Rozwiązanie umowy AC z Wartą
#1 OFFLINE
Napisany 14 grudnia 2009 - 14:26
Teraz pytanie czy moge rozwiazac umowe bez zadnych konskwencji?
Oczywiscie trzeba im wyslac stosowne pismo?
#2 OFFLINE
Napisany 14 grudnia 2009 - 19:49
Zbliza mi sie rata kolejenej skladki i nie chce juz placic.
Teraz pytanie czy moge rozwiazac umowe bez zadnych konskwencji?
Oczywiscie trzeba im wyslac stosowne pismo?
Jeżeli umowa jest za warta na rok to rozwiązać jej nie możesz, ratę powinieneś opłacić, ale - jak zawsze jest jakieś ALE.
Sprawa wygląda dokładnie tak, że dostaniesz dwa wezwania do zapłaty, jeżeli na żadne nie odpowiesz to umowa zostaje rozwiązana, natomiast Warta ma prawa obciążyć Cie kosztem ubezpieczenia od terminu w którym powinna zostać wpłacona II rata to terminu wysłania drugiego wezwania. Szczerze Ci powiem, że lepiej opłacić bo to i tak wyjdzie Ci nie wiele mniej.
#3 OFFLINE
#4 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2009 - 13:30
No to lipa.. a ubezpieczenie niby dobrowolne.
Kolego no dobrowolne, ale podpisałeś chyba umowę prawda?? na umowie masz okres ważności tej polisy od do, a że masz w ratach to nie zwalnia Cie od niepłacenia. Tak samo z telefonem czy innymi rachunkami...
#5 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2009 - 15:53
No to lipa.. a ubezpieczenie niby dobrowolne.
A co, ktoś Cię zmusił żebyś sobie AC wykupił?
Następnym razem nie bierz kota w worku, tylko przeczytaj najpierw OWU AC.
Każda firma ubezpieczeniowa nimi dysponuje i przed wyborem konkretnej oferty należy się z nimi szczegółowo zapoznać. Trzeba to zrobić przed podpisaniem umowy, wtedy można ją jeszcze negocjować lub całkiem zrezygnować. Mam nadzieję, że jak kupowałeś samochód, to chociaż raz go widziałeś na oczy?
Nie miej więc pretensji do faktu istnienia takiej formy ubezpieczenia czy do towarzystw ale do samego siebie.
#6 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2009 - 19:08
A co, ktoś Cię zmusił żebyś sobie AC wykupił? Następnym razem nie bierz kota w worku, tylko przeczytaj najpierw OWU AC. Każda firma ubezpieczeniowa nimi dysponuje i przed wyborem konkretnej oferty należy się z nimi szczegółowo zapoznać. Trzeba to zrobić przed podpisaniem umowy, wtedy można ją jeszcze negocjować lub całkiem zrezygnować. Mam nadzieję, że jak kupowałeś samochód, to chociaż raz go widziałeś na oczy? Nie miej więc pretensji do faktu istnienia takiej formy ubezpieczenia czy do towarzystw ale do samego siebie. Mezczyzna Kiciek jest nieaktywny Raportuj zły post
Nie unoś sie tak:jump:
#7 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2009 - 19:22
weź sprzedaj bratu siostrze autko a pużniej odkupisz . to tak jakbyś się pozbył i umowę warcie prześlesz..Zbliza mi sie rata kolejenej skladki i nie chce juz placic.
Teraz pytanie czy moge rozwiazac umowe bez zadnych konskwencji?
Oczywiscie trzeba im wyslac stosowne pismo?
#8 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2009 - 19:33
Nie unoś sie tak
uuu koledze się głupio zrobiło.
Edytuj poprawnie i pisz na temat:bredzisz:. Poza tym ja nie mam powodu się unosic, przecież to nie mój problem i temat :grin:
#9 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2009 - 19:52
weź sprzedaj bratu siostrze autko a pużniej odkupisz . to tak jakbyś się pozbył i umowę warcie prześlesz..
Nie bede juz kombinowal, zostanie tak jak jest.
uuu koledze się głupio zrobiło. Edytuj poprawnie i pisz na temat. Poza tym ja nie mam powodu się unosic, przecież to nie mój problem i temat
Tak przed toba:mrgreen:
Zdawalo mi sie ze jest mozliwosc rezygnacji w kazdej chwili, a kiedys chyba nawet tak bylo. Bede placil do konca.
Nie bylem pewny, bo poprzednia umowe zerwalem w trakcie jej trwania zmieniajac na inny pakiet i zadnych konsekwencji nie bylo.
#10 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2009 - 20:30
#11 OFFLINE
Napisany 16 grudnia 2009 - 22:44
Zdawalo mi sie ze jest mozliwosc rezygnacji w kazdej chwili, a kiedys chyba nawet tak bylo. Bede placil do konca.
Nie bylem pewny, bo poprzednia umowe zerwalem w trakcie jej trwania zmieniajac na inny pakiet i zadnych konsekwencji nie bylo.
__________________
Racje kolego masz, było tak, ale zostało to zmienione ponad rok temu. Wprowadzono uregulowania prawne właśnie po to, że czasem zdażały się szkody po terminie raty i ludzie byli zbulwersowani że TU nie chcą płacić, a przecież umowa jest na rok, tak więc wprowadzono zmiany.
tak jak kiciek pisał, wszystko zalezy jakie firma ma OWU , dlatego zawsze trzeba je dokładnie przeczytać przed podpisaniem umowy, żeby potem żadnych niespodzianek niebyło
Nie, tego nie reguluje już OWU, zostało to narzucone jakąś ustawą czy zarządzeniem przez KNF.
#12 OFFLINE
Napisany 17 grudnia 2009 - 12:39
Racje kolego masz, było tak, ale zostało to zmienione ponad rok temu. Wprowadzono uregulowania prawne właśnie po to, że czasem zdażały się szkody po terminie raty i ludzie byli zbulwersowani że TU nie chcą płacić, a przecież umowa jest na rok, tak więc wprowadzono zmiany .
Wiec nie mylilem sie ze tak bylo i to nawet do nie dawna.
Dzieki za odpowiedzi, temat uwazam za zamkniety.
#13 OFFLINE
Napisany 17 grudnia 2009 - 14:51
Racje kolego masz, było tak, ale zostało to zmienione ponad rok temu. Wprowadzono uregulowania prawne właśnie po to, że czasem zdażały się szkody po terminie raty i ludzie byli zbulwersowani że TU nie chcą płacić, a przecież umowa jest na rok, tak więc wprowadzono zmiany.
Nie, tego nie reguluje już OWU, zostało to narzucone jakąś ustawą czy zarządzeniem przez KNF.
Bardziej chodziło mi ogólnie o to żeby ludzie zaczeli Warunki Ogolne czytac tego co kupuja i podpisują. Bedzie potem mniej problemów wrazie czego:)
#14 OFFLINE
Napisany 17 grudnia 2009 - 17:41
Bardziej chodziło mi ogólnie o to żeby ludzie zaczeli Warunki Ogolne czytac tego co kupuja i podpisują. Bedzie potem mniej problemów wrazie czego:)
Święta prawda, ale niestety, jak często sami podpisujemy coś na słowo.
#15 OFFLINE
Napisany 17 grudnia 2009 - 20:37
Nie, tego nie reguluje już OWU, zostało to narzucone jakąś ustawą czy zarządzeniem przez KNF.
Reguluje. Mówi o tym wyraźnie Kodeks Cywilny. Oczywiście cały czas rozmawiamy o ratach składki:
Art. 814.§ 3 K C. W razie opłacania składki w ratach niezapłacenie w terminie kolejnej raty składki może powodować ustanie odpowiedzialności ubezpieczyciela, tylko wtedy, gdy skutek taki przewidywała umowa lub ogólne warunki ubezpieczenia, a ubezpieczyciel po upływie terminu wezwał ubezpieczającego do zapłaty z zagrożeniem, że brak zapłaty w terminie 7 dni od dnia otrzymania wezwania spowoduje ustanie odpowiedzialności.
Nie wydaje mi się żeby w każdych bez wyjątku OWU AC nie było żadnego zapisu na temat możliwości czy niemożności zerwania umowy dlatego tak ważne jest czytanie OWU. Przewidywalność skutku o której mowa w tym zapisie, to przecież jedna z możliwości zerwania umowy
I dalej zgodnie z zapisem:
Art. 807. § 1 K C. Postanowienia ogólnych warunków ubezpieczenia lub postanowienia umowy ubezpieczenia sprzeczne z przepisami niniejszego tytułu są nieważne, chyba że dalsze przepisy przewidują wyjątki.
Dobrze by było żebyś dał jakiegoś linka do tej ustawy o której mówisz. Jedyna możliwość to ustawa która weszła w życie
Nie sądze bowiem aby KNF wydał zalecenie (KNF nie ma podstaw prawnych do zarządzeń) sprzeczne z KC. Nowelizacji tych przepisów KC też jeszcze nie było; cytuję najnowszy.