35 odpowiedzi na ten temat

[redies]

Co sądzicie koledzy i koleżanki na temat Renault Safrane z silnikiem benzynowym 2 lub 2,2 litra po 96 roku ? chodzi mi głównie o awaryjność tych silników i jak z częściami w razie napraw czy ogólnie dobrze dostępne części i jak cenowo to wygląda. Obejrzałem wiele ofert sprzedaży tych aut i nie ukrywam spodobały mi się ona zarówno w wyposarzeniu jak i wykonczeniu środka ale nic więcej nie wiem o tych autach , być może Wasze opinie pomogą mi w doborze odpowiedniego modelu. Zaznaczam , że nie chcę z silnikiem diesla raczej benzynka w podanych litrarzach i chyba z gazem. Proszę Was o opinie.

[dobols]

Ja mam jedno zdanie
Żadnego Forda ,Fiata i Francuza:) na F można sobie kupić Frytki
Takie jest moje zdanie i go nie zmnienię

[lord_craven]

Żadnego Forda ,Fiata i Francuza na F można sobie kupić Frytki

eeee tam. Niech to Cita przeczyta, to bana dostaniesz

Redies fotele w Safrane to mistrzostwo świata. Jak miałem Omegę, to się zastanawiałem nawet nad przełożeniem siedzeń. A co do awaryjności, to zależy na jakiego poprzedniego właściciela trafisz.

[matys0644]

miałem przez 3lata lagunę z 99r(wymiana płynów i nic poza tym) i to było moje najlepsze auto jakie miałem ale najlepsze są wypowiedzi tych co w życiu autem na F nie jeździli,szłyszeli z opowieześci lub kupili śmietnik

[Martini]

Omega jest wygodna, ale Szafranka biję ją na głowę No i komputer który gada głupoty po francusku...."żetem" i takie tam. Znałem jedną mojego znajomego i wbrew obiegowym opiniom w ogóle się nie psuła, ale to auto akurat zadbane było

[Cody667]

Safranki zawsze mi się podobały za swoją elegancję, jak byłem w szkole średniej nakręcałem ojca na Safrane, ale on wtedy kupił Peugeota 605:p

[dobols]

miałem przez 3lata lagunę z 99r(wymiana płynów i nic poza tym) i to było moje najlepsze auto jakie miałem ale najlepsze są wypowiedzi tych co w życiu autem na F nie jeździli,szłyszeli z opowieześci lub kupili śmietnik

albo Ci co je ciągle naprawiali:)

[zales00]

Miałem i jeździłem wszystkimi autami z segmentu "F" poza Fiatem. Zmieniłem na Omegę i jestem najmniej z niej zadowolony. Ale może miałem pecha... Jednak wykonanie starego Mondeo jest o niebo solidniejsze niż nowocześniejszej omegi... smutny fakt.

[driver1811]

Mam Lagune 96 rok i porównywałem komfort do Passata B5 po lifcie i mimo ze u mnie były sworznie do wymiany to własciciel passata stwierdził ze musi jechac na szarpaki bo mu całe zawieszenie napier**** ps mam 2.0 8V z gazem i zadnych problemów

[zales00]

Nie wrzucam wszystkich omeg do jednego worka po jednej Może taka mi się trafiła. Chociaż ostatnio zaczynam dopinać jej stan do jak najbardziej właściwego i zaczyna mi przynosić przyjemność z użytkowania. PS. Podobno ten silnik najlepiej znosi LPG

[redies]

mi również podoba się wykonanie i komfort Safranki miał kiedyś mój szwagier i tak sobie przypomniałem o tych autach i coraz bardziej jestem przeświadczony , że jak sprzedam swoją Omegę to wchodzę w Safrankę jest już jedna na oku w Łodzi ale muszę swoją popchnąć trochę mi jej szkoda bo też i serca i kasy w nią włożyłem ale jednak 2,5 TD za dużo jak dla mnie pali i mało też kto chce się zamieniać z diesla na gaz dlatego też podjąłem decyzję , że sprzedaję ją.

[driver1811]

mi również podoba się wykonanie i komfort Safranki miał kiedyś mój szwagier i tak sobie przypomniałem o tych autach i coraz bardziej jestem przeświadczony , że jak sprzedam swoją Omegę to wchodzę w Safrankę jest już jedna na oku w Łodzi ale muszę swoją popchnąć trochę mi jej szkoda bo też i serca i kasy w nią włożyłem ale jednak 2,5 TD za dużo jak dla mnie pali i mało też kto chce się zamieniać z diesla na gaz dlatego też podjąłem decyzję , że sprzedaję ją.

jak jestes zainteresowany francuzem to ja chetnie sie zamienie

[bogumil.s]

Ja mam jedno zdanie
Żadnego Forda ,Fiata i Francuza:) na F można sobie kupić Frytki
Takie jest moje zdanie i go nie zmnienię

eetam, mało wiesz i idziesz z tłumem

francuzi już dawno udowodnili że robią tak samo dobre silniki jak niemcy, francuzkie rozwiązanie tylnego zawieszenia jest też bardzo trwałe

fiaty .... o niebo lepiej wykonane są od omeg, owszem w latach 80-90tych fiaty to była kicha ale wzięli się za to i jest naprawdę lepiej,

niektóre niemieckie wózki zdobi rudy nalot a auta na F opierają rudej całkiem dobrze, jeśli nie są bite rdzewieją wyjątkiem są megany które rdzewieją tak samo jak nissany


co do safrana to naprawdę dużo wygodniejszy dupowóz, komfort resorowania chyba lepszy niż w S klasie z tego samego okresu, wujaszek ma od 2 lat z dwulitrówką i automatem do tego założył lpg i ani razu nie narzekał, on może nie jeździ dużo ale auto nie stoi bo młodzi ujeżdżają non stop, zdarzają się awarie elektroniki ale to tak samo często jak w omedze, cen części się nie bój bo ceny są porównywalne a nawet niższe

[zales00]

polać temu panu wyżej

[dobols]

eetam, mało wiesz i idziesz z tłumem

francuzi już dawno udowodnili że robią tak samo dobre silniki jak niemcy, francuzkie rozwiązanie tylnego zawieszenia jest też bardzo trwałe

fiaty .... o niebo lepiej wykonane są od omeg, owszem w latach 80-90tych fiaty to była kicha ale wzięli się za to i jest naprawdę lepiej,

niektóre niemieckie wózki zdobi rudy nalot a auta na F opierają rudej całkiem dobrze, jeśli nie są bite rdzewieją wyjątkiem są megany które rdzewieją tak samo jak nissany


co do safrana to naprawdę dużo wygodniejszy dupowóz, komfort resorowania chyba lepszy niż w S klasie z tego samego okresu, wujaszek ma od 2 lat z dwulitrówką i automatem do tego założył lpg i ani razu nie narzekał, on może nie jeździ dużo ale auto nie stoi bo młodzi ujeżdżają non stop, zdarzają się awarie elektroniki ale to tak samo często jak w omedze, cen części się nie bój bo ceny są porównywalne a nawet niższe

Francuzy są strasznie wygodne to się zgadza sa miękkie silniki diesla jedne z najlepszych np Peugot 205 18 xrd ale mimo wszystko niechce francuza i nikt mnie nie przekona nawet jak będzie miał złote korbowody
Fordy- narobiłem się tego teść miał Mondeo i potwierdziło się moje zdanie o Fordzie.

Fiat hmmmm zmotoryzował Polaków to fakt ale jakoś nie ciągnie mnie do tej marki.

Jak to mówią jeden zbiera znaczki inny podkłady kolejowe sa gusta i guściki

[redies]

jak jestes zainteresowany francuzem to ja chetnie sie zamienie

nie francuzem dosłownie a raczej Renault Safran jeżeli takowy masz możemy pogadać

[driver1811]

niestety mam lagune

[bzyku_2002]

znajomy lesniczy ma Shafranke, jezdzi nia po lesie, tlucze jak sie da i gdzie sie da i jedyny problem to regulacja podtlenku LPG iu czaszm soc mu nie laczy w tylnym lewym swietle

[blase2501]

według mnie safrane to porazka jesli koszty utrzymania omegi nie sa wcale małe to safrane pomnóz razy dwa jak chcesz to sprawdz ceny na allegro oraz ich dostepnosc np tylny zacisk do v6 uzywka okolo 300pln wiec warto sie zastanowic bo to tez tanie auto w zakupie a bardzo drogie w utrzymaniu p.s fotele w safranie super kanapy ale to tylko jedna rzecz ktora mi sie podoba w tym wozie

[rafi195]

Na każde auto będziecie narzekali jeździłem i fiatem bo mam i fordem i to nie to samo co omega...ford trzeszczy i żadnego polotu a fiat to do Tesco po chleb.. francuz awaryjny skrzynie sprzęgła i zawieszenie nie trwałe ..a pisał ktoś ze tylna zawieszka trwała jasne:o porażka a niech ktoś spróbuje naprawić.. za sama robotę trzeba dać 700zł..

myślę ze kolega będzie narzekał tak samo jak na swoją TD