

Hamulce tył: zapieczone tłoczki?
#1
OFFLINE
Napisany 14 marca 2010 - 13:24
#2
OFFLINE
Napisany 14 marca 2010 - 14:09
#3
OFFLINE
#4
OFFLINE
Napisany 15 marca 2010 - 18:51
#5
OFFLINE
Napisany 15 marca 2010 - 19:00
#6
OFFLINE
Napisany 16 marca 2010 - 09:58
#7
OFFLINE
Napisany 16 marca 2010 - 11:13
#8
OFFLINE
Napisany 22 marca 2010 - 18:12

#9
OFFLINE
Napisany 22 marca 2010 - 21:24
Oddałem auto do mechanika. Taaaak, tłoczki wewnętrzne w tylnych zaciskach nie chciały odpuścić klocka, tak mocno były dociśnięte do tarczy
: I oczywiście, naprawa zacisków i wymiana klocków.
No i ciekawe ile kasy pójdzie ?
#10
OFFLINE
#11
OFFLINE
Napisany 25 marca 2010 - 16:52

#12
OFFLINE
Napisany 25 marca 2010 - 17:03
Wymienione i naprawione. Sebek będzie miał pożytek niedługo
Oj ! Jak ja bym chciał żeby te niedługo było szybciej

#13
OFFLINE
Napisany 25 marca 2010 - 18:23
zdrowo... cena klocków z wyższej półki ok. 150zł a 300 za wymiane i usprawnieeni tłoczka to sporo...450zł razem z nowymi klockami.
dziś zauważyłem u mnie że też się zapiekł wewnętrzny... WD40 10 min i się ruszył wysunąłem go bardziej, szczoteczka, płyn hamulcowy i wyczyściłem aż się świeci... wcisnąłem wycisnąłem kilka razy i działa elegancko


ZWYKŁY KLUBOWICZ
#14
OFFLINE
Napisany 25 marca 2010 - 22:05
450zł razem z nowymi klockami
to jednak się cieszę, że sam to zrobiłem

Jeszcze tylko jutro odpowietrzyć.
#15
OFFLINE
Napisany 25 marca 2010 - 22:58
masz jakiś sprawdzony sposób na odpowietrzanie?odpowietrzyć.

ZWYKŁY KLUBOWICZ
#16
OFFLINE
Napisany 25 marca 2010 - 23:09
masz jakiś sprawdzony sposób na odpowietrzanie?
Mam taki partyzancki sposobik przydatny gdy nie masz nikogo do pomocy
na króciec odpowietrzacza zakładasz wężyk, drugi jego koniec wkładasz do ust. Kluczem popuszczasz odpowietrznik i jednocześnie ssiesz. Im dłuższy wężyk tym mniejsze ryzyko opicia się trującym płynem. Podczas ssania zakręcasz odpowietrznik, zdejmujesz z niego wężyk i płyn który znalazł się w wężyku wdmuchujesz do jakiejś butelki. Potem znów zazkładasz wężyk na króciec, ssiesz, popuszczasz itd.
Oczywiście zbiorniczek płynu pod maską należy napełnić po brzegi płynem.
#17
OFFLINE
Napisany 25 marca 2010 - 23:36

#18
OFFLINE
Napisany 26 marca 2010 - 08:30
Tutaj masz rację zdecydowanie. Choć nie ukrywam, że osobiście zaoszczędziłem te 450PLN rok temu, żyję i odczuwam komfort dobrze wykonanej naprawy.Przecież moje życie może od tego zależeć, a to nie ma ceny .
#19
OFFLINE
Napisany 26 marca 2010 - 09:49

PS
Koszty naprawy są względne. Wszystko zależy od kalkulacji: ile można zarobić przez czas, jaki jest niezbędny do zakupu części i wykonania pracy przy założeniu, że ja sam i warsztat wykona ją tak samo. Potem tylko rachunek i odpowiedź gotowa.
#20
OFFLINE
Napisany 27 marca 2010 - 00:19
masz jakiś sprawdzony sposób na odpowietrzanie?
Nie mam żadnego nowatorskiego sposobu, wsadziłem kuzyna za kierownicę zalałem płynu tak jak mówi doncortino po same brzegi, i krzyczałem do niego pompuj, trzymaj, pompuj trzymaj, popuszczając odpowietrzniki. Trzeba zacząć od koła najdalej położonego od pompy hamulcowej, najpierw tył, później przód, dopóki hamulec nie zrobi się twardy. Cały czas trzeba kontrolować poziom płynu.
Ze 4 h roboty w wyposażonym warsztacie. I mam pewność, że jest OK, bo warsztat sprawdzony.
Pewność, że jest OK to ja mam jak sam to zrobię

Mi szkoda czasu (j.w.: 2 dni )
No wiadomo, że 2 dni tam nie siedziałem non stop
