Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Czy lubicie, jak szef zwraca się do Was po imieniu?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
31 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   robert3012

robert3012
  • 2 349 postów
  • Dołączył: 09-02-2009
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 10 grudnia 2010 - 12:23

Druga sprawa, bardzo często jest tak że jeśli pozwolimy Naszemu pracownikowi mówić do siebie na Ty, ten-też jak to już wcześniej zauważono, będzie uważał szefa za kumpla, prawie rodzinę ;) Wtedy coraz ciężej zaczyna być egzekwować pewne wymagania. Nie może być za luźnej atmosfery.


No tutaj to się za bardzo zgodzić nie mogę. Wszystko zależy od ludzi. Jeśli szef pozwoli pracownikowi mówić do siebie po imieniu a pracownik jest na tyle rozsądnym człowiekiem że nie będzie tego odbierał w sposób ze jak już nie Pan Tadeusz tylko Tadek to już kumpel to nie będzie problemu. Grunt to wiedzieć że szef to szef nieważne czy "Pan" czy "Tadek" i tego się trzymać.

#22 OFFLINE   DaVePGN

DaVePGN

    Drift King

  • 4 228 postów
  • Dołączył: 17-02-2009
  • Skąd: PGN
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.0 V6 X30XE

Napisany 10 grudnia 2010 - 12:49

ja jestem za tym, aby mowic do pracownikow "obywatelu" zamiast pan itp.

Obywatele, ludu pracujący, rodacy, koledzy,zapaleńcy, omegomaniacy pomóżcie, nie zostawiajcie

:D:D

#23 OFFLINE   lord_craven

lord_craven

    Ciem kotka!

  • 5 572 postów
  • Dołączył: 30-08-2006
  • Skąd: Giedlarowa
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 grudnia 2010 - 09:13

nie mam oczywiście nic do Lorda_C

taaaa pewnie, a wódki to byś się nie napił przypadkiem? :D

#24 OFFLINE   michauu

michauu
  • 182 postów
  • Dołączył: 02-07-2009

Napisany 13 grudnia 2010 - 10:24

to wszystko zalezy od tego czym sie firma zajmuje. Na bazarze, albo w pizzerii mozna do szefa/kierownika zmiany/ mowic na ty i jest ok.

Ale np, jak jestem z szefem w palacu prezydenckim to jak ma sie do mnie zrwacac? tee michal rusz sie bo zaraz wychodze...? Tylko panie michale, za 5 miut bede wychodzil... W ten sposob podlapuja to slawne/znane osoby mowia do mnie panie michale i jest git


Ja sie przyzwyczailem, ze szef mowi do mnie PANIE MICHALE trzeba cos tam, albo panie michale jest problem ,moglby pan...albo jedz z panem michalem.....



...ja zwracam sie do szefa i jego zony w osobie 3ciej. Szef mnie prosil? albo czy moge wziac SZEFA samochod....

z szacunkiem w obie strony

takie odzywki typu idz pan z tad, wez mie pan nie przeszkadzaj....uwazam ze sa nie na poziomie....czesto uzywane w panstwowych firmach, gdzie jest jeden dyrektor i 100podwladnych

Z koleji ja do podwladnych/jak to brzmi/ mowilem po imieniu, ale z szacunkiem Jarku trzeba to albo tamto, albo Jacku, moglbys mi sprawdzic...
Ciezko mi jest wydawac polecenia osobie starszej.

#25 OFFLINE   Guzior

Guzior

    Darek

  • 38 postów
  • Dołączył: 19-11-2008
  • Skąd: Rybnik
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.0 16v X20XEV

Napisany 13 grudnia 2010 - 12:14

od tak dawna, ludzie mówią do mnie Guzior ,że sam zapomniałem swego imienia :) sąsiad, żona, szef ,osiedlowa sklepikarka, mówią do mnie przez TY Guzior - i jest ok.

#26 OFFLINE   FPL

FPL
  • 598 postów
  • Dołączył: 23-04-2009

Napisany 14 grudnia 2010 - 21:43

Dzięki za wszystkie opinie. Żeby nie zakładać kolejnego wątku.
Jak zasugerować pracownikowi, że powinien myć zęby? :)
Wiem, że to zależy od firmy. W warsztacie samochodowym pewnie nie owija się w bawełnę. Ale w pracy biurowej to już tak jakoś trzeba by subtelniej.
Jakie macie pomysły, żeby nie można tego było uznać za chamskie i żeby człowiek nie poczuł się bardzo dotknięty?

#27 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 grudnia 2010 - 21:53

Dzięki za wszystkie opinie. Żeby nie zakładać kolejnego wątku.
Jak zasugerować pracownikowi, że powinien myć zęby? :)
Wiem, że to zależy od firmy. W warsztacie samochodowym pewnie nie owija się w bawełnę. Ale w pracy biurowej to już tak jakoś trzeba by subtelniej.
Jakie macie pomysły, żeby nie można tego było uznać za chamskie i żeby człowiek nie poczuł się bardzo dotknięty?


:smiech: człowieku wiedziałem że niedługo znowu będę wył ze śmiech :laugh:

jeszcze się sprecyzuj czy to podwładny, czy może zwierzchnik :lol:

#28 OFFLINE   FPL

FPL
  • 598 postów
  • Dołączył: 23-04-2009

Napisany 14 grudnia 2010 - 21:56

http://allegro.pl/30...1355820451.html

:smiech: człowieku wiedziałem że niedługo znowu będę wył ze śmiech :laugh:

jeszcze się sprecyzuj czy to podwładny, czy może zwierzchnik :lol:


Wiesz, łatwo jest się nabijać, jak problem nas nie dotyczy.
Nie mów, że walnąłbyś prosto z mostu szefowi czy nawet pracownikowi, że mu wali z papy :)

#29 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 14 grudnia 2010 - 22:02

Mnie niestety nie poznałeś a powinieneś ;) więc u mnie szczerość jest sympatyzowana jak i ganiona, ale ja to ja. Dożo zależy od sytuacji jak i od ludzi z jakimi pracujesz...

#30 OFFLINE   Piterek

Piterek

    ASB killer

  • 3 826 postów
  • Dołączył: 10-05-2006
  • Skąd: Częstochowa
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 grudnia 2010 - 07:38

może jakaś mała aluzja, np. Tic-Taci na biurku z rana ???
Generalnie można też z grubej rury, ale pod warunkiem, że jest was kilkoro w tyrce. A mianowicie, załóż sobie konto np. na onecie i wyślij szefowi/podwładnemu e-maila anonima :)


"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill


#31 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 15 grudnia 2010 - 10:07

Jak zasugerować pracownikowi, że powinien myć zęby? :)



Osioł w Shreku powiedział po kumpelsku (skoro przeszliście na "ty"):
"stary, zainwestuj w TIC-TACi bo Ci jedzie...!"

#32 OFFLINE   FPL

FPL
  • 598 postów
  • Dołączył: 23-04-2009

Napisany 15 grudnia 2010 - 12:09

Dzięki, Cita!
Zamknąłeś temat :D