A ja chciał bym opisać głupotę naszych "prawdziwych kierowców" jadąc do wawy w ostatnim czasie jak co dzień na cb pytam co i jak, odp. "czysto" dojerzdzam do Białobrzegów i słyszę że przed Grójcem wypadek z pełnym info nr km itd więc na lokalną i jadę i objeżdżam całe zdarzenie ale pomysł kierowców osobówek był genialny na drodze ekspresowej zawracają i jadą pod prąd ( zrozumiał bym gdyby kto zawrócił jechał poboczem powolutku) ale zawrócić i jechać każdym pasem pod prąd a z naprzeciwka rozpędzone samochody MASAKRA
tylko na CB słychać jak się drą co za K... oraz inne słowa na owych podróżujących pod prąd
To jeszcze nic... ja w styczniu jechałem trójmiejską obwodnicą w stronę autostrady, była 6.30 rano więc jeszcze dosyć ciemno i nagle moim oczom ukazuje się auto na lewym pasie które jedzie na wstecznym. Koleś przegapił ostatni zjazd z obwodnicy i zaraz wjechałby na autostradę. Zamiast zapłacić 3 zł do nalbliższego zjazdu z autostrady to zaczął po prostu cofać na drodze ekspresowej. Smaczku jeszcze dodaje fakt, że jest tam zakręt i nawet jakby ktoś jechał przepisowe 120 to mogło być niezłe bum. Takim to powinni kazać zjeść swoje prawo jazdy