Juz wam mowilem, ze mnie nie bedzie ....Deeeeeejfffffffff..................
Chonotu

Napisany 19 kwietnia 2011 - 13:25
Juz wam mowilem, ze mnie nie bedzie ....Deeeeeejfffffffff..................
Chonotu
Napisany 19 kwietnia 2011 - 13:33
Napisany 19 kwietnia 2011 - 16:13
Juz wam mowilem, ze mnie nie bedzie ....
Napisany 19 kwietnia 2011 - 16:37
To od razu niech Wam podadza ile mam punktow uzbieranych, bo mnie nie chca nigdy powiedziec...zajedziemy do wyroczni, damy na wino to nam jeszcze chłopaki nie dość że powiedzą historię Twojego życia
Napisany 19 kwietnia 2011 - 16:42
Przekroczysz "szczesliwy numerek" to sie dowiesz...mnie nie chca nigdy powiedziec...
Napisany 19 kwietnia 2011 - 16:48
To od razu niech Wam podadza ile mam punktow uzbieranych, bo mnie nie chca nigdy powiedziec...
Napisany 19 kwietnia 2011 - 21:22
Napisany 19 kwietnia 2011 - 21:31
chyba nie tylko u mnie taki powstał efekt uboczy rozpórki... którą stroną macie śruby?? nakrętki od góry??To stukanie to za długie śruby w rozpórce.
Napisany 19 kwietnia 2011 - 21:35
Napisany 19 kwietnia 2011 - 21:39
ja tak zrobiłem od początku... ale i tak od czasu do czasu zwłaszcza na skręconych kołach jak mocno bujnie autem to i tak słychać stuk... na początku nie wiedziałem co to może być.... ale teraz mam kompletnie zrobione zawieszenie więc pozostaje tylko ta przyczyna... chyba ze trzy razy byłem u znajomego diagnostyka i nic nie znalazł... chyba trzeba się przyzwyczaić do tego...nakrętką do góry.
Napisany 19 kwietnia 2011 - 21:42
Napisany 19 kwietnia 2011 - 21:43
Napisany 19 kwietnia 2011 - 21:47
To gdzieś coś macie nie skręcone dobrze, bo u mnie nic nie stuka. Szczególnie zwróciłbym uwagę na te dwie śruby przy łapach rozpórki (na tej śrubie jest spory luz i tam może napierać )
Napisany 19 kwietnia 2011 - 21:50
Napisany 19 kwietnia 2011 - 21:57
Napisany 20 kwietnia 2011 - 09:30
Napisany 20 kwietnia 2011 - 10:07
u mnie to nie jest "stukanie" tylko raczej pojedyncze stuknięcie... obstawiałbym, że to jest właśnie przesunięcie przez łebek śruby... tak jakby się właśnie "układało"....Jak śruby są dobre to nic nie ma prawa stukać. Ani na wprost, ani na zakrętach.
Napisany 20 kwietnia 2011 - 14:07
"układało"....
p.s. ale i tak zaraz przyleci jakiś zielony ludek i będzie krzyczał, że to nie miejsce na takie rozważania :jump:
Napisany 20 kwietnia 2011 - 19:25