


Pomoc przy doborze Omegi B :)
#121
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 13:09

#122
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 15:14
#123
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 15:42
#124
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 16:04
#125
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 18:58
http://moto.allegro....o_oplatach.html
Z tą ofertą związane jest moje pytanie. Może jest na forum ktoś z okolic Kutno co mógłby looknąć tą ofertę cobym na darmo nie jechał? A tak poza tym to co myślicie o tym egzemplarzu? Wiem wiem ze zdjęć nie wiele da się wywnioskować.

#126
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 19:10

#127
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 19:20
#128
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 20:44
Ja pozwolę sobie podpiąć się pod temat. Mam zamiar zmienić moją Omcię na nowszy model, a dokładniej to myślę o czymś takim:
http://moto.allegro....o_oplatach.html
Spoko, ja się nie pogniewam


#129
OFFLINE
#130
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 20:48
Mogę Ci swoją obecną za 6 tys. oddać.
Prześlij mi na PW jakieś fotki, może się skuszę

#131
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 21:02
Ja jestem z niej bardzo zadowolony, choć już chcę coś nowszego, bo wreszcie mnie stać.

#132
OFFLINE
Napisany 17 stycznia 2010 - 21:56
Ok. Tylko muszę je zrobić. Choć wolałbym abyś ją na żywo zobaczył, bo wiadomo że na fotach nie wszystko widać. A tak zobaczysz pomyślisz i może akurat. Mi się nie spieszy nie mam parcia na sprzedaż więc myśl.
Ja jestem z niej bardzo zadowolony, choć już chcę coś nowszego, bo wreszcie mnie stać.
Też bym chciał, żeby było mnie stać na Omegę C (B FL), ale niestety to nie prędko nastąpi - teraz priorytetem będzie dzidzia


#133
OFFLINE
Napisany 18 stycznia 2010 - 10:10
#134
OFFLINE
Napisany 18 stycznia 2010 - 10:36
A za 6000zl diesla i sedana na dodatek od klubowicza to tak jak za darmo.a mowia(pisza)ze niema okazji.
Wiem, dlatego już się z kolegą na PW dogadałem. Jak tylko znajdę chwilę podjadę i ocenię, czy warto (a z tego, co pisaliśmy, to raczej warto). Pozdrawiam

#135
OFFLINE
Napisany 18 stycznia 2010 - 11:19
#136
OFFLINE
Napisany 18 stycznia 2010 - 11:37
Kupując klubowe Omegi mamy przynajmniej jakieś tam rozpoznanie w sytuacji i przeszłości auta. Nie zawsze i nie pełne oczywiście.
Kolega, który chętny jest mi sprzedać swoją Omegę jest na szczęście na tyle uczciwy, że rzyczliwie przedstawił mi sytuację, w której samochód się znajduje, czyli to, co jest do zrobienia, co już było zrobione i nie kłamie, że jest pewien bezwypadkowości, skoro nie jest, a to sobie bardzo cenię.