Nie da rady utrzymać bestii na koleinach...
#1 OFFLINE
Napisany 22 kwietnia 2007 - 23:47
W domu leżą jużi czekają tuleje wahaczy, silentbloki, sworzie wahaczy - będą zamontowane w najbliższy weekend..
I teraz pytanie - w związku z tym, że na postoju, na zgaszonym silniku, kiedy koła są skierowane na wprost a ja energicznie i szybko macham kierownicą w jedną i drugą stronę słyszę delikatne stuki gdzieś pod maską mam pytanie...
Czy wymienić końcówkę środkową ? Czy ona raczej się nie zużywa lub miałbym jakieś inne, wyraźne objawy? Jak końcówkę środkową to może też tuleje wspornika?
Domyślam się, że co do tuleji wspornika nie da rady jej sprawdzić bez wcześniejszego zdemontowania drążka środkowego..
Jeśli miałbym wymieniać drążek środkowy to dużo jest roboty, żeby wymienić "przy okazji" tą tuejkę ? Bo koszt to prawie żaden a drugi raz nie będzie mi się chciało poświęcać na to soboty...
#2 OFFLINE
Napisany 23 kwietnia 2007 - 06:18
#3 OFFLINE
Napisany 23 kwietnia 2007 - 08:40
nie wiem czy dobrze to opisałem ale u mnie był luz jak diabli po wymianie jak ręka odjoł.
#4 OFFLINE
Napisany 23 kwietnia 2007 - 08:52
Lub 195/65 15".
A co do zawiechy, to również amorki maja wpływ na to.
Tutaj jest podobny temat:
http://forum.omegakl...p?p=67696#67696
#5 OFFLINE
Napisany 23 kwietnia 2007 - 09:04
Żeby było jasne, to po wymianie drążka na nowy jest o niebo lepiej ale ze względu na szerokość opon na koleinach nadal trudno mówić o komforcie, który moim zdaniem można osiągnąć dopiero na oponach max 205.
pzdr.
#6 OFFLINE
Napisany 23 kwietnia 2007 - 11:25
#7 OFFLINE
#8 OFFLINE
Napisany 23 kwietnia 2007 - 14:06
Masz nowe oponki, czy kupiles uzywki ??
Jesli kupiles uzywki to, ktoras opona moze byc walnieta ( w srodku np. moze miec mieksze boki ) i juz bedzie nosila. Z zewnatrz moze wygladac jak nowka a jest w srodku uszkodzona i lipa.
Sam kiedys po zalozeniu uzywek mialem taki bol, tyle ze chlopaki u ktorych zakupilem oponki oczywiscie zamienili na inne i bylo OK.
A to ze na szerszych niz 215 bedzie noslio to prawda, trzeba z tym zyc :mrgreen:
#9 OFFLINE
Napisany 23 kwietnia 2007 - 14:47
Że wymieniam to już postanowione, ale teraz pytanie... Czy wymieniać ten środkowy drążek razem z tą tuleją wspornika czy odpuścić..
#10 OFFLINE
Napisany 23 kwietnia 2007 - 14:55
#11 OFFLINE
Napisany 23 kwietnia 2007 - 15:30
Jak bedzie sie prowadzic dobrze to masz odpowiedz czemu nosi, zanim wywalisz kase na zawieche, ktora moze jest dobra.
#12 OFFLINE
Napisany 23 kwietnia 2007 - 21:23
Stawiam na lozyska oporowe...I teraz pytanie - w związku z tym, że na postoju, na zgaszonym silniku, kiedy koła są skierowane na wprost a ja energicznie i szybko macham kierownicą w jedną i drugą stronę słyszę delikatne stuki gdzieś pod maską mam pytanie...
#13 OFFLINE
Napisany 24 kwietnia 2007 - 06:12
Czy wymieniać ten środkowy drążek razem z tą tuleją wspornika czy odpuścić..
Ja bym wymienił samą tuleje na porzadną, tylko bez praski się nie obejdzie.
#14 OFFLINE
Napisany 24 kwietnia 2007 - 07:00
#15 OFFLINE
Napisany 24 kwietnia 2007 - 07:11
@Luqua mówiąc gumy stabilizatora, masz na myśli silentbloki?
Silentbloki to gumy wahacza - gumy stabilizatora znajdziesz gdy spojrzysz na łączniki stabilizatora - jedna końówka idzie do kolumny a druga do drążka - drążek ten prowadzi do gum stabilizatora..
Ale gdy gumy stabilizatora są wybite to słychać stukanie... Ehh.. Wymienię na razie drążek środkowy i gumy na wahaczach - przy okazji sprawdzę ten nieszczęsny wspornik czy są na nim luzy i jak coś to też wymienie.. Jak nie pomoże to w akcie desperacji wymienie gumy na stabilizatorze i już nie będzie innej opcji - auto musi jechać jak po sznurku...
Co do częstości wymiany gum na wahaczach - z tego co patrzyłem w mojej omedze wszystkie gumy, końcówki a nawet łączniki stabilizatora są oryginalne jeszcze.. Przynajmniej miały znaczki GM, końówki na klucz 16 - oryginalne jak fabryka daje, a na sworzniach wahaczy są nity - więc też nie były wymieniane od nowości.. I niby nic nie stuka, ale jak zdjąłem koło to widać, że gumy na wahaczach też są niepierwszej młodości...
Tak więc powymieniam co mam i dam znać co wyszło
#16 OFFLINE
Napisany 24 kwietnia 2007 - 21:23
zdiagnozowanie gum stabilizatora najlepiej wytlumaczyl kolega omegarules, ale obawiam sie ze bez spojrzenia z np kanalu lub podnosnika raczej nie oceni sie dokladnie stanu tych gum. trzeba od spodu zlapac za stabilizator i nim poszarpac i jesli bedzie luz - gumy do wymiany. jesli chodzi o czestotliwosc wymiany tulei wahacza to zadna ksiazka nie podaje wartosci na polskie asfalty. z uwagi na to, ze samochod jest dosc ciezki, tuleje wybijaja sie szybcie i podejrzewac ze u Ciebie kolego omegarules, podobnie jak u mnie, to wlasnie te tulje sa powodem noszenia. ja mam zamiar teraz wymienic na dniach owe tuleje i te tulejki na drazku kierowniczym. bylem dzisiaj na podnosniku i wyszlo szydlo...
P.S czekamy na raport z wymiany... :mrgreen:
Pozdrawiam
#17 OFFLINE
Napisany 30 kwietnia 2007 - 13:47
Przy okazji ustały drgania kierownicy przy prędkości ok 85 km/h - myślałem, że to wina złego wyważenia (już 3 razy zmieniałem opony) ale okazało się, że jednak nie
Tak więc każdy, kto ma jakieś problemy z zawieszeniem i gumy na wahaczach w niepewnym stanie klucze w dłoń
#18 OFFLINE
Napisany 03 maja 2007 - 21:55
#19 OFFLINE
Napisany 04 maja 2007 - 17:18
#20 OFFLINE
Napisany 08 maja 2007 - 12:30
Jednak nawet wśród nowych opon będą takie, które "wywijają się" z felg chętniej niż inne i takie zawsze będą nosić. Polecam w miarę możliwości opony wzmocnione XL i z rantem ochronnym na felgę - wszystko to razem sprzyja stabilności na zakrętach i w koleinach.
Teraz - pomimo delikatnego luzu na drążku środkowym - mogę dosłownie puścić kierownicę na koleinach, żadnego ściągania.
215 to IMO bardzo dobry kompromis między przyczepnością, komfortem, wyglądem i ceną.
Pozdrawiam.