Problem z rejestracją
#1 OFFLINE
Napisany 14 stycznia 2010 - 16:15
Mam problem z przerejestrowaniem samochodu a mianowicie w dowodzie mam nr. karty pojazdu ale podczas zakupu jej nie otrzymałem, dzwoniłem do tej osoby od której zakupiłem pojazd ale ona mówi że jej nie ma i dlatego mi nie dała)no a że ja nie wiedziałem że jest potrzebna przy przerejestrowaniu to nie zwracałem uwagi na to.
Na umowie kupna-sprzedaży nie mam wpisanego nr.karty pojazdu ani nie ma nigdzie że ją dostałem.
Co mam teraz zrobić:confused: bo nie chcą mi zarejestrować pojazdu przez to;/
#2 OFFLINE
Napisany 14 stycznia 2010 - 16:25
Witam
Mam problem z przerejestrowaniem samochodu a mianowicie w dowodzie mam nr. karty pojazdu ale podczas zakupu jej nie otrzymałem, dzwoniłem do tej osoby od której zakupiłem pojazd ale ona mówi że jej nie ma i dlatego mi nie dała)no a że ja nie wiedziałem że jest potrzebna przy przerejestrowaniu to nie zwracałem uwagi na to.
Na umowie kupna-sprzedaży nie mam wpisanego nr.karty pojazdu ani nie ma nigdzie że ją dostałem.
Co mam teraz zrobić:confused: bo nie chcą mi zarejestrować pojazdu przez to;/
skoro w dowodze jest wpisane to poprzedni wlasciciel przy rejestracji mial karte pojazdu. Skoro nie ma to musi wystapic o duplikat bo zgubil albo auto jumane. Musisz sie z nim dogadac
#3 OFFLINE
Napisany 14 stycznia 2010 - 16:33
skoro w dowodze jest wpisane to poprzedni wlasciciel przy rejestracji mial karte pojazdu. Skoro nie ma to musi wystapic o duplikat bo zgubil albo auto jumane. Musisz sie z nim dogadac
aha a ja moge wystapić o ten duplikat?
#4 OFFLINE
Napisany 14 stycznia 2010 - 16:33
aha a ja moge wystapić o ten duplikat?
nie- on jest wlasicielem dopoki ty nie przerejestrujesz wiec IMO on powinien.
#5 OFFLINE
Napisany 15 stycznia 2010 - 14:11
A co będzie mu potrzebne do wystąpienia o ten duplikat?nie- on jest wlasicielem dopoki ty nie przerejestrujesz wiec IMO on powinien.
#6 OFFLINE
Napisany 16 stycznia 2010 - 11:22
A co będzie mu potrzebne do wystąpienia o ten duplikat?
Nic, zwyczajnie z dowodem osobistym musi podejść i to zgłosić.
#7 OFFLINE
Napisany 16 stycznia 2010 - 15:19
Nic, zwyczajnie z dowodem osobistym musi podejść i to zgłosić.
no to fajnie, bo myślałem że dowód rejestracyjny będzie potrzebny, umowa itd.
I jeszcze jedno pytanie czy od ręki wydadzą to zaświadczenei czy trzeba czekać?
#8 OFFLINE
Napisany 16 stycznia 2010 - 15:23
no to fajnie, bo myślałem że dowód rejestracyjny będzie potrzebny, umowa itd.
I jeszcze jedno pytanie czy od ręki wydadzą to zaświadczenei czy trzeba czekać?
Od ręki, też kiedyś tak miałem.
#9 OFFLINE
Napisany 02 lutego 2010 - 18:28
Od ręki, też kiedyś tak miałem.
Ehhh 100 problemów na raz.
Osoba od której zakupiłem samochód poszła do komunikacji a tam jej powiedzieli że potrzebują dowód rejestracyjny. A skąd ona ma go mieć??Jak to mój samochód.
Umowę miała, nr karty pojazdu podałem a oni chcą dowód.
Jak mam to teraz załatwić?
Jechać z osobą która sprzedała mi samochód i dopiero załatwiać?
#10 OFFLINE
Napisany 03 lutego 2010 - 09:22
Ehhh 100 problemów na raz.
Osoba od której zakupiłem samochód poszła do komunikacji a tam jej powiedzieli że potrzebują dowód rejestracyjny. A skąd ona ma go mieć??Jak to mój samochód.
Umowę miała, nr karty pojazdu podałem a oni chcą dowód.
Jak mam to teraz załatwić?
Jechać z osobą która sprzedała mi samochód i dopiero załatwiać?
Powiedz że nabywca nie przyjedzie tu z dowodem i tyle, zgłoś zagubienie tej karty zwyczajnie...
#11 OFFLINE
Napisany 03 lutego 2010 - 18:17
Też kupiłem Omegę bez Karty Pojazdu a był wbity numer Karty w dowód.
I też przy próbie rejestracji Pani zażądała ode mnie Kartę, więc jej powiedziałem, że poprzedni właściciel mi jej nie dał.
Więc w skrócie zrobiłem to tak:
Pojechałem do gościa i na umowach (mojej i jego) w uwagach dopisaliśmy, że sprzedano bez Karty Pojazdu.
Potem razem musieliśmy pojechać do Wydziału Komunikacji i on musiał napisać oświadczenie z datą wcześniejszą że zgubił tą kartę.
Potem dał swoją umowę i zgłosił sprzedaż samochodu (bo wcześniej tego nie zrobił).
I dopiero ja mogłem napisać wniosek o wydanie wtórnika Karty Pojazdu.
75 zł to kosztuje.
Dodam że pani była wyjątkowo uprzejma i widać, że bardzo chciała mi pomóc.
Ale i tak objechała gościa, że wcześniej nie zgłosił zgubienia.
#12 OFFLINE
Napisany 03 lutego 2010 - 22:13
#13 OFFLINE
Napisany 04 lutego 2010 - 15:06