Tak sie dzieci naprawialo kiedys auta!
#1 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 00:03
Facet to fanatyk, ale za to jaki fanatyk. Poklony za to co zrobil z autem i jak to udokumentowal.
Tylko, ze ja bym pewnie bal sie po tym wszystkim wyjechac z garazu taka perelka...
http://www.r3vlimite...ad.php?t=148000
#2 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 01:18
Jesli nie widziales, to obejrzyj (audio mozna zawsze wylaczyc ) jest kilka czesci.
A ten projekt tez mega...
#3 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 01:36
U nas tez byl jeden taki projekt. Koles robil przerobke z omegi na omenatora >>
Jesli nie widziales, to obejrzyj (audio mozna zawsze wylaczyc ) jest kilka czesci.
A ten projekt tez mega...
Senator godny podziwu, zalozenie podobne. Mi jednak w BMW opadla szczeka po tym jaka dokladnosc detali ma facet i jakie poswiecenie. Praktycznie kazda czesc rozebral i poskladal od nowa (skrzynia, hamulce lacznie z tloczkami, wiekszosc elektryki itd).
Tak czy inaczej podziwiam ludzi ktorzy zanim wymienia bezsensownie czesc rozbiora ja i sprobuja naprawic.
#4 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 01:57
Wlasnie dopiero skonczylem OGLADAC 1. strone. Takze ten projekt jest bardziej MEGA. Brak slow.Mi jednak w BMW opadla szczeka
#5 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 02:39
A tak na serio to koleś jest dla mnie megaprzekozakiem i mój rozum nie ogarnia tego jak można być tak cierpliwym i dokładnym
Takze ten projekt jest bardziej MEGA. Brak slow.
ale i tak jest
not very gifted
#6 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 08:10
#7 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 08:34
Wlasnie dopiero skonczylem OGLADAC 1. strone. Takze ten projekt jest bardziej MEGA. Brak slow.
Aaa. No to musisz przeleciec kolejne 12. Prawie na kazdej masz podobna ilosc zdjec i to co facet robi powala. Samo to ile czasu poswiecil na lakierowanie, ale jak zobaczysz co zrobil ze skrzynia...
#8 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 08:41
Swoją drogą zastanawiam się czemu nie pomalował tej bety u siebie w garażu, po tylu jazdach z blachami i szpachlą to lakierowanie jest najprzyjemniejszą i wcale nie taką trudną pracą - zwłaszcza na czarnym, ale na nowe szczęki to już mógł nie żałować kasy
Króliczki z Duracella mnie roz..bały
#9 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 09:20
Swoją drogą zastanawiam się czemu nie pomalował tej bety u siebie w garażu, po tylu jazdach z blachami i szpachlą to lakierowanie jest najprzyjemniejszą i wcale nie taką trudną pracą - zwłaszcza na czarnym, ale na nowe szczęki to już mógł nie żałować kasy
Króliczki z Duracella mnie roz..bały
Bo chcial uzyskac lakiej jak lustro (pokazal wczesniej jak ciezej sie maluje czarny Black Jet niz np bialy).
A szczeki napisal, ze wlozyl nowe tuz przed calym procesem wiec je zostawil.
Fajnie pokazal skladanie dyfu i testowanie zebow na paste.
Wszystko pięknie oprócz 2 detali. Jakoś po macoszemu potraktował tylne szczęki hamulcowe, bo wnętrze nie błyszczało tak jak inne elementy no i straszne druciarstwo z tymi miedzianymi przewodami hamulcowymi, że nie kupił oryginalnych, tylko sam rzeźbił. Naprawa g***em i patyczkiem :pokoj: ŻAL!
Miedziane przewody robione samemu to normalka w UK (on jest akurat z IR, ale tam jest to samo). Tu zestaw do zakuwania lezy u wiekszosci ludzi w garazu, a rurki miedziane mozna kupic w kazdym motoryzacyjnym.
#10 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 09:46
#11 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 09:54
Nie tylko w UK - w Norwegii to samo z tymi hamulcami, ale jak na przeglądzie musisz wymienić przewodu z powodu byle plamki to ja się nie dziwię
U nas to samo z przegladami. Jak przelecisz przewody szczotka to przejdzie, jak nie to oblewaja.
Z drugiej jednak jak ktos ma checi to sam moze to zrobic. I za takie dzialania facetowi nalezy sie szacunek. nie sztuka jest kupic regenerowane elementy. Sztuka jest zregenerowac je samemu. Tym bardziej, ze to nie technologia kosmiczna i tak naprawde najczesciej taka naprawa kosztuje grosze.
#12 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 10:37
#13 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 18:53
Miedziane przewody robione samemu to normalka w UK (on jest akurat z IR, ale tam jest to samo). Tu zestaw do zakuwania lezy u wiekszosci ludzi w garazu, a rurki miedziane mozna kupic w kazdym motoryzacyjnym.
to tak jak i w Polsce , ja jak miałem mazdę i oryginalne stalowe przewody hamulcowe przerdzewiały , to wszystkie w ten sposób dorobiłem , tylko trzeba końcówkę przynieść do sklepu żeby gwint i średnicę dobrać
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#14 OFFLINE
Napisany 18 listopada 2010 - 20:46
Studies have shown that if you leaves large bundles of wires together for
long enough they will actually, slowly, when your not looking, tie themselves
into knots making them a complete bas*ard to unravel again.
I believe the same phenomena has been found in christmas tree lights
aswell. Anywho, a couple of hours, a bag of nails and a hammer had
the loom strung up on the wall like so.........
Hahaha, gosciu jest swietny Jestem na 9. stronie i lece wstecz.
#15 OFFLINE
#16 OFFLINE
Napisany 22 maja 2011 - 22:07