Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Problem-->Nie zawsze przełącza się na gaz


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
25 odpowiedzi na ten temat

#21 OFFLINE   Kristofer

Kristofer

    VECTRAIrmscher1,9150+chip

  • 1 758 postów
  • Dołączył: 27-07-2007
  • Skąd: zyyy...no wiecie już skąd
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 31 stycznia 2010 - 21:12

Przypomniała mi się jedna rzecz: Czasem jak się przełączy z tym opóźnieniem to silnik przez chwile jest mulasty i potrafi z powrotem na benzynę się przełączyć z sygnałem jakby gaz się skończył. Jak jeszcze przymrozi to spróbuje na postoju mocniej go pomęczyć może dojde do jakiś wniosków. Jeśli problem występuje u kilku osób nie znaczy że tak być powinno. Fajnie byłoby to rozwiązać. Jak znam życie to pewnie jakaś pierdółka niedomaga.

zwróć uwagę czy parownik dobrze sie nagrzewa bo coś mi sie wydaje że coś zakłóca prawidłowy obieg (może źle wcięty) może przy pierwszym porannym nagrzewaniu robi się bańka powietrzna przed parownikiem

#22 OFFLINE   boberek

boberek
  • 103 postów
  • Dołączył: 28-05-2008
  • Skąd: Kraków N-H
  • Województwo: małopolskie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 V6 X25XE

Napisany 31 stycznia 2010 - 21:18

Przypomniała mi się jedna rzecz: Czasem jak się przełączy z tym opóźnieniem to silnik przez chwile jest mulasty i potrafi z powrotem na benzynę się przełączyć z sygnałem jakby gaz się skończył. Jak jeszcze przymrozi to spróbuje na postoju mocniej go pomęczyć może dojde do jakiś wniosków. Jeśli problem występuje u kilku osób nie znaczy że tak być powinno. Fajnie byłoby to rozwiązać. Jak znam życie to pewnie jakaś pierdółka niedomaga.


u mnie taka sytuacja nie występuje-jak sie już przełączy to nie czuje jej

#23 OFFLINE   shamrock

shamrock
  • 37 postów
  • Dołączył: 23-06-2008
  • Skąd: Nowa Ruda

Napisany 31 stycznia 2010 - 22:53

ja mam swoją jeszcze na gwarancji, więc w napływie wolnej chwili wybieram sie do gaziarzy aby to sprawdzili.


Gaziarze od BRC powiedzieli że jak jest gwarancja to mają wiecej możliwości jeśli chodzi o podmianę podejrzanych elementów na nowe nawet tylko w celu sprawdzenia bez konieczności płacenia za nie, ja już tej opcji nie mam, gwarancja minęła rok temu niestety.

zwróć uwagę czy parownik dobrze sie nagrzewa bo coś mi sie wydaje że coś zakłóca prawidłowy obieg (może źle wcięty) może przy pierwszym porannym nagrzewaniu robi się bańka powietrzna przed parownikiem


Będę musiał sprawdzić organoleptycznie innej możliwości nie mam, mam nadzieje że sie da, tego motywu nie sprawdzałem.

#24 OFFLINE   zygzak

zygzak

    *********

  • 2 335 postów
  • Dołączył: 16-05-2009
  • Skąd: Zalesie Górne

Napisany 01 lutego 2010 - 00:38

zwróć uwagę czy parownik dobrze sie nagrzewa bo coś mi sie wydaje że coś zakłóca prawidłowy obieg (może źle wcięty) może przy pierwszym porannym nagrzewaniu robi się bańka powietrzna przed parownikiem

To by problemy były również przy dodatniej temp. a te przypadki ujawniają się tylko przy mocnym mrozie. Ale sprawdzić nie zaszkodzi!
Obstawiam czujnik i wtryski lpg.
Włosi takich mrozów nie mają, i przy okazji stwierdzili że klimat się ociepla i teraz mamy efekt włoskiego myślenia:innySmiech:

#25 OFFLINE   shamrock

shamrock
  • 37 postów
  • Dołączył: 23-06-2008
  • Skąd: Nowa Ruda

Napisany 10 lutego 2010 - 17:58

Kolejne spostrzeżenie co do problemu: Parownik napewno jest gorący. A kolejna rzecz to to że jak nie jade to o wiele szybciej się przełącza. Czasem jak jade to lipa, ale jak tylko stane na światłach to zaraz pyk i juz jest na gazie. Także o wiele lepiej jest jak go zozgrzeje na postoju.

#26 OFFLINE   Kristofer

Kristofer

    VECTRAIrmscher1,9150+chip

  • 1 758 postów
  • Dołączył: 27-07-2007
  • Skąd: zyyy...no wiecie już skąd
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 10 lutego 2010 - 18:07

Kolejne spostrzeżenie co do problemu: Parownik napewno jest gorący. A kolejna rzecz to to że jak nie jade to o wiele szybciej się przełącza. Czasem jak jade to lipa, ale jak tylko stane na światłach to zaraz pyk i juz jest na gazie. Także o wiele lepiej jest jak go zozgrzeje na postoju.

spróbuj osłonic czujnik jakąś pianką (np.do rur co) może jak jedziesz to wiatr go schładza moze pomoże a jak nie to nie zaszkodzi :)