Skocz do zawartości

Omega Klub Polska używa Ciasteczek. Zapoznaj się z Polityka Prywatności aby uzyskać więcej informacji. Aby usunąć ten komunikat, kliknij przycisk po prawej:    Akceptuje Ciasteczka

- - - - -

Szkoda z OC ! PILNE!!


  • Proszę się zalogować aby odpowiedzieć
15 odpowiedzi na ten temat

#1 OFFLINE   trakerr

trakerr
  • 151 postów
  • Dołączył: 18-06-2006
  • Skąd: Chełmek . . . . . . 2.5TD & 2.5DTI

Napisany 05 grudnia 2009 - 11:00

Mam pytanie czy jesli jest szkoda z OC sprawcy ktory zawinil czyli wymusil pierszenstwo i nic mu sie nie stalo (auta sie nawet nie dotknely) poniewaz poszkodowany uciekal zeby nie doprowadzic do zderzenia i uderzyl w inne auto, a sprawca przyznal sie do spowodowania wypadku na oswiadczeniu to czy nie bedą robic problemu z odszkodowaniem?? jak to wygląda? Oswiadczenie wystarczy? Policji nie bylo.
Prosze o szybka rade poniweaz ida swieta a tu....
Dzieki!!!
Beedzie sie działo...

#2 OFFLINE   czeladnik

czeladnik

    Drewniane samochody?

  • 1 828 postów
  • Dołączył: 31-12-2008
  • Skąd: Zielonka
  • Województwo: mazowieckie
  • Auto: Omega B FL
  • Silnik: 2.5 DTI 24V Y25DT

Napisany 05 grudnia 2009 - 11:09

Bez Policji może być problem. Spisz dokładne dane sprawcy: nr.dowodu, PESEL.
Ubezpieczyciele uwielbiają takie sytuacje, żeby się wymigać od wypłaty odszkodowania.
Powodzenia.

#3 OFFLINE   Przybek

Przybek

    Diesel Power :P

  • 5 740 postów
  • Dołączył: 08-11-2008
  • Województwo: łódzkie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 grudnia 2009 - 11:19

Oswiadczenie wystarczy?

Jezeli nie bylo "rannych" to wystarczy.

EDIT:

Ubezpieczyciele uwielbiają taki sytuacje, żeby się wymigać od wypłaty odszkodowania.

Tez prawda. Mozesz np. dowiedziec sie od ubezpieczyciela sprawcy ze lepiej by bylo jakbys przylozyl w niego niz sie ratowal ucieczka i upolowal innego uczestnika ruchu...

#4 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 grudnia 2009 - 11:38

Żeby być sprawcą nie trzeba nikogo "dotknąć" spokojnie oświadczenie wystarczy, jednak jak kolo uciekał to bym się nie wahał i dzwonił po policje.

#5 OFFLINE   sypus

sypus

    Prezes KKK

  • 5 433 postów
  • Dołączył: 24-04-2007
  • Skąd: Zgorzelec
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 grudnia 2009 - 11:43

jednak jak kolo uciekał to bym się nie wahał i dzwonił po policje.

Uciekał nie sprawca, a poszkodowany.

#6 OFFLINE   trakerr

trakerr
  • 151 postów
  • Dołączył: 18-06-2006
  • Skąd: Chełmek . . . . . . 2.5TD & 2.5DTI

Napisany 05 grudnia 2009 - 12:03

Nikt nie uciekal oswiadczenie spisane dokladnie sprawca sie przyznal tylko ze auta sprawcy i poszkodowanego nawet sie nie dotknely. Nie bedzie z tym problemu ze nie ma zadnych sladow na tych pojazdach od siebie?
Beedzie sie działo...

#7 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 05 grudnia 2009 - 12:08

Nikt nie uciekal oswiadczenie spisane dokladnie sprawca sie przyznal tylko ze auta sprawcy i poszkodowanego nawet sie nie dotknely. Nie bedzie z tym problemu ze nie ma zadnych sladow na tych pojazdach od siebie?


A nie doczytałem, sorry. Nie będzie problemu, często tak się zdarza że to przez wymuszenie powstaje szkoda.

#8 OFFLINE   Odi18

Odi18
  • 557 postów
  • Dołączył: 25-12-2008

Napisany 06 grudnia 2009 - 00:44

a po co ci slady ?? nikt nie bedzie ogladal auta sprawcy, rzeczoznawca bedzie robil ogledziny poszkodowanego...

jedyne co to facet moze przemyslec sprawe i powiedziec ze oswiadczenie spisaliscie w szoku i wycofuje sie ze swoich zeznan i bedzie lipa bo policji nie bylo :) ja tak mialem :(

#9 OFFLINE   MarcoFox

MarcoFox

    Zbanowany

  • 268 postów
  • Dołączył: 28-06-2007
  • Skąd: Kórnik / Poznań

Napisany 06 grudnia 2009 - 10:17

Niekoniecznie, mało to sytuacji gdzie ubezpieczyciel stwierdzał że uszkodzenia jednego auta są nieadekwatne do drugiego więc nie wypłaca odszkodowania bo nie było policji... w tej sytuacji też może mieć wątpliwości, szczególnie jeśli nie miałeś ubezpieczenie AC, bo co pomyśli ubezpieczyciel: "nie maił AC, przywalił to znalazł kolegę który napisze że mu drogę zajechał i kasa pójdzie z OC"

Życzę Ci żebyś nie miał problemów, ale tyle się już o tym pisało ale napiszę jeszcze raz...
Nie twoja wina, WZYWAJ POLICJĘ a zaoszczędzisz sobie sporo nerwów, czasu i peniędzy...

#10 OFFLINE   andrzej9923

andrzej9923
  • 129 postów
  • Dołączył: 06-10-2009
  • Skąd: Bialystok
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 3.6i 24v C36GET Lotus Omega

Napisany 06 grudnia 2009 - 12:08

Niekoniecznie, mało to sytuacji gdzie ubezpieczyciel stwierdzał że uszkodzenia jednego auta są nieadekwatne do drugiego więc nie wypłaca odszkodowania bo nie było policji... w tej sytuacji też może mieć wątpliwości, szczególnie jeśli nie miałeś ubezpieczenie AC, bo co pomyśli ubezpieczyciel: "nie maił AC, przywalił to znalazł kolegę który napisze że mu drogę zajechał i kasa pójdzie z OC"

Życzę Ci żebyś nie miał problemów, ale tyle się już o tym pisało ale napiszę jeszcze raz...
Nie twoja wina, WZYWAJ POLICJĘ a zaoszczędzisz sobie sporo nerwów, czasu i peniędzy...


Zgadzam sie z tym.Obecnie wiele jest przekretow tego typu i TU w takich sytuacjach prowadza dochodzenie.Jednak jeśli nikt z uczestnikow kolizji nie da "****" to wszystko powinno być ok.

#11 OFFLINE   Kiciek

Kiciek
  • 237 postów
  • Dołączył: 15-05-2009
  • Skąd: Kielce
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 08 grudnia 2009 - 20:01

Napiszę Ci tak NIE POWINNO BYĆ problemów. Różnie to może być i w różny sposób likwidator może podejść do szkody. Jednak jeśli oświadczenie nie ma wady oświadczenia to powinno być wszystko ok.

jedyne co to facet moze przemyslec sprawe i powiedziec ze oswiadczenie spisaliscie w szoku i wycofuje sie ze swoich zeznan i bedzie lipa bo policji nie bylo ja tak mialem

Wycofanie się z oświadczenia nie jest takie proste jak się wydaje.

#12 OFFLINE   DonMariano

DonMariano

    ncommunity.pl

  • 33 postów
  • Dołączył: 24-05-2009
  • Skąd: Miasto

Napisany 30 stycznia 2010 - 15:47

Uszanowanko.

Wczoraj kumpel miał stłuczkę, policjant wezwany na miejsce stwierdził współwinę. Oboje nie wyhamowali na śliskiej osiedlowej uliczce, nie mieli gdzie uciec bo wąsko i buch, kumpel cały ona tylko otarcia. Kolega ubezpieczony w PZU, współwinna w Hestii. Pytał mnie czy musi zgłosić szkodę u swojego ubezpieczyciela czy w Hestii. Nie bardzo się na tym znam więc pytam Was. Jak powinien się tym zająć i od czego zacząć.

#13 OFFLINE   Kiciek

Kiciek
  • 237 postów
  • Dołączył: 15-05-2009
  • Skąd: Kielce
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 08 lutego 2010 - 02:28

Ale kto?
Policjant, ksiądz, Wójt czy poszkodowany/winny/współwinny?

#14 OFFLINE   mbobik

mbobik

    1-szy v-ce Prezes od SB

  • 1 065 postów
  • Dołączył: 11-09-2008
  • Skąd: Żukowno
  • Województwo: pomorskie
  • Auto: Nie mam Omegi
  • Silnik: nie mam Omegi

Napisany 08 lutego 2010 - 12:42

Uszanowanko.

Wczoraj kumpel miał stłuczkę, policjant wezwany na miejsce stwierdził współwinę. Oboje nie wyhamowali na śliskiej osiedlowej uliczce, nie mieli gdzie uciec bo wąsko i buch, kumpel cały ona tylko otarcia. Kolega ubezpieczony w PZU, współwinna w Hestii. Pytał mnie czy musi zgłosić szkodę u swojego ubezpieczyciela czy w Hestii. Nie bardzo się na tym znam więc pytam Was. Jak powinien się tym zająć i od czego zacząć.


qmpel zgłasza tam gdzie był sprawca.

Ale kto?
Policjant, ksiądz, Wójt czy poszkodowany/winny/współwinny?


Kiciek co Ty masz za problem? czego nie rozumiesz?

#15 OFFLINE   Kiciek

Kiciek
  • 237 postów
  • Dołączył: 15-05-2009
  • Skąd: Kielce
  • Województwo: dolnośląskie
  • Auto: Omega A
  • Silnik: 1.8 18NV gaźnik

Napisany 08 lutego 2010 - 16:50

aaahhh źle przeczytałem. Źle zinterpretowałem w miejscu kumpel cały ona tylko otarcia.

Ale po co qmpel ma zgłaszać jeśli nic mu się nie stało? Za to jej jako współwinnej należy się odszkodowanie.

#16 OFFLINE   DonMariano

DonMariano

    ncommunity.pl

  • 33 postów
  • Dołączył: 24-05-2009
  • Skąd: Miasto

Napisany 08 lutego 2010 - 16:54

Spawa jest załatwiona.