witam! mam taki problem... zrobiło się już dość zimno więc zacząłem częściej włączać ogrzewanie i tu mały zonk oba pokrętła ustawione na max na czerwone i podczas jazdy leci dość ciepłe powietrze, ale nie gorące, a jak stane na światłach tj. na wolnych obrotach to powietrze robi się lekko letnie lub zimne...
0
ogrzewanie- raz zimne powietrze, a raz ciepłe...
Rozpoczęte przez
GaworeK
, 25 lis 2010, 17:52
46 odpowiedzi na ten temat
Wróć do góry
#2
OFFLINE
Ziutek50
-
- 7 326 postów Dołączył: 19-07-2009
**** świat do góry nogami
- Skąd: ES
- Województwo: łódzkie
- Auto: Nie mam Omegi
- Silnik: nie mam Omegi
Napisany 25 listopada 2010 - 18:21
Czeka Cię wymiana pompy wody, lub łagodniejsza wersja nie odpowietrzył Ci się układ chłodzenia 
mały stan płynu, lub jak masz od niedawna LPG (znaczy pierwszy sezon grzewczy) to źle wpięty reduktor... Ale bardziej mi to wygląda na mały stan płynu
mały stan płynu, lub jak masz od niedawna LPG (znaczy pierwszy sezon grzewczy) to źle wpięty reduktor... Ale bardziej mi to wygląda na mały stan płynu
#3
OFFLINE
Napisany 25 listopada 2010 - 18:38
Czeka Cię wymiana pompy wody,
Eee,no tu akurat Ziutek nie trafiłes...Pompa wody to nie będzie na pewno,szybciej zasyfiona nagrzewnica
#4
OFFLINE
Ziutek50
-
- 7 326 postów Dołączył: 19-07-2009
**** świat do góry nogami
- Skąd: ES
- Województwo: łódzkie
- Auto: Nie mam Omegi
- Silnik: nie mam Omegi
Napisany 25 listopada 2010 - 19:01
A żebyś sie nei zdziwił jak podróby pomp z plastikowymi łopatkami siadają, ale po straszyć można jak szukać się nie chceEee,no tu akurat Ziutek nie trafiłes...Pompa wody to nie będzie na pewno,szybciej zasyfiona nagrzewnica
Zasyfiona nagrzewnica ? chyba że w 2.0 nie ma pompki dodatkowego obiegu :hmm: możliwe że masz rację...
#5
OFFLINE
Napisany 25 listopada 2010 - 19:35
W 2.0 nie ma pompki a pompy maja metalowe wirniki (z plastikowym sie spotkałem tylko w dieslu).Gdyby siadła pompa (urwał sie wirnik) to silnik bedzie sie grzał a wręcz momentalnie sie zagotuje,wiec albo zasyfiona nagrzewnica,albo jak pisałes zle wpiety parownik,a moze tez cos z zaworem trójdroznym (u mnie jest walniety i jak mam podpiete podcisnienie to słabo grzeje a czasami wcale wiec je odpiąłem i jest git)
#6
OFFLINE
Napisany 25 listopada 2010 - 20:01
a moze tez cos z zaworem trójdroznym (u mnie jest walniety i jak mam podpiete podcisnienie to słabo grzeje a czasami wcale wiec je odpiąłem i jest git)
Bo jak nie ma podciśnienia to zawór jest cały czas otwarty .
Ja stawiam na zapowietrzony układ .
[SIGPIC][/SIGPIC]Jeżeli fotoradar strzeli ci fotkę to znaczy że masz za wolne auto
Nie próbuj przechytrzyć fotoradaru ! bo tylko mi zdąży zrobić zdjęcie samej maski
Jeżeli masz jakieś pytanie lub chciał byś znaleźć odpowiedź na twoje pytanie to tu masz rozwiązanie i odpowiedź na twoje pytanie [KLICK]
Nie próbuj przechytrzyć fotoradaru ! bo tylko mi zdąży zrobić zdjęcie samej maski
Jeżeli masz jakieś pytanie lub chciał byś znaleźć odpowiedź na twoje pytanie to tu masz rozwiązanie i odpowiedź na twoje pytanie [KLICK]
#7
OFFLINE
toptom
-
- 1 518 postów Dołączył: 12-10-2010
- Skąd: Edynburg
- Województwo: dolnośląskie
- Auto: Nie mam Omegi
- Silnik: nie mam Omegi
#8
OFFLINE
Napisany 26 listopada 2010 - 01:50
liczniek pokazuje tą pierwszą kreske za 90st lub 90 st...
#9
OFFLINE
Napisany 26 listopada 2010 - 14:31
No to jest ok.A wczesniej Ci grzało dobrze? Rurki te co wchodza z komory silnika do nagrzewnicy są gorące?
#10
OFFLINE
#11
OFFLINE
Napisany 27 listopada 2010 - 20:43
Ja walczę cały czas z grzaniem u siebie. Dzisiaj odpowietrzałem z kumplem mechanikiem układ, po tym auto na mrozie stało i jak nabrał temp to normalnie ręce parzyło tak grzał. A znowu wyjechałem na autostradę jadąc tak ze 110km/h zimno. Nawiewy zimne. Potem chwile po mieście. Nic zimno. Nie specjalnie mam siłę już do niego... Pojade do fachowca to nagle grzeje. Potem jadę i zimno.
#12
OFFLINE
Napisany 27 listopada 2010 - 22:09
Może któryś z kolegów mial kiedyś taki problem ,że przód grzeje ok a z tylnych nawiewów leci zimne powietrze?
#13
OFFLINE
Napisany 03 grudnia 2010 - 16:36
no więc tak... termostat wymieniony, ale nadal to samo... ;/ da się jakoś dostać do nagrzewnicy nie wyciągając całej deski???
#14
OFFLINE
Napisany 03 grudnia 2010 - 16:42
tak jest opisany ,szukaj;)http://*************....php?f=21&t=979no więc tak... termostat wymieniony, ale nadal to samo... ;/ da się jakoś dostać do nagrzewnicy nie wyciągając całej deski???
#15
OFFLINE
Napisany 04 grudnia 2010 - 03:10
eee... link nie działa... jakbyś mogła go jeszcze raz podać to fajnie by było, a jeśli jest zabronione to wyślij mi tego linka na PW...
#17
OFFLINE
Napisany 06 grudnia 2010 - 20:16
więc dziś spostrzegłem takie cuś... jak którą kolwiek ze stron ustawie na zimną tzn. lewą czy prawą, a drugą na ciepłą to z nawiewu po jednej stronie leci ciepłe powietrze... jak tylko obie ustawie na ciepłe to z nawiewów leci ledwo ciepłe a na postoju zimne... co to może być???
#18
OFFLINE
Napisany 08 grudnia 2010 - 17:03
witam, widzę, że temat świeży, więc się podłącze, w piątek mam zamiar wymienić nagrzewnice, a dziś rozebrałem schowek żeby obmacać rurki i wedle tego co czytałem na forum, to przy zamulonej nagrzewnicy górny ma być gorący, a dolny ciepły albo chłodny, a u mnie jest tak, że górny jest ciepły, że ręka można trzymać, a dolny jest tak gorący, że parzy, a efekt mam taki, że ogrzewanie na max a ledwo ciepłe leci, mam manualne
#19
OFFLINE
Napisany 09 grudnia 2010 - 21:22
no i jak nikt nie ma pomysłu dlaczego jak na obu pokrętłach jest ustawione na ciepło to leci chłodne, a jak jedno skręce na zimno to z tego drugiego leci ciepłe???
#20
OFFLINE
Napisany 21 grudnia 2010 - 19:00
dobra chyba jest niedrożna nagrzewnica bo jeden wąż jest tak gorący, że aż parzy, a drugi jest też gorący ale nie parzy... jeszce jedno pyt... mam też problem z kierunkami nawiewu, tzn obojętnie jak ustawie pokrętło to i tak cały czas wieje wszędzie... rozebrałem panel nawiewu i wszystkie wężyki są ok, ale jak zdjąłem przewód podciśnienia z akumulatora podciśnień tego na podszybiu to już lipa, tzn czuć podciśnienie ale nie zasysa mocno tylko tak delikatnie starałem się obadać te gumowe przewody dokąd się dało i żadnych pęknięć nie było widać więc mam pyt czy to podciśnienie jest takie delikatne czy powinno być mocniej i gdzie szukać przyczyny słabego podciśnienia...???
