

No i trafnie to zrobiłem bo złodziej zniknął. Podłączyłem raz jeszcze i wyszło miernikiem, że puszczał prąd na dwie świeczki 8-9V.
Od razu pojechałem autem na szrocik, kupiłem drugi , podłączyłem na miejscu i wszystkie wskazania OK


Najlepsze jest to , że na tym drugim składzie , koleś mi wyciągnął jeden , no to ja pyk go w samochód mierniczek a on nie daje na jeden obwód w ogóle prądu , a na drugi tylko 9V


Zauważyłem tendencję, że jak się kupuje takie rzeczy, to za pierwszym razem przeważnie wyciągają coś nie do końca sprawnego, a dopiero jak się okazuje że się trochę znasz to przynoszą w pełni sprawną część
