Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Stuki w przednich kołach. Amortyzator czy łożysko piasty ??


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
33 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   MjakMarek

MjakMarek
  • 187 postów
  • Dołączył: 21-02-2009
  • Skąd: Działdowo

Napisany 09 maja 2010 - 18:28

Więc co jest nie tak ?? Przecież wszystko jest złożone tak jak było.

" Teraz, gdy już nauczylismy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie"

George Bernard Shaw


#22 OFFLINE   kogut

kogut

    240PS 550NM -> STRAIGHT 6

  • 889 postów
  • Dołączył: 19-05-2007
  • Skąd: Wrocław
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 maja 2010 - 20:07

wygląda na zerwaną poduszkę McPherson-a

#23 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 09 maja 2010 - 20:14

albo od spodu kielicha czegoś brakło - łożyska, poduszki czy jakiegoś dystansu. poszukaj schematu montażowego z rozpiską elementów i sprawdź czy rzeczywiście wszystko jest na swoim miejscu

#24 OFFLINE   Lukasboss

Lukasboss

    VW Jetta 1.4 TSI

  • 1 657 postów
  • Dołączył: 24-07-2007
  • Skąd: Słupsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 09 maja 2010 - 20:18

Kolego ja od 3 lat mam identyczny problem identyczne obiawy w identyczny sposób. Wymieniłem wszystko co Ty prócz górnych łożysk na amorach. A co do tej szpary u mnie jest tak samo na gornym mocowaniu, byc moze mamy taka sama przyczyne tych stuków ? Ja narazie sobie odpuscilem i poprostu sie przyzwyczailem...

#25 OFFLINE   MjakMarek

MjakMarek
  • 187 postów
  • Dołączył: 21-02-2009
  • Skąd: Działdowo

Napisany 09 maja 2010 - 20:26

Przed wymianą amorków nie było tej szpary. Oprócz nowych amorków jest też nowe górne mocowanie amortyzatora wraz z łożyskiem. Wszystko jest złożone w taki sam sposób jak przed rozbiórką. Myślałem że górne mocowanie amorka jest jakieś inne np od innej wersji silnikowej ale nie, wszystkie są takie same.

Ja narazie sobie odpuscilem i poprostu sie przyzwyczailem...


:) ja się nie poddam ... ale niestety już nie mam pomysłu :(

" Teraz, gdy już nauczylismy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie"

George Bernard Shaw


#26 OFFLINE   doncortino

doncortino
  • 3 592 postów
  • Dołączył: 13-09-2008
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: zachodniopomorskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 09 maja 2010 - 20:30

a jak podniesiesz auto to szpara znika?

#27 OFFLINE   MjakMarek

MjakMarek
  • 187 postów
  • Dołączył: 21-02-2009
  • Skąd: Działdowo

Napisany 09 maja 2010 - 20:33

a jak podniesiesz auto to szpara znika?


Dokładnie tak

" Teraz, gdy już nauczylismy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie"

George Bernard Shaw


#28 OFFLINE   Ziutek50

Ziutek50

    **** świat do góry nogami

  • 7 326 postów
  • Dołączył: 19-07-2009
  • Skąd: ES
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 09 maja 2010 - 20:36

A tak się zapytam koła to na wprost były ustawione? bo jak są skręcone to normalne ale tylko z jednej strony że guma z mocowaniem się unosi.

#29 OFFLINE   MjakMarek

MjakMarek
  • 187 postów
  • Dołączył: 21-02-2009
  • Skąd: Działdowo

Napisany 09 maja 2010 - 20:43

tak koła były ustawione na wprost, wymieniałem pojedynczo (najpierw lewa strona potem prawa)

" Teraz, gdy już nauczylismy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie"

George Bernard Shaw


#30 OFFLINE   omegakielce

omegakielce

    Zbanowany

  • 65 postów
  • Dołączył: 17-04-2010

Napisany 10 maja 2010 - 21:58

u mnie to samo. trzeba by zmierzyc i cos dorobic z tarnamidu.

#31 OFFLINE   MjakMarek

MjakMarek
  • 187 postów
  • Dołączył: 21-02-2009
  • Skąd: Działdowo

Napisany 11 maja 2010 - 05:26

Na dniach założę oryginalne stare mocowania i zobaczę czy będzie tak samo, może to po prostu wina kiepskiego zamiennika. Ja zamontowałem Ruvilla.

" Teraz, gdy już nauczylismy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie"

George Bernard Shaw


#32 OFFLINE   MjakMarek

MjakMarek
  • 187 postów
  • Dołączył: 21-02-2009
  • Skąd: Działdowo

Napisany 12 maja 2010 - 20:49

No to tak jak pisałem ... szpara pomiędzy górną nakładką a kielichem była spowodowana kiepskim zamiennikiem Ruville. Zamontowałem używane ale oryginalne górne mocowania i szpara zniknęła ... teraz jest tak

Dodany obrazek


Gdy porównywałem te dwa mocowania zauważyłem że część gumy która trzyma tą metalową tulejkę jest bardzo miękka w Ruvillu.


No ale wracając do tematu stuki są nadal :( Przy powolnej jeździe po łuku w lewo. Mocne uderzenia :(
Już nie mam pomysłu na to :confused:

" Teraz, gdy już nauczylismy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie"

George Bernard Shaw


#33 OFFLINE   ROB33

ROB33

    Pogotowie Grillowe

  • 142 postów
  • Dołączył: 15-09-2007
  • Skąd: Oława [DOA38409]
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.6 V6 Y26SE

Napisany 15 maja 2010 - 13:08

Odłącz obydwa łączniki od drążka i wtedy się przejedź po nierównościach.To że łącznik wygląda na dobry,wcale taki nie musi być.Jak u siebie drążki wymieniałem,to wytrzymały 2 tygodnie i stukały gorzej niż stare przed wymianą.

#34 OFFLINE   MjakMarek

MjakMarek
  • 187 postów
  • Dołączył: 21-02-2009
  • Skąd: Działdowo

Napisany 15 maja 2010 - 20:11

OK sprawdzę to w tygodniu, teraz brakuje mi czasu. Dziękuje wszystkim za dotychczasowe porady :)

" Teraz, gdy już nauczylismy się latać w powietrzu jak ptaki, pływać pod wodą jak ryby, brakuje nam tylko jednego: nauczyć się żyć na ziemi jak ludzie"

George Bernard Shaw