Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

niestabilne zachowanie sie na drodze


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
43 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   aniolmaciej

aniolmaciej
  • 468 postów
  • Dołączył: 01-09-2006
  • Skąd: Łęknica

Napisany 04 kwietnia 2007 - 23:07

siemka
mam taka dziwna przypadlosc . a mianowicie auto bardzo nie stabilnie zachowuje sie na nierownej drodze . O koleinach nawet nie wspominam ale glownie chodzi mi o wyboje itp. Jak wpadne na taka mala nierownosc albo wybrzusznie to autkiem zaczyna strasznie wozic do tego stopnia ze musze machac sterem zeby wyrownac. Doslownie wydaje sie , iz kazde kolo sobie (tjk bylyby zajebisciaste luzy) . Jezlei chodzi o zawieche to mam wymienione wszystko oprocz amorow . Objaw nie zauwazalny w dwoch pozostalych moich omegach . Opony tez raczej nie maja wplywu bo w C mam takie same i problemu takiego nie ma . Zastanawiam sie czy to wlasnie nie amory ale stukow zadnych nie slychac i wydaje mi sie , ze sprawnosc jest jeszcze w normie .


pozdrawiam



#2 OFFLINE   Szynka

Szynka

    AutoDetailing

  • 1 493 postów
  • Dołączył: 27-09-2006
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 04 kwietnia 2007 - 23:33

aniolmaciej proponuję wybrać się na "szarpaki" lub na znajomą, dobrą stację diagnostyczną w celu sprawdzenia zawieszenia.
Koszty takiego zabiegu nie są duże (ok 20zł), a mogą coś podpowiedzieć/wskazać.

#3 OFFLINE   aniolmaciej

aniolmaciej
  • 468 postów
  • Dołączył: 01-09-2006
  • Skąd: Łęknica

Napisany 04 kwietnia 2007 - 23:35

autko sprawdzalem na dwoch stacjach . Jedna prowadzi warsztat , ktory dba o moje zawieszenie a duga odwiedzilem w sprawie przegloadu :) opinia obu stacji taka sama : rzadnych luzow czego Pan tu jeszcze szukasz ...

#4 OFFLINE   Szynka

Szynka

    AutoDetailing

  • 1 493 postów
  • Dołączył: 27-09-2006
  • Województwo: podkarpackie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 04 kwietnia 2007 - 23:39

opinia obu stacji taka sama : rzadnych luzow czego Pan tu jeszcze szukasz ...


To może mają rację, albo jakieś paproki z nich...

Kumplowi ostatnio na stacji diagnostycznej mówili, że nic nie ma, a okazało się ze McPherson do wymiany (astra F 1.6 sedan)...

Albo rzeczywiście szukasz dziury w całym... :mrgreen:

#5 OFFLINE   niko

niko
  • 383 postów
  • Dołączył: 14-06-2006
  • Skąd: Kraków
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 05 kwietnia 2007 - 05:52

Aniolmaciej!
A czy ostatnio zmieniałeś oponki na letnie (już używane)? Jeśli tak, to kiedy?

#6 OFFLINE   GregorN

GregorN
  • 79 postów
  • Dołączył: 22-03-2007
  • Skąd: Bytom

Napisany 05 kwietnia 2007 - 06:20

Aniolmaciej mam ten sam problem - wymieniłem wszystko a dalej latam jak szmata ;) Różnica jest taka, że ja wiem dlaczego latam - szczególnie w koleinach ;) U mnie calutką winę ponoszą opony. Mam 225/55R16. Na zimówkach (205/55 R15) nie było tego problemu. Mam kumpla, który ma 235/50R17 - u niego jest jeszcze gorzej - jak nie skontruje przy wyprzedzaniu to przeważnie robią mu się wieeeelkie oczy :D. Sprawdzałem z innymi kółkami i problem maleje wraz z szerokością opony. Jak masz kogoś znajomego z mniejszymi kołami - przerzuć je na godzinkę i będziesz prawie wszystko wiedział.
Jak byłem na szarpakach (bo też od tego zaczynałem) widziałem jak pracuje opona przy siłach bocznych - przy tym profilu (jaki ja mam) to i tak się dziwię, że nie ląduję co chwilę w rowie ;) widok pobudza wyobraźnię bo przecież guma też ma określoną wytrzymałość :lol:
Nigdy nie kłóć się z głupcem... Ściągnie Cię do swojego poziomu i pokona doświadczeniem :D

#7 OFFLINE   GISKARD

GISKARD
  • 3 534 postów
  • Dołączył: 17-06-2006
  • Skąd: Pionki
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 05 kwietnia 2007 - 07:08

wymienione wszystko oprocz amorow



no to juz wiesz dlaczego...

jak z tyłu były do wymiany to jak nacisnołem na klape bagażnika to skakal jak piłka "gumówka".... :hehe: tył przechylał się strasznie... na zakretach była tragedia jak się potrafił bujac...

jak miałem z przodu sprawność 8% z tyłu wymienione... na nierównościach tak bujało i trzęsło samochodem że tragedia... teraz jest okej...

#8 OFFLINE   Jeżon

Jeżon
  • 74 postów
  • Dołączył: 23-12-2006
  • Skąd: NOS in PO

Napisany 05 kwietnia 2007 - 12:37

GregorN, ostatnio tez sie zastanawialem czy musi tak byc z tymi koleinami.. mam 225/45/17 i jest masakra kiere trzeba trzymac w dwoch rekach i patrzec dobrze na droge... na zimie 195/55/15 bylo idealnie...
pozdro
... Omega ...Władca Szos ... :D
http://pl.youtube.co...h?v=QUhNAAg5G8k

#9 OFFLINE   Piterek

Piterek

    ASB killer

  • 3 826 postów
  • Dołączył: 10-05-2006
  • Skąd: Częstochowa
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 kwietnia 2007 - 12:48

temat wałkowany już kilkakrotnie :???:

niestety ale Omka na gumach szerszych niż 205 lata po nierównościach jakby miała wszystkie koła w inną stronę ustawione, po prostu TTTM (Ten Typ Tak Ma)


"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill


#10 OFFLINE   markus

markus
  • 427 postów
  • Dołączył: 22-03-2007
  • Skąd: wrocław

Napisany 05 kwietnia 2007 - 14:23

Jeżeli zawieszenie sprawne ,sprawdż amortyzatory.I to nie tak czy stukają!Wtedy to nie ma co jeżdzić.Ja sprawdzałem na przyrządach było po 70% ,a i tak po wyjęci okazało się że w jednym z przodu (w olej-gaz.) ,nie było gazu .Znajomy mechanik powiedział że często się to zdarza.Najlepiej wymieniać po 100000tys.Chyba że wcześniej je trafi.

#11 OFFLINE   ArturL

ArturL

    arturl1@poczta.onet.pl

  • 1 339 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Warszawa
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 kwietnia 2007 - 16:29

Aniołmaciej, w zawieszeniu są tuleje gumowo - metalowe i to one wraz z łącznikami stabilizatora najczęściej odpowiadają za noszenie na drodze. Te tuleje (duże), choć wyglądają, że są ok, to w przypadku zużycia choć jednej nie amortyzują poprzecznie wahacza i płyniemy w siną dal.

#12 OFFLINE   jacekdal

jacekdal
  • 446 postów
  • Dołączył: 21-11-2006
  • Skąd: brac kase ;-)
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 05 kwietnia 2007 - 17:23

Ja stawiam na amory, wymienilem 2 tyg. temu przod. Dopiero po wymianie widac co to znaczy miec padniete mc phersony. Mam kapcie 225/55/16 i auto jedzie jak po sznurku. W koleinach nie testowalem , bo ich tutaj nie ma :lol:

#13 OFFLINE   Dziedzic

Dziedzic
  • 39 postów
  • Dołączył: 29-03-2007
  • Skąd: Gorzów Wlkp.

Napisany 06 kwietnia 2007 - 18:57

Znam ten problem :!: auto pływa po całej drodze :!: na stacji diagnostycznej mówią, że wszystko O.K :!: polecam wymianę gum na wahaczach :!: rozmiar opon nie ma znaczenia :!: może być tak, że padnie jedna z gum i już są kłopoty :!: i jeszcze jedno polecam kupowanie markowych gum- podróby są "miękkie" i można pogorszyć sprawę :!:
pozdrawia :driver:
dziedzic

#14 OFFLINE   Luqua

Luqua
  • 941 postów
  • Dołączył: 14-10-2006
  • Skąd: Chełm
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 06 kwietnia 2007 - 20:15

moja tez sie na nierownosciach nedznie prowadzi. na pochylym asgfalcie znosi, na nierownosciach trzeba 2 rece na kiere zakladac bo w asfalt pocelowac nie mozna. ja mam do wymiany gumy na wachaczach i gumy stabilizatora (łączniki wymienione). wymienie te gumy i tuleje i az sam jestem ciekawy jak sie Omka bedzie spisywala...
aha opony mam 195x65 czyli nie takie szerokie


 


#15 OFFLINE   aniolmaciej

aniolmaciej
  • 468 postów
  • Dołączył: 01-09-2006
  • Skąd: Łęknica

Napisany 06 kwietnia 2007 - 23:54

tuleje wszystkie wymienialem nie dawniej niz m-c temu , zostaja amory lecz wydaje mi sie , ze sa ok . W C mam takie same kapcie i nic nie wozi - autko sie prowadzi jak po sznurku . kurde przyczyna tkwi gdzie indziej .... :bad:

#16 OFFLINE   Luqua

Luqua
  • 941 postów
  • Dołączył: 14-10-2006
  • Skąd: Chełm
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 07 kwietnia 2007 - 20:47

jak dojdziesz gdzie to daj znac, tez mnie juz korci zeby z tym porzadek zrobic. :evil:


 


#17 OFFLINE   omegarules

omegarules
  • 712 postów
  • Dołączył: 07-02-2007
  • Skąd: Aleksandrów Kujawski

Napisany 07 kwietnia 2007 - 21:13

Szykuje mi się wymiana gum na wahaczach, bo nie wymieniane były od nowości - miękkie się zrobiły.. Od razu bym wyniemiał też sworznie wahaczy - jak widzę fabryczne nity na sworzniach to ciarki mi przechodzą po plecach :)

I teraz pytanie - Wymieniać wszystko po kolei czy może lepszym rozwiązaniem będzie coś takiego:

http://moto.allegro....y_kpl_lodz.html

Tylko nie wiem jak będzie z czujnikiem poziomowania xeonów - da się jakoś przełożyć ?
I w sumie nieznana jest też firma tych gum na wahaczach...

#18 OFFLINE   egon

egon
  • 5 983 postów
  • Dołączył: 28-07-2006
  • Skąd: Ujście/Piły
  • Województwo: wielkopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 07 kwietnia 2007 - 21:16

Szykuje mi się wymiana gum na wahaczach, bo nie wymieniane były od nowości - miękkie się zrobiły.. Od razu bym wyniemiał też sworznie wahaczy - jak widzę fabryczne nity na sworzniach to ciarki mi przechodzą po plecach :)

I teraz pytanie - Wymieniać wszystko po kolei czy może lepszym rozwiązaniem będzie coś takiego:

http://moto.allegro....y_kpl_lodz.html

Tylko nie wiem jak będzie z czujnikiem poziomowania xeonów - da się jakoś przełożyć ?
I w sumie nieznana jest też firma tych gum na wahaczach...

za ta cene to nie będzie napewno nic dobrego jeżeli cały wachacz to pożądny w cenie ok.300pln
a jeżeli same tuleje i sworzeń to w granicach ok 180pln tańsze to podróby.

#19 OFFLINE   bartas

bartas
  • 135 postów
  • Dołączył: 24-05-2006
  • Skąd: Gorzów Wlkp.

Napisany 08 kwietnia 2007 - 10:37

siemano

odkad kupilem 17'' z uzywanymi oponkami zaczela sie kupa niesamowita. na drodze nie szlo ujechac ... jazda od mechanika do mechanika ... wkoncu zrobilem cale zawieszenie , koncowki, sworznie, tuleje itd itd ... wyjezdzam na droge : to samo ! lekko juz zrezygnowany zakupilem oponki takie jakie powinny byc do 8.5 cala szerokosci. Problem ustal wraz z zalozeniem oponek. Czasami warto zainwestowac w nowe oponki i miec spokoj a nie jezdzic na uzywanym szrocie z niemiec ktore lezakuja po 2 -3 lata w kontenerach na mrozie ... dodam ze obecnie smigam na 235 / 45 17 i nie ma kompletnie problemu znoszenia i tanczenia na drodze

#20 OFFLINE   beast

beast

    Vauxhall Killer

  • 18 304 postów
  • Dołączył: 04-08-2006
  • Skąd: Kwidzyn
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B
  • Silnik: silnik po tuningu

Napisany 08 kwietnia 2007 - 11:10

siemano

odkad kupilem 17'' z uzywanymi oponkami zaczela sie kupa niesamowita. na drodze nie szlo ujechac ... jazda od mechanika do mechanika ... wkoncu zrobilem cale zawieszenie , koncowki, sworznie, tuleje itd itd ... wyjezdzam na droge : to samo ! lekko juz zrezygnowany zakupilem oponki takie jakie powinny byc do 8.5 cala szerokosci. Problem ustal wraz z zalozeniem oponek. Czasami warto zainwestowac w nowe oponki i miec spokoj a nie jezdzic na uzywanym szrocie z niemiec ktore lezakuja po 2 -3 lata w kontenerach na mrozie ... dodam ze obecnie smigam na 235 / 45 17 i nie ma kompletnie problemu znoszenia i tanczenia na drodze



dokladnie, zle przechowywane opony moga powodowac dziwne zachowanie samochodu.