No więc, ja dziś z Szffagrem postanowiłem dobrać się do:
-uszczelek pod pokrywami zaworów
-przewodami wysokiego napęcia
-świeciami
-oraz olejem
:bud:
Po zdjęciu kolektora ssącego już miałem dość a to dopiero początek. Nastepna była listwa z wtryskami, gdy ja usuneliśmy było już fajnie. Zmieniłem uszczelki pod pokrywami zaworów, potem świece i przewody wys. napięcia. Nie wiem kto ten silnik projektował ale chyba do końca nie przemyślał pewnych napraw

. Po jakiś 3 godzinach dobrneliśmy do końca i udało się autko zyje i ma się dobrze.
No a na deser został olej Mobil 5w-50 rally formula :mrgreen:
Wymieniłem i jestem szczęśliwy