podpinam sie.
lewe tylne koło. hamujac jadac powolutki słychac stukniecie. natomiast hamujac recznym to troszke bardziej go słychac. w dodatku w momęcie tego stukniecia szarpnie mi dzwignia z recznego. jadac do tyłu nie ma zadnych stuków w czasie obu przypadkach hamowania. ostatnio tylne koło wpadło mi do dziury i te stukanie słychac tylko ze ciszej jak koło podskakuje na nieruwnościach i w didatku przy powolnej jeździe słychac jak cos by dalikatnie tarło. wszytskie dzwieki maja podobne brzmienie, takie metaliczne i dobiegaja z tylnego koło.
czy juz ktos majacych takie stukanie, po wymianie klocków i szczek obiaw znikną. moze to cos byc nie tak z tylnym dyfrem???? trzymajac hamulec i ruszajac nie słychac stukania. tak samo jadąc do tyłu. tylko w czasie jazdy do przodu hamujac jednym lub drugim stukanie wystepuje


Stukniecie w prawym tylnym kole podczas hamowania...
Rozpoczęte przez
toczek19900
, 09 kwi 2010, 08:09
23 odpowiedzi na ten temat
#21
OFFLINE
Napisany 04 września 2010 - 08:17
#22
OFFLINE
Napisany 10 września 2010 - 22:06
u mnie klocki lataly luzno i stad bylo slychac stukanie
#23
OFFLINE
Napisany 12 września 2010 - 01:01
U mnie tez tak stukalo
to byly okladziny, oderwaly sie od blachy

#24
OFFLINE
Napisany 21 stycznia 2011 - 19:09
Odgrzeje troche kotleta..Ale mi po wymianie sworzni wachacza podczas hamowania słychać pojedyńcze puknięcie z przedniego lewego koła...Możliwe że mechanik żle dokręcił wachacz i teraz puka???? Patrzyłem na klocki i są całe z obdwóch stron...