że układ nadal może być zapowietrzony...kazali jeszcze pojeździć i zobaczyć czy nic się nie zmieni i w razie czego na warsztat. I już zaczęli straszyć UPG ale to ma wyjść dopiero po oględzinach. Dodam również, że wydawało mi się iż podczas dodawania gazu na postojuto powietrze jest cieplejsze agdy obroty spadną dalej jest tak samo jak było. Resetowałem Klimatronika i po resecie przez chwile leci naprawde ciepłe powietrze i zaraz znów zimno...nie wiem czy coś jeszcze można dodać...kopci na biało w ilościach chyba zbyt dużych ale spaliny nie śmierdzą płynem chłodniczym. Wybaczcie jeśli trochę nie pokolei napisałem ale pisałem co mi wpadało do głowy

[beast]

ja może się podepnę i opowiem swoją historie. 4 dni temu odebrałem auto od mechanika i następnego dnia zauważyłem, że kompletnie nie działa ogrzewanie. Mechanik mówił, że wymienił płyn chłodniczy bo pełno w nim syfu pływało. Dodatkowo tylko olej i w sumie z wymian nic wiecej nie było miał też się zająć wyciekiem oleju i zauważył że gdzieś cieknie płyn chłodniczy z jakiejś rurki. Przed tymi zabiegami ogrzewanie działało ale rewelacji nie było. Starałem się odpowietrzyć układ wg instrukcji na forum ale jakoś nic to nie pomogło w dodatku po odebraniu auto również następnego dnia widać było znaczny ubytek płyny w zbiorniczku wyrównawczym. Płynu dolałem i póki co nie widać ubytku ale ogrzewanie dalej nie działa. Dzwoniłem do warsztatu to powiedzieli, że układ nadal może być zapowietrzony...kazali jeszcze pojeździć i zobaczyć czy nic się nie zmieni i w razie czego na warsztat. I już zaczęli straszyć UPG ale to ma wyjść dopiero po oględzinach. Dodam również, że wydawało mi się iż podczas dodawania gazu na postojuto powietrze jest cieplejsze agdy obroty spadną dalej jest tak samo jak było. Resetowałem Klimatronika i po resecie przez chwile leci naprawde ciepłe powietrze i zaraz znów zimno...nie wiem czy coś jeszcze można dodać...kopci na biało w ilościach chyba zbyt dużych ale spaliny nie śmierdzą płynem chłodniczym. Wybaczcie jeśli trochę nie pokolei napisałem ale pisałem co mi wpadało do głowy

odpowietrz jeszcze raz na zimnym silniku tylko trzymaj go na obrotach kolo 3000 rpm oczywiscie z wlaczonym ogrzewaniem

[masiv]

dobra już pędzę spróbować

zrobilem jak pisałeś ale auto od powrotu stało jakieś 1.5h i nie wiem czy dostatecznie ostygł i niestety to nic nie pomogło...odkręciłem korek od zbiornika ogrzewanie na maxa 3000rpm i grzałęm az do odpalenia wiatraka i nic to nie zmieniło co prawda powietrze leci chłodne nie zimne ale to nie to...płynu nic nie ubyło w zbiorniczku przewody miękkie i gorące przy chłodnicy

[beast]

czyli plukanie nagrzewnicy sie klania. moze sie syf osadzil i nie ma przeplywu.
sprawdz jeszzcze jedno - zdejmij podcisnienie z zaworu trojdroznego - moze mechanik cos namieszal

[doncortino]

sprawdź temperaturę przewodów nagrzewnicy

[masiv]

te przewody za schowkiem znajdę zapewne ?

[beast]

te przewody za schowkiem znajdę zapewne ?

w komorze silnika przy wejsciu w sciane grodziowa.

[masiv]

http://www.fotosik.p...abc830854f.html czy to w tym miejscu ida tam 2 rurki. Jeśli to te to nie były ciepłe

[beast]

tam idzie klima - nagrzewnice masz dokladnie z drugiej strony silnika