Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Tarcze hamulcowe!!!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
22 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   660R

660R
  • 552 postów
  • Dołączył: 03-03-2007
  • Skąd: Warszawa/Częstochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 08 maja 2007 - 12:30

Orientujecie się może czy do omegi "C" są dostępne tarcze hamulcowe, nawiercane albo nacinane ewentualnie nawiercane i nacinane :bmw: i w jakiej cenie ?



#2 OFFLINE   maraboot

maraboot
  • 650 postów
  • Dołączył: 09-07-2006
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 08 maja 2007 - 13:57

Sorry, że tak wprost zapytam, ale co chcesz osiągnąć oprócz wyraźnego odchudzenia kieszeni?
Jeżeli chcesz wyraźnie poprawić hamowanie, to trzeba działać kompleksowo, firmowy zestaw tarcze o większej średnicy, do tego zaciski i klocki.
A potem jeszcze opony, które to przeniosą.........
Zapewne można kupić jakieś pseudosportowe wynalazki, ale jak to się będzie zachowywać.......????
Mnie wystarcza to, co jest, na dobrych gumach hamuje całkiem dobrze.
Pozdrawiam.

#3 OFFLINE   660R

660R
  • 552 postów
  • Dołączył: 03-03-2007
  • Skąd: Warszawa/Częstochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 maja 2007 - 14:48

A więc chodzi mi o to, że zamierza wrzucić zdecydowanie większe fele przez które widać dokładnie całą tarczę i przyznam się szczerze, że jak patrzałem na przymiarce to ta standartowa wygląda komicznie, musi być zdecydowanie większa. Dlatego właśnie pytam czy ktoś się orientuje jeśli chodzi o te tarcze bo nie mam na razie za bardzo czasu aby chodzić po sklepach i się pytać.
A jeszcze dodam, że nieco źle sprecyzowałem post bo chodzi mi właśnie o komplet tarcze + zaciski..

#4 OFFLINE   maraboot

maraboot
  • 650 postów
  • Dołączył: 09-07-2006
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 maja 2007 - 20:47

Potencjał jest duży, bo standardowa tarcza 296 mm miesci się w kole 15", więc zakładając felgi 17" masz te 2" dodatkowego miejsca. Spokojnie jakieś tarcze 330-340mm wejdą, a to już coś :razz: . Do tego zaciski 4 tłoczkowe, klocki, poszukaj jakiegoś dedykowanego do Omegi zestawu.
Będzie to dobrze wyglądać, ale żeby z tego wycisnąć więcej niż z serii, to musisz zmienić jeszcze sprężyny i amortyzatory, może jeszcze stabilizator - no po prostu tuning, robią się wydatki :hmm:
Pozdrawiam.

#5 OFFLINE   trakerr

trakerr
  • 151 postów
  • Dołączył: 18-06-2006
  • Skąd: Chełmek . . . . . . 2.5TD & 2.5DTI

Napisany 22 maja 2007 - 19:51

To powodzeni przygotuj sie na niezle wydatki 5 kola mozy chwyci a w zimie tez bedziesz jezdzil na 17stkach? nastepne wydatki na takie zimowki nie mowiac juz ze szkoda felg wystarczy poprostu kupic zimmermanna nawiercane i jakies dobre klocki i juz. Ja jezdze na 18stkach i nie ma trgedi
Beedzie sie działo...

#6 OFFLINE   Luqua

Luqua
  • 941 postów
  • Dołączył: 14-10-2006
  • Skąd: Chełm
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 maja 2007 - 21:47

tarcze nawiercane, nacinane sprawdzają sie, ale tylko w ekstremalnych warunkach w autach np rajdowych. kiedy tarcza jest rozgrzana do czerwoności to otwory i nacięcia doskonale odprowadzają temperaturę ale w normalnej eksploatacji takie modyfikacje nie przyniosą porzadanego efektu a wręcz przeciwnie! takie tarcze maja mniejsza powierzchnię cierną przez co de facto hamowanie jest mniej skuteczne. jesli podrozujesz z predkosciami rzedu 200km/h i czesto wyhamowujesz auto to zgoda ale jesli jesteś tradycyjnym uzytkownikiem Omegi to koszt takich wydatkow lepiej jest przełożyc w coś bardziej przydatnego. mozesz zalozyc zaciski np. czterotloczkowe, lepsze (twardsze) klocki, pomalowac zaciski ale tarcz nie wymieniaj bo bedziesz zalowal. no chyba ze juz podjales decyzje...
P.S - seryjny układ hamulcowy Omegi i tak jest bardzo wydajny, ale tu chyba chodzi o wizualizację :wink:
Pozdrawiam :piwo:


 


#7 OFFLINE   MINIO

MINIO
  • 267 postów
  • Dołączył: 26-10-2006
  • Skąd: Szczecinek

Napisany 01 czerwca 2007 - 13:42

podłaczę się do tematu
ja naprzykład zastanawiam sie nad takimi tarczami a to dlatego że mieszkam wmiare wysoko w górach i moje chamulce dostaja dość ostro i zaczyna mi drgać kiera podczas
lekkiego naciskania chamulca co nie odczuwalne było przy zimowych 15
ale na siedemnastkach to czuć
a dzieje sie tak dlatego że właśnie tarcze dostaja olbrzymiej temperatury podczas codziennych zjazdów w dół i się krzywia
podobno pomaga ich minimalne ztoczenie ale to tylko na kilkaset kilometrów
mój znajomy tak robił w leksusie

#8 OFFLINE   dominik72

dominik72
  • 15 postów
  • Dołączył: 24-05-2008
  • Skąd: goleniow

Napisany 23 czerwca 2008 - 12:30

Panowie może prosze o pomoc mam omege 2.5 d 2003 rok .Auto posiadam pół roku przejechałem 30000 tys.kil. i muszę wymienić trzeci raz tarcze te które do tej pory kupiłem,nie wytrzymują hamowania z dużych prędkości (180-200)OCZYWIśCIE na niemieckich autostradach.slyszałem ze ebc są niezle .pozdrawiam.

#9 OFFLINE   egon

egon
  • 5 983 postów
  • Dołączył: 28-07-2006
  • Skąd: Ujście/Piły
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 23 czerwca 2008 - 13:16

To chociaż napisz jakie juz miałeś

#10 OFFLINE   kogut

kogut

    240PS 550NM -> STRAIGHT 6

  • 889 postów
  • Dołączył: 19-05-2007
  • Skąd: Wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 czerwca 2008 - 14:33

No niestety ukł. hamulcowy w omegach do światowej klasy nie należy. 5-cio tłoczkowe zaciski daja radę, problem tkwi w samych tarczach ham., które są za małe i szybko się nagrzewają. Wszystko to przez felgi 15 calowe, które są standardem w omegach. Gdyby 16" było najmniejszym rozmiarem montowanym w omegach, to można by pokusic się o wstawienie większych tarcz.
I kółko się zamyka:
-rezygnujesz z 15 calowych felg na zimę, zakładasz 16 albo więszke i masz pewnośc, że wyhamujesz,
-albo zostajesz przy standardowym rozmiarze tarcz i dalej wydajesz setki złotych na markowe tarcze i klocki, które i tak nie wiele pomogą, hamulce dalej będą podatne na fadding :neutral:

#11 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 23 czerwca 2008 - 14:39

albo zostajesz przy standardowym rozmiarze tarcz i dalej wydajesz setki złotych na markowe tarcze i klocki, które i tak nie wiele pomogą, hamulce dalej będą podatne na fadding :neutral:

Ja tam se Zimmermany założyłem i fadingu ostatnio nie czuję. Pomimo tego że nieraz takie są rozgrzane, aż bucha od nich :mrgreen:

#12 OFFLINE   pysio1981

pysio1981
  • 901 postów
  • Dołączył: 20-06-2008
  • Skąd: GDANSK KOPENHAGA
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 24 czerwca 2008 - 11:30

najleprze sa brembo polecam :smile:

#13 OFFLINE   bingo100

bingo100
  • 131 postów
  • Dołączył: 18-10-2006
  • Skąd: Elbląg/Gdańsk

Napisany 24 czerwca 2008 - 14:41

Zakladam wlasnie tarcze (zwykle, nie rowkowane ani nie wiercone) i klocki EBC Red Stuff. Napisze Ci jutro/pojutrze jak sie sprawuja w stosunku do orginalow:)
Pzdr!

#14 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 24 czerwca 2008 - 16:35

Ja mam EBC Green Stuff (te http://www.ebcbrakes...nstuffinfo.html ) I nie polecam nikomu… Pracuja razem z nawiercanymi tarczami I chodza gorzej niz moje stare tarcze + klocki “No Name”. W przypadku standradowych czuc od razu jak auto hamuje. W Przypadku Green na poczatku nie ma nic , a potem po mocnym wcisnieciu auto zaczyna ostro hamowac. Lekkie naciskanie nie zwalnia samochodu lagodnie jak w przypadku normalnych klockow. Sprawdzalem w dwoch autach – to samo, hamuja jak maja mocne obciazenie. Myslalem, ze mam zapowietrzony uklad lub cos uszkodzone, wiec zalozylem do drugiej Omegi I bylo to samo. Pyla sie tak samo jak kazde inne.
Na angielskim forum kilka osob testowalo Red Stuff, ale dzialaja dobrze dopiero po rozgrzaniu wiec trzeba deptac, tarcze dostaja w tylek. Nadaja sie do malych autek scigantow, ktorzy deptaja od krzyzowki do krzyzowki. Sa twarde I dosc mocno zuzywaja tarcze. Na trasie sa dopsc kiepskie I widzialem jak ladnie po ostrej jezdzie swieca sie tarcze na Red Stuff.
Sa jeszcze oryginalne klocki wg policyjnej specyfikacji. Kilka osob tez je mialo – przy spokojnej jezdzie sa co najwyzej takie same jak standard, sprawdzaja sie dopiero przy mocnym hamowaniu. Niestety starczaja na 50% trwalosci normalnych.
Omega jest wg mnie za ciezka I jeden duzy tloczek nie radzi sobie z masa przy mocnych klockach. Jezeli sie bawic to albo tloczki od GTO (pasuja bez przerabiania), albo jak kolega – aluminiowe zaciski 4 tloczkowe Brembo (trzeba mocno przerabiac).
Dzis kupilem oryginalne klocki GM. Zobaczylem pieczatke “KJ” wiec poczytalem opakowanie na ktorym pisze “Made in Poland”. Kto wiec w Polsce produkuje klocki dla Opla I Vauxhalla?

#15 OFFLINE   dominik72

dominik72
  • 15 postów
  • Dołączył: 24-05-2008
  • Skąd: goleniow

Napisany 24 czerwca 2008 - 17:44

Kolego serdeczne dzieki za wypowiedz jezeli chodzi o tarcze i klocki ebc, mialem tez zamiar je kupic i na to wyglada ze to nie zdaje egzaminu.chyba normalnie pojade do niemca i kupie w serwisie opla komplet i to bedzie chyba najlepsze rozwiazanie,bo nie chcem wyrzucac trzeci raz pieniedzy w bloto,bo tak jest u nas w naszym kochanym kraiu, jak sie kupuje w pseudo sklepach pseudo orginalne czesci made in korea .a moze ktos na forum zakladal niedawno orginalne klocki i tarcze,jak sie sprawują!!!! :bad:

#16 OFFLINE   bingo100

bingo100
  • 131 postów
  • Dołączył: 18-10-2006
  • Skąd: Elbląg/Gdańsk

Napisany 25 czerwca 2008 - 22:18

Wymienilem - nie ma zadnej roznicy w stosunku do standardowych. Wymienilem tarcze, hamulce i przewody (goodridge). Generalnie z moim ukladem hamulcowym jest cos nie tak, bo pedal jest bardzo miekki. I to sie wlasnie nie zmienilo. Jednak skutecznosc hamowania na tym zestawie, na zimnych hamulcach wyniosla 76% wedlug linii diagnostycznej BOSH. Zaraz po zamontowaniu kompletu. Gosc powiedzial, ze jest dobrze i ze bedzie lepiej, jak sie juz dobrze usadowia.

#17 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 25 czerwca 2008 - 22:31

A ja wczoraj zdjąłem EBC (Green Stuff) z mojego i założyłem oryginalne GM . Rożnica ogromna przy delikatnym hamowaniu. Naciskam hamulec lekko i auto powoli hamuje. Nie robi tego tak agresywnie jak EBC.
EBC (prawie niezużyte) na sprzedaż. ;)

#18 OFFLINE   bingo100

bingo100
  • 131 postów
  • Dołączył: 18-10-2006
  • Skąd: Elbląg/Gdańsk

Napisany 25 czerwca 2008 - 22:33

To ja Ci zazdroszcze, ze Twoje hamuja agresywnie, bo ja musze wciskac hamulec do polowy - z tego, co sie dzis okazalo, bez wzgledu na zamontowane klocki :mad:

#19 OFFLINE   mkaminski100

mkaminski100

    It's just a fur-wound!

  • 2 896 postów
  • Dołączył: 05-10-2007
  • Skąd: Basingstoke
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 25 czerwca 2008 - 22:50

Wymieniałeś płyn? Porządnie odpowietrzyłeś układ (razem z tłoczkami)?
Jak stan servo? Może to jest problem...
Właśnie tak jak piszesz hamowały EBC - wciskasz i prawie nic nie czuć, a nagle jak mocno dociśniesz to zaczyna ostrzej hamować. Teraz mam oryginalne (przedtem miałem "bezfirmówki" i tez były dobre) i jak lekko wcisnę to zaczyna hamować.

#20 OFFLINE   bingo100

bingo100
  • 131 postów
  • Dołączył: 18-10-2006
  • Skąd: Elbląg/Gdańsk

Napisany 27 czerwca 2008 - 14:42

Wymienilem, problem istnial juz od dawna, myslalem, ze zapowietrzone - odpowietrzylem uklad i wlalem nowy plyn (klocki GM) - hamowaly nadal...dziwnie? Dlugo dlugo nic, ale jak sie przycisnelo to i abs zadzialal. Na nowych klockach, tarczach, przewodach i plynie hamulcowym jest podobnie. Z tym, ze mimo wszystko EBC hamuja mocniej.
Mozliwe, ze servo mam juz zdziadziale :cry: