wymiana czyjnika wałka rozrządu
#1 OFFLINE
Napisany 04 kwietnia 2007 - 07:26
#2 OFFLINE
Napisany 04 kwietnia 2007 - 07:58
czy ktos moze mi powiedziec czy da sie to wymienic we wlasnym zakresie
Oczywiście, że się da.
Wymiana czujnika wałka rozrządu (X18XE & X20XEV)
Koszty ok 100-150zł
mam jeszcze jednao pytanko jakie czesci kupic przy wymianie paska rozrzadu dzieki za odpowiedzi z gory
-Pasek rorządu
-Rolki napinające - 2szt
-Napinacz paska rozrządu
-Pompa wody
Koszty ok 400zł
#3 OFFLINE
Napisany 04 kwietnia 2007 - 09:30
#4 OFFLINE
Napisany 04 kwietnia 2007 - 09:37
PS. Poradziłeś sobie już z tym tematem: omega 2.0 16v ?
#5 OFFLINE
Napisany 04 kwietnia 2007 - 09:42
#6 OFFLINE
#7 OFFLINE
Napisany 10 maja 2007 - 21:01
#8 OFFLINE
Napisany 10 maja 2007 - 21:04
A dobrze wsadziłeś kostke z przewodami.pomocy przeciez nic nie moglem zepsuc przy wymianie czujnika
#9 OFFLINE
Napisany 10 maja 2007 - 21:10
Dodam ze podczas tej operacji z zdjetym pasiem wielorowkowym musialem przepchnac auto zeby sasiad wyjechac i spowrotem je wepchnalem, ale to nie powinno miec znaczenia, zauwazylem jednak cos innego, otoz po pierwszej probie odrazu rozebralem jeszcze raz wszystko i zauwazylem ze pasek rozrzadu byl luzny po prawej stronie czyli pomiedzy prawym walkiem rozrzadu a walem korbowym ale po kolejnym przekreceniu rozrusznikiem wszystko bylo napiete i sytuacvja sie nie powtorzyla
jeszcze jedno pewnie jest mozliwe ze przestawil mi sie rozrzad, powiedzcie czy jesli zgram naciecie na wale korbowym to na gornych walkach tez maja sie zgrywac naciecia jednoczesnie czy tylko jedno a drugie w jakims innym ustawieniu walu korbowego
#10 OFFLINE
Napisany 10 maja 2007 - 21:26
Nie chodziło mi o to, bo wiadomo że wsadza sie go tylko w jeden sposób, tylko czy dobrze wpiąłeś.tak, zreszta inaczej sie chyba nie da, tam sa markery(takie wyzlobienia) zeby to dobrze wlozyc
A nie przeskoczyły ci zęby paska na wałku.
Dobre ustawienie rozrządu( punkty sprawdzenia) sprawdza sie przekręcając wałem po kolei na wszystkich 4 cylindrach.jeszcze jedno pewnie jest mozliwe ze przestawil mi sie rozrzad, powiedzcie czy jesli zgram naciecie na wale korbowym to na gornych walkach tez maja sie zgrywac naciecia jednoczesnie czy tylko jedno a drugie w jakims innym ustawieniu walu korbowego
#11 OFFLINE
Napisany 10 maja 2007 - 21:56
Dobre ustawienie rozrządu( punkty sprawdzenia) sprawdza sie przekręcając wałem po kolei na wszystkich 4 cylindrach.
Czyli ustawiam raz znak na wale korbowym i wtym momencie maja sie zgrac jednoczesnie znaki na walkach rozrzadow i pompy wody, potem krece w prawo walek korbowym do momentu ustawienia sie znowu na znak i znowu maja sie zgrywac za kazdym razem wszystkie znaki?
czy opcja druga ustawiam na pierwszym gaze znak na kole korbowy i ma sie zgrywac tylko lewe kolo rozrzadu i pompa, obracam kolem korbowym na drugi gar i teraz ma sie zgrywac tylko prawe kolo rozrzadu i pompa, no teraz to chyba bzdure napisalem
#12 OFFLINE
Napisany 11 maja 2007 - 21:24
#13 OFFLINE
Napisany 11 maja 2007 - 22:43
#14 OFFLINE
Napisany 14 maja 2007 - 16:28
kiedys mialem opinie ze lepiej naprawic silnik i wiedziec co sie ma, bo silnik po takiej wiekszej naprawie to jak odmlodzenie silnika
#15 OFFLINE
Napisany 14 maja 2007 - 16:32
dokładnie tak chyba że znajdziesz dobry silnik z pewnego źródła to się nie opłacakiedys mialem opinie ze lepiej naprawic silnik i wiedziec co sie ma, bo silnik po takiej wiekszej naprawie to jak odmlodzenie silnika
#16 OFFLINE
Napisany 14 maja 2007 - 20:12
#17 OFFLINE
Napisany 27 maja 2007 - 17:33
#18 OFFLINE
Napisany 27 maja 2007 - 20:31
no i po wszystkim, wszystkie ssace zawory pogiete, glupota jak h.., no ale coz, zrobili mi cala glowice, za wszystko zaplacilem 1300 zl , no troche drozej niz sie umawialismy ale to nie wazne, fakt jest taki ze tak strasznie slychac zawory ze koszmar, myslalem ze po naprawie glowicy to cichutko bedzie a tu rozszalalo mi sie i pracuje jak ciagnik, przed wywaleniem zaworow bylo cichutko, umowilem sie na poniedzialek na naprawe gwarancyjna ciekawe co beda robic, jest mozliwe ze cos zle zlozyli, przeciez tam sa zawory samoregulujace
zgadza sie sa samoregulatory, z tm ze po paru latach pracy maja juz swoje wytarcia itp i najlepiej przy demontazu zaznaczyc gdzie ktory siedzial zeby wlozyc go w to samo miejsce, i nic nie bedzie pukac
#19 OFFLINE
Napisany 04 czerwca 2007 - 12:25