


Co zrobilem/am dzisiaj w swoim samochodzie
#5561
OFFLINE
Napisany 24 października 2008 - 22:02

#5562
OFFLINE
Napisany 25 października 2008 - 01:18
Oszalales ?????????????Założyłem dziś piękne i stylowe felgi stalowe, a na nich opony zimowe

Widac ze jestes w tym dobry...No to ja dzisiaj narobiłem, zaparkowalem kolesiowi w tyłek :evil:

#5563
OFFLINE
Napisany 25 października 2008 - 14:34
I 400pln wpadnie a pozniej :piwo: :piwo: :piwo:
#5564
OFFLINE
Napisany 25 października 2008 - 14:58
Sprzedałem 2.0 i kupiłem 3.0 w combi
gratuluje :piwo:
Mareczek a jakieś foty?
Dziś myjnia , tankowanko i........ wieczorem na impreze do.... :tere-fere: niepowiem do kogo :tere-fere:
#5565
OFFLINE
Napisany 25 października 2008 - 15:11

:DObcy są wśród nas.Dowodem na to są tabliczki z napisem ''OBCYM WSTĘP WZBRONIONY''

#5566
OFFLINE
Napisany 25 października 2008 - 17:56

#5567
OFFLINE
Napisany 25 października 2008 - 17:59
nie za wczesnie na zmiane opon
Nie jest za wcześnie,rano temperatury oscylują ok.0,a w południe czasami dochodzi do 15.
Ja już dawno zmieniłem kapcie.
#5568
OFFLINE
Napisany 25 października 2008 - 18:26
#5569
OFFLINE
Napisany 25 października 2008 - 20:48
#5570
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 07:14
A jak już miałem rozebrane pół auta to wymieniłem jeszcze amortyzator ( napinacz ) paska i jego rolkę zwrotną.
Gdyby nie awaria pompy to pewnie nigdy bym się do tego nie zabrał

#5571
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 08:18

Tak myślę sobie, że pewnie V-ki tak mają fabrycznie :hehe:
#5572
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 13:23
Zastanawiam się czy nie wy
bać wreszcie węża odmy w dół pod silnik bo zaczyna to być frustrujące. Podciągnę go pod całym autem, poszerzę go i dam po prawej stronie zakańczając końcówką tłumika
ciekawe ciekawe..co to da..??
nic nie zrobilem..uslyszalem pod oknem domu wielki huk o 1 w nocy i krzyki..mowie ku

#5573
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 15:08
A tak z braku laku wymontowałem liczniki i wstawiłem chromowane ramki. Ładnie wyszło :mrgreen: Walnąłem sobie też niebieskie podświetlenie, myślałem że wyjdzie za bardzo oczojebnie ale jest ok, podobuje mnie się.
a mógłbyć podrzucić jakieś fotki?
#5574
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 15:14
#5575
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 16:18

a dzis znowu mycie auta, woskowanko, sprzatanko czyszczenie skorki :tere-fere:
#5576
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 18:25
#5577
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 19:35



No i dałem zajeździć swoją kluskę żonie (właśnie się na prawko zapisała), mam nadzieję, że szybko papier zdobędzie a ja będę jeździł obok :piwo: :piwo2: :kumple:
#5578
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 19:40
Kiedys dogasał mi francuz na skrzyzowaniach wiec wyjałem przepustnice krokowy( ktorego nei rozkrecałem) wqszystko wyczyscilem w benie ekstarkcyjnej i motyw przygasania ustapił, tyle ze zaczal mi sie swiecic check- myslalem ze to dlatego ze zapalilem z jedna nie podpieta wtyczka i łapnał jakiegos błęda.
Wczoraj zmienilem olej,filtr powietrza i oliwy, plyn chłodniczy oraz zaczalem kombinwac nad swiatlem cofania bo odkad go kupilem nie bylo swiatel...
Co sie okazalo jakis dupek najprawdopodobniej przy montarzu alarmu wykrzywil pin we wtyczce pod noga kierowcy i kupsko- az strach pomyslec ze poprzedni wlasciciel tak jezdzil mase czasu i olewał... Bo alarm byl montowany w 2006r, a pamietam ze przy zakupie wspominal ze nie ma swiatel

Co najwazniejsze pomyslalem ze zaslepie EGR, i ponownie przegladne krokowca(tym razem doszczetna rozbiórka), i tak po poskladaniu wszystkiego, zero biegu jałowego...
Dzis dzien drugi walki,postanwilem wyjac zaslepke EGR i go wyczyscilem po czym zlozylem tak jak ma byc- na bank sie domyka teraz. Dowiedzialem sie tez ze trzeba pokombinowac z krokowym i ze naciaganie sprezynki to glupota...
Wykrecilem kilka obrotow zaslepke i wolne obroty sie pojawily...
Zauwazylem tez ze kiedys musialem zapomniec zapiac wtyczki do czujnika polozenia przepustnicy :shock: Podpialem to i chceck zniknal :shock: Co lepsze koniec z duszeniem i dławieniem na benzynie, zaczał ciagnac od dołu jak nalezy, normalnie jestem w skowronkach. I tym razem przyslowie ze "Niedzielna praca w g... sie obraca" nie sprawdzilo sie na szczescie.
#5579
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 19:43
trzeba bylo uzyc tasmy dekarskiej, przy okazji nie poznałbys swojego car- audio i na bank bys sie mile zaskoczylwymieniłem folię ochronną w drzwiach przednich pasażera.

#5580
OFFLINE
Napisany 26 października 2008 - 21:51
Po trasie wjechałem na myjkę, i teraz siedze i przegłądam forum :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen: :mrgreen:
A spalanie w tamtą stronę 10.3 LPG/setkę