Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Czy warto kupić omegę?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
48 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   Dancik

Dancik
  • 7 postów
  • Dołączył: 11-05-2010

Napisany 11 maja 2010 - 10:35

Witam.

Jestem młodym kierowcą, mam 19 lat i 5000 zł na kupno samochodu. Po głowie mi chodzą Opel Vectra A, Ford Mondeo sedan, Renault Laguna I no i Opel Omega sedan. Będzie to mój pierwszy samochód, a szukam akurat samochodu dużego, rodzinnego, ładnego stylistycznie.

Wiele słyszałem pogłosek/mitów, a być może faktów odnośnie Opla Omegi II generacji. Postanowiłem więc spytać was jako użytkowników tego samochodu o kilka rzeczy.

1. Jak wygląda ta awaryjność? Czy rzeczywiście jest tak źle? Ja sobie doskonale zdaję sprawę z tego, że auto w wieku 15 lat nie będzie bezawaryjne, i niezależnie co kupię po jakimś czasie będą musiał wpakować w autko większą lub mniejszą kwotę pieniędzy, ale czy Omega na tle innych wiekowo podobnych aut jest pojazdem bardzo awaryjnym?
2. Jak często psuł wam się Opel Omega i ile wydaliście pieniędzy na naprawę?
3. Co się najczęściej psuje w Omedze B?

Odrazu uprzedam niektórych, że nie poszukuję auta by szaleć na drogach jak samobójca chociaż jakiegoś autka co nie ma mocy też nie chcę, bo jechać za tirami też nie lubię.

Nie jestem typowym młodym parchem który jak widzi jakiegoś dresowoza typu Golf III czy jakiekolwiek BMW odrazu dostaje zawału serca :)

#2 OFFLINE   DAREIOS

DAREIOS

    BMW E39

  • 66 postów
  • Dołączył: 08-03-2009
  • Skąd: Dobre
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 maja 2010 - 10:47

Ja bardzo polecam Omegę duże wygodne auto ze swojej (2.0 16V) jestem zadowolony przez niecałe 1.5 roku zrobiłem ponad 40000 km nigdy mnie nie zawiodła odpukać ;) wiadomo koszty jakieś były ale w sumie ale to tylko wymiana części które w każdym jednym aucie trzeba wymienić klocki hamulcowe łączniki stabilizatora itp. wcześniej brat miał omegę B tylko że 2.0 8V tez był bardzo zadowolony. Wiadomo że jak kupisz jakiegoś trupa to non stop będziesz w nią kładł i będzie mało

#3 OFFLINE   dany5

dany5
  • 1 045 postów
  • Dołączył: 15-03-2010
  • Skąd: Sompolno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 maja 2010 - 10:57

Kolego wcale nie są tak awaryjne ją mam swoją niecałe 3 lata i nic poza częściami które zawsze się zużywają (klocki paski olej itp ) nic nie robiłem a naprawdę nic nie sutka. Kuzyn ma starszą 96r i też tylko leje więc wniosek taki jak uda ci się trafić na nie wyekspluatowany egzeplaż to napewno będzie ci służył ps. Cierpliwości podczas poszukiwań

#4 OFFLINE   Ben ten

Ben ten
  • 397 postów
  • Dołączył: 15-07-2009
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 maja 2010 - 11:47

A ja ci powiem że lepiej byś zrobił kupując Vectrę A za np. 3000 pln a kolejne 2000 pln na zrobienie tego auta. Tylko silnik 2,0 8v, lpg. Za grosze wymienisz środek auta gdyby było w złym stanie, np. kierownica, fotele, licznik z obrotomierzem itp. Tuleje wahaczy z tyłu, przeguby, sworznie. Naucz się tym autem jeździć bo "2 paczki" bez kłopotu robi, frajda z przyśpieszania bo silnik "płuca" ma i znosi wszelkie katorgi. Omegę 136k/m "robi" na śniadanie. Później pomyślisz o omedze.

#5 OFFLINE   MariuszD.

MariuszD.
  • 635 postów
  • Dołączył: 22-08-2006
  • Skąd: Brodnica
  • Województwo: kujawsko-pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 11 maja 2010 - 11:48

Musisz byc czujny podczas zakupu i jak to zwykle bywa - nie kupowac emocjami tylko na spokojnie. Bo jesli trafisz na mine, to niestety zadowolony nie bedziesz - jak z kazdego typu samochodem.

Omega B 2.5V6 kombi ASB - sprzedana
Omega BFL 3.2V6 sedan ASB

Chevrolet Suburban 2012 5.3V8 ASB
Mariusz Domżalski (trumna)
indiańskie imię: "błękitne plecy"


#6 OFFLINE   Dancik

Dancik
  • 7 postów
  • Dołączył: 11-05-2010

Napisany 11 maja 2010 - 11:51

A ja ci powiem że lepiej byś zrobił kupując Vectrę A za np. 3000 pln a kolejne 2000 pln na zrobienie tego auta. Tylko silnik 2,0 8v, lpg. Za grosze wymienisz środek auta gdyby było w złym stanie, np. kierownica, fotele, licznik z obrotomierzem itp. Tuleje wahaczy z tyłu, przeguby, sworznie. Naucz się tym autem jeździć bo "2 paczki" bez kłopotu robi, frajda z przyśpieszania bo silnik "płuca" ma i znosi wszelkie katorgi. Omegę 136k/m "robi" na śniadanie. Później pomyślisz o omedze.


Nie wiem czemu mam wrażenie, że stwierdziłeś, że ja potrzebuję super autko go jazdy bardzo szybkiej. Starczy mi auto duże, rodzinne, bo to dla mnie najważniejsze kryterium gdyż będę woził chorych dziadków. Moc silnika to nie wszystko, oczywiście mała być nie może, żeby sobie poradzić z wyprzedzaniem tirów na trasie.

#7 OFFLINE   Ben ten

Ben ten
  • 397 postów
  • Dołączył: 15-07-2009
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 maja 2010 - 11:53

Spokojnie też można moją propozycją jeździć. Mniej problemów niż w omedze i części jeszcze tańsze i wiele zrobisz sam. Dlatego proponuję.

#8 OFFLINE   Roozga

Roozga

    Wujek Dobra Rada

  • 8 617 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 maja 2010 - 12:04

1. Jak wygląda ta awaryjność? Czy rzeczywiście jest tak źle? Ja sobie doskonale zdaję sprawę z tego, że auto w wieku 15 lat nie będzie bezawaryjne, i niezależnie co kupię po jakimś czasie będą musiał wpakować w autko większą lub mniejszą kwotę pieniędzy, ale czy Omega na tle innych wiekowo podobnych aut jest pojazdem
bardzo awaryjnym?


za 5 tys może się okazać za mało na bezawaryjną - ale się zdarza
na tle innych opli nie ma tragedii

2. Jak często psuł wam się Opel
Omega i ile wydaliście pieniędzy na naprawę?

http://forum.omegakl...

3. Co się najczęściej psuje w Omedze B?

elektryka - tak ogólnie, a praktycznie - zalezy od auta i jego stanu



 


#9 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 11 maja 2010 - 14:36

Po głowie mi chodzą Opel Vectra A, Ford Mondeo sedan, Renault Laguna I no i Opel Omega sedan. Będzie to mój pierwszy samochód, a szukam akurat samochodu dużego, rodzinnego, ładnego stylistycznie.

Jak trafisz to będziesz zadowolony z każdego z tych samochodów.
To czego szukasz to omega zdaje się być na pierwszym planie.

Co do typowych usterek to kilka widzę choć nazwał bym to bardziej słabymi punktami:
Elektryka - ale nic groźnego, styki osprzęt silnika chyba jak w większości samochodach.
Chłodzenie - zazwyczaj przez zaniedbania serwisowe.
Zawieszenie przód - tuleje wahaczy i łączniki ale da się to załatwić na dłuższą metę kupując dobrej jakości części, (które nie są dużo droższe od kiepskich zamienników), ale dzięki nim zapomnisz o problemach z zawieszeniem.
Blacha nie cynkowana i prędzej czy później można spodziewać się rudej, ale też tragedii nie ma.
Wentylacja - szyby lubią zaparować ale jak tu i tam się dłubnie/wyczyści to wszystko gra.

Jak zaczniesz jeździć omegą to pewnie długo z niej nie wysiądziesz:)
Ważne żeby trafić na dobrą sztukę a nie na padlinę.

#10 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 11 maja 2010 - 14:42

za 5 tys może się okazać za mało na bezawaryjną - ale się zdarza

no właśnie to największy błąd jaki ludzie popełniają, bo ja za 5tyś zł na Omegę bym się nie nastawiał.

#11 OFFLINE   Mariusz

Mariusz

    *********

  • 3 094 postów
  • Dołączył: 18-11-2006
  • Skąd: warszawa

Napisany 11 maja 2010 - 15:11

Wydaje mi się , że jak masz 5tys.zł to może lepiej kup sobie omegę A , bo na omegę B to trochę przy krótko. Bo możesz trafić , że nic nie dołożysz do auta , a może być , że trafisz parcha i zaraz napiszesz jak niektórzy , że omega jednak to syf.

#12 OFFLINE   bogumil.s

bogumil.s

    made in france

  • 4 238 postów
  • Dołączył: 26-03-2007
  • Skąd: Rzeszów
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 11 maja 2010 - 17:16

no właśnie to największy błąd jaki ludzie popełniają, bo ja za 5tyś zł na Omegę bym się nie nastawiał.

hmm ja swoją sprzedałem za 4600 zł a był to kombi z gazem sekwencyjnym, ile częsci tam było wymienionych to długo by wymieniać i poza rdzą nic jej nie bolało, bo silnik miałą zrobiony, rozrząd wymieniony, zawieszke na tulejach z bemki, łożyska w kołach miały niewiele ponad 30kkm auto chodziło jak zegarek

do zrobienia jedynie rdza, więc nie piszcie zę za 5tke nie znajdzie bo znajdzie jak poszuka

ten kolo co ją kupił zadowolony jak dziecko w przedszkolu gdy cukierka dostanie a oprócz auta dostał kilka faktur i rachunków z części które w niej się znalazły

moja rada to powoli dokładnie szukaj oglądaj aż znajdziesz i przypadkiem nie kręć nosem na przebieg rzędu 300 kilkudziesięciu tysięcy bo te omegi tyle faktycznie mają a reszta to radosna twórczość handlarzy (moja miała 290 kkm `94 na liczniku a ile w rzeczywistości ...?)

#13 OFFLINE   Adam10

Adam10

    Everybody lies

  • 7 760 postów
  • Dołączył: 15-09-2009
  • Skąd: Gdańsk, Kiełpino Górne
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 11 maja 2010 - 17:38

Jeżeli szukasz dużego rodzinnego samochodu nie koniecznie do szaleństw to Omega jest idealna. Jej wielkość, masa, rozstaw osi i kół sprawiają że auto prowadzi się genialnie i na drodze siedzi jak przyklejone. Tylko faktycznie przy zakupie trzeba uważać żeby nie kupić trupa (jak ze wszystkim). Na pewno trochę pieniędzy będziesz musiał wsadzić i jeżeli będziesz o auto dbał to Ci długo posłuży.

#14 OFFLINE   Cody667

Cody667

    Reborn From Chaos

  • 308 postów
  • Dołączył: 11-02-2010
  • Skąd: Gdańsk
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 maja 2010 - 17:56

Wydaje mi się , że jak masz 5tys.zł to może lepiej kup sobie omegę A , bo na omegę B to trochę przy krótko. Bo możesz trafić , że nic nie dołożysz do auta , a może być , że trafisz parcha i zaraz napiszesz jak niektórzy , że omega jednak to syf.


Zgadzam się z kolegą ;) Omega to kochane auto, tylko musisz o nie dbać. Ja po kupnie swojej władowałem trochę pieniędzy w przednie zawieszenie, wymieniłem rozrząd na porządny, nowe klocki, i wszystkie eksploatacyjne sprawy. W sumie, do ceny samochodu u mnie można by doliczyć około 3tysięcy PLN-ów, ale autko jest prawie idealne, nic nie stuka, ma kopa (mimo że to 2.0 8v), wygodne i naprawdę jak wszyscy Ci powiedzą, prowadzi się idealnie. Każda podróż tym autem to w sumie wypoczynek, ja jestem mało kiedy styrany po dłuższej trasie a jeżdżę dużo i Omega jest dla mnie idealna ;) to tyle ode mnie:)

#15 OFFLINE   eliks

eliks
  • 1 563 postów
  • Dołączył: 28-11-2007
  • Skąd: Lidzbark

Napisany 11 maja 2010 - 18:59

do zrobienia jedynie rdza, więc nie piszcie zę za 5tke nie znajdzie bo znajdzie jak poszuka

Nie znajdzie sie, bo mówimy o aucie bez wkładu finansowego. Mówisz że stan techniczny miałeś b. dobry - wierzę ci. Ale zdanie "do zrobienia jedynie rdza" rozśmieszyło mnie bardzo. Chyba nie muszę nikomu mówić ile kosztuje porządna blacharka. Ja wciąż będę sie upierał że za 5tyś lepiej żeby za Omege się nie brał bo to jego pierwsza Omka i będzie kolejnym gościem który będzie mówił jaki to złom jest.

#16 OFFLINE   robaczek

robaczek
  • 310 postów
  • Dołączył: 05-09-2007
  • Skąd: Bydgoszcz
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 11 maja 2010 - 19:07

za 5 tyś to kup sobie astrę a nie omegę
bo za tyle to kupisz zwykły złom
Kuba

#17 OFFLINE   jacekczewa

jacekczewa

    jacekczewa

  • 2 630 postów
  • Dołączył: 26-09-2006
  • Skąd: Czestochowa
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 11 maja 2010 - 19:08

jak jest zardzewiala - to do wkładu hutniczego pieca ( czyli zlomu) niewiele juz jej brakuje :)

#18 OFFLINE   vis1966

vis1966

    Roman

  • 1 376 postów
  • Dołączył: 19-02-2008
  • Skąd: Rugby UK
  • Województwo: nie mieszkam w Polsce
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 X32SE

Napisany 11 maja 2010 - 19:14

no jednak okazje sie trafiaja,w niedziele widzialem na spocie omege B za 2,5tys. i nie jest to zaden zlom a nawet mniej rdzy jak na moim .Nie mowie ze igielka ale w miare zadbana.

#19 OFFLINE   Verblein

Verblein
  • 202 postów
  • Dołączył: 23-06-2009
  • Skąd: Warszawa/Wrocław/Końskie

Napisany 11 maja 2010 - 20:14

Pytanie raczej retoryczne. To tak jakby wejść na forum BMW lub VW i spytać czy warto kupić te samochody?:-)
Fakt tego forum, atmosfery i życia w świadomości tego modelu Opla świadczy o tym, że WARTO.

#20 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 11 maja 2010 - 20:51

Można wejść na każde forum i poczytać/zapytać. Nie ma to jak informacja z pierwszej ręki a nie jakiś AŚ, G.Wyborcza itp.
Potem usiąść i sobie porównać zdobytą wiedzę.
Jeszcze jedna ważna sprawa (oprócz pytań) to prowadzenie danego auta. Komuś przypadnie do gustu omega a innemu bmw. Zbierze informacje, wrażenia z jazdy i zdecyduje w co wejść:)
Miałem kupić volvo (kanciak) ale jak wsiadłem to wydał mi się straszny kredens, omege od razu polubiłem (choć się nie nastawiałem) i po bmw już nie pojechałem, a było w planach:)