Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Na ile realne jest uszkodzenie dachu auta przez śnieg?


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
45 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   mrogal

mrogal

    ex PREZES SyBy

  • 1 419 postów
  • Dołączył: 31-03-2009
  • Skąd: Pasłęk
  • Województwo: warmińsko-mazurskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie wiem jaki mam silnik

Napisany 22 grudnia 2009 - 14:50

dach dachem, ale ile śniegu może być na masce żeby siłowniki dały radę podnieść?:dziura:
rano nie ma czasu i trzeba prądu od sąsiada pożyczyć.....:szpital:
tak czysto teoretycznie bo klekota trza odpalić i można za odśnieżanie się brać:jump:

#22 OFFLINE   Roozga

Roozga

    Wujek Dobra Rada

  • 8 617 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 grudnia 2009 - 14:57

wszystko zależy od zużycia siłowników

Moje w mojej byłej były prawie nówki i wytrzymywały do 6 cm śniegu na masce.

Trzeba też wziąć pod uwagę kilka innych aspektów:

1. Jaka jest temperatura otoczenia
2. Jak mokry jest śnieg
3. Jak wysoko otwieramy maskę
4. czy wstrząsy przy rozruchu nie spowodują zamknięcia
5. ciężar maski związany z czynnikami niepogodowymi(bita nie bita, szpechla lub jej brak oraz grubość pokrywy lakierniczej)
6. Ilość lodu po poprzednich opadach i odparowaniu na skutek przejazdów w dniu poprzedzającym otwarcie maski

Reasumując - jest to tak wyindywidualizowany temat że nie ma co go poruszać. Należy sprawdzić indywidualnie każdorazowo przed otwarciem maski czy np nie należy delikatnie usunąć pokrywy śnieżnej

Jeśli opis jest ok - możemy podpiąć do sprawdzonych porad

Mogę też pokusić się o czysto teoretyczny wzór rozwiązujący ten problem :D



 


#23 OFFLINE   FPL

FPL
  • 598 postów
  • Dołączył: 23-04-2009

Napisany 22 grudnia 2009 - 15:03

1. Jaka jest temperatura otoczenia
2. Jak mokry jest śnieg
3. Jak wysoko otwieramy maskę
4. czy wstrząsy przy rozruchu nie spowodują zamknięcia
5. ciężar maski związany z czynnikami niepogodowymi(bita nie bita, szpechla lub jej brak oraz grubość pokrywy lakierniczej)
6. Ilość lodu po poprzednich opadach i odparowaniu na skutek przejazdów w dniu poprzedzającym otwarcie maski

Mogę też pokusić się o czysto teoretyczny wzór rozwiązujący ten problem :D


Ty, bo Ci jeszcze jakieś granty unijne przyznają.
Widać, że to się poważne badania naukowe robią.
Jakiś zespół by się przydało skręcić czy coś :D

#24 OFFLINE   Roozga

Roozga

    Wujek Dobra Rada

  • 8 617 postów
  • Dołączył: 14-04-2007
  • Skąd: Szczecin
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 grudnia 2009 - 15:12

Nie widzę celowość indoktrynacji moich rozważań ;)



 


#25 OFFLINE   ZIEMBA

ZIEMBA
  • 471 postów
  • Dołączył: 31-12-2007
  • Skąd: łódzkie
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 22 grudnia 2009 - 15:18

Genialni jesteście:smiech::smiech::smiech:

#26 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 22 grudnia 2009 - 19:57

dach dachem, ale ile śniegu może być na masce żeby siłowniki dały radę podnieść?

jak nie dają rady możesz zawsze siłowników dołożyć , tylko nie przesadź z ilością bo zbyt gwałtownie otwierająca się maska przerzuci Cię na tył samochodu lub na dach i wtedy ulegnie on najprawdopodobniej zgnieceniu :p

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#27 OFFLINE   przemek985

przemek985
  • 1 124 postów
  • Dołączył: 10-01-2007
  • Województwo: lubelskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 3.2 V6 Y32SE

Napisany 22 grudnia 2009 - 22:31

Napiszcie do Brainiaca, oni zrobia doswiadczenie;)

#28 OFFLINE   Lukasboss

Lukasboss

    VW Jetta 1.4 TSI

  • 1 657 postów
  • Dołączył: 24-07-2007
  • Skąd: Słupsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 grudnia 2009 - 00:09

Przed chwila z 4 pietra (dachu) osunal sie snieg i spadl prosto na moja zaparkowana omke :( polecialem sprawdzic uszkodzenia i przednia szyba pajak z prawej strony i dach delikatnie w jednym miejscu wgniota (bez problemu mozna naprostowac bo lakier caly i wglebienie nieduze - nie bedzie sladu). Ja juz mam dosyc tej zimy :(:(:(

#29 OFFLINE   fnd

fnd
  • 1 167 postów
  • Dołączył: 19-02-2009
  • Skąd: Łódź
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 grudnia 2009 - 01:47

Przed chwila z 4 pietra (dachu) osunal sie snieg i spadl prosto na moja zaparkowana omke


Na pewno da się wydębić jakieś odszkodowanie. Oczywiście jeżeli właścicielem budynku nie jesteś Ty sam :p

Szczerze współczuję :...:



 


#30 OFFLINE   Lukasboss

Lukasboss

    VW Jetta 1.4 TSI

  • 1 657 postów
  • Dołączył: 24-07-2007
  • Skąd: Słupsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 grudnia 2009 - 07:46

Na pewno da się wydębić jakieś odszkodowanie. Oczywiście jeżeli właścicielem budynku nie jesteś Ty sam :p

Szczerze współczuję :...:


Z odszkodowaniem to dobra sprawa tylko jak im udowodnie, ze to przez snieg z dachu skoro zdjecia nie zrobilem zaraz po zasypaniu auta :( Jedynie to zdjecie szyby moge zrobić...:?

#31 OFFLINE   mrogal

mrogal

    ex PREZES SyBy

  • 1 419 postów
  • Dołączył: 31-03-2009
  • Skąd: Pasłęk
  • Województwo: warmińsko-mazurskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie wiem jaki mam silnik

Napisany 23 grudnia 2009 - 09:07

bo zbyt gwałtownie otwierająca się maska przerzuci Cię na tył samochodu

no to rozważajmy, dalej:jump:
co zrobić z dużą ilością śniegu na klapie bagażnika(sedan), gdy w pośpiechu sięgamy po kable rozruchowe i cała fura śniegu nie wpakowała się nam do bagażnika?:o
mam nadzieję, ze kolega FPL nie gniewa się za OT w jego temacie?:D

#32 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 23 grudnia 2009 - 17:43

mam nadzieję, ze kolega FPL nie gniewa się za OT w jego temacie?

ja nie widzę żadnego OT , bardzo dobry temat:| , zamiast śmiecić gdzie indziej tutaj można się wyszaleć :D

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#33 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 23 grudnia 2009 - 17:47

co zrobić z dużą ilością śniegu na klapie bagażnika(sedan)


ja rozszerzyłbym dywagacje na cały samochód, bo - jak w nocy sypał snieg, a miotełka do odsnieżania jest w aucie to trzeba otworzy bagażnik, albo drzwi, a żeby to co zrobić ze sniegiem?

#34 OFFLINE   FPL

FPL
  • 598 postów
  • Dołączył: 23-04-2009

Napisany 23 grudnia 2009 - 17:49

Napiszcie do Brainiaca, oni zrobia doswiadczenie;)


Dobry pomysł!

Przed chwila z 4 pietra (dachu) osunal sie snieg i spadl prosto na moja zaparkowana omke :( polecialem sprawdzic uszkodzenia i przednia szyba pajak z prawej strony i dach delikatnie w jednym miejscu wgniota


A ostrzegałem, to ze mnie drwili! :)
Nie no, oczywiście współczuję Ci bardzo.

ja rozszerzyłbym dywagacje na cały samochód, bo - jak w nocy sypał snieg, a miotełka do odsnieżania jest w aucie to trzeba otworzy bagażnik, albo drzwi, a żeby to co zrobić ze sniegiem?


Stopić :p
To proste, trzeba zawsze mieć przy sobie w kurtce mała skrobaczkę.
A jak nie masz to najwyżej grabiami :)

Ale dam Ci lepszą zagwozdkę.
Załóżmy, że zapomniało się o przesmarowaniu uszczelek.
Złapał mróz. I teraz trzeba otworzyć drzwi.
Z jaką maksymalną siłą można jeszcze ciągnąć drzwi przymarźnięte do uszczelki, żeby jej nie wyrwać/uszkodzić?

Można by z tego doktorat napisać.

trzeba otworzy bagażnik, albo drzwi, a żeby to co zrobić ze sniegiem?


Otwierasz bagażnik z pilota i lekko uchylasz, sięgając po miotełkę. Daj coś trudniejszego.

#35 OFFLINE   cita

cita

    I'm back :P

  • 4 748 postów
  • Dołączył: 13-05-2006
  • Skąd: Leszno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 23 grudnia 2009 - 17:55

Załóżmy, że zapomniało się o przesmarowaniu uszczelek.


mówiąc szczerze nigdy w życiu nie smarowałem jeszcze uszczelek na zime i jeszcze nigdy nie mialem w związku z tym problemów.

#36 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 23 grudnia 2009 - 18:03

po co smarować uszczelki ? pewniejszym sposobem jest wyjęcie ich na czas zimy

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#37 OFFLINE   Lukasboss

Lukasboss

    VW Jetta 1.4 TSI

  • 1 657 postów
  • Dołączył: 24-07-2007
  • Skąd: Słupsk
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 grudnia 2009 - 18:38

ja smaruje :D nie dlatego ze uszczelki dluzej wytrzymaja tylko dlatego ze przy -20 za cholere nie moglem drzwi otworzyc. Szybkie smarowanko i po problemie co rano :D;)

#38 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 23 grudnia 2009 - 18:45

przy -20 za cholere nie moglem drzwi otworzyć

bo tu zadziałał system NSA - Natural System Antykradzieżowy :D

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p


#39 OFFLINE   Payatz

Payatz

    The Darkness Age Has Come

  • 1 090 postów
  • Dołączył: 26-06-2008
  • Skąd: Jaworzno
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 23 grudnia 2009 - 19:14

A ostrzegałem, to ze mnie drwili!
Nie no, oczywiście współczuję Ci bardzo.


No to już coś wiemy. W Słupsku lub Koszalinie (tu proszę o potwierdzenie) nie można parkować pod czteropiętrowymi budynkami w zasięgu osuwającego się z dachu śniegu. :)


ja rozszerzyłbym dywagacje na cały samochód, bo - jak w nocy sypał snieg, a miotełka do odsnieżania jest w aucie to trzeba otworzy bagażnik, albo drzwi, a żeby to co zrobić ze sniegiem?


Właśnie. Kiedy miotełka jest w bagażniku (ja tak mam) to lepsza do przecierania rantu będzie wełniana rękawiczka, czy goretex?

Chciałbym jeszcze omówić wpływ parkowania równolegle do budynku na zużycie uszczelki przedniej szyby ze względu na nierównomierną jej ekspozycję (auto lekko pod daszkiem stoi, i lewa część szyby jest najczęściej sucha, prawa mokra).

Czy nie spowoduje to że szyba prawą stroną wpadnie mi kiedyś do środka?
A jak sprawa korozji?
Czy można wymienić pół uszczelki?
A co z lusterkiem?

 


#40 OFFLINE   kocyk

kocyk

    watching you

  • 9 202 postów
  • Dołączył: 01-03-2009
  • Skąd: SZ (Zabrze)
  • Województwo: śląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 23 grudnia 2009 - 19:26

Chciałbym jeszcze omówić wpływ parkowania równolegle do budynku na zużycie uszczelki przedniej szyby ze względu na nierównomierną jej ekspozycję (auto lekko pod daszkiem stoi, i lewa część szyby jest najczęściej sucha, prawa mokra).


dla zrównoważenia efektu proponuję polewać wodą lewą część szyby lub dla wygody zastosować profesjonalny zraszacz np. do trawników wtedy proces starzenia i rdzewienia będzie równomierny
na lusterka można uszyć pokrowce z brezentu

   post-6508-0-52963300-1485200684.jpgUrbino 18
 

Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz. :p