23 odpowiedzi na ten temat

[redies]

ja tam też wpadnę zobaczyć jak te fundamenty zostały zalane i reszta stoi , Daj tylko znać a zobaczysz ilu chłopaków zajedzie z dolnegośląska. Życzę dalszego powodzenia i wytrwałości :happy_b:

[ermi]

jakby ktoś chciał aby mu policzyć świadectwo energetyczne to nie ma problemu.

[doncortino]

Fundamet już zalany , co do kosztów to naprawdę opłaca się zalewać samemu ok 3tys oszczędności:D Zlot u Lutka coraz bliżej:p

gratuluję udanej operacji!! I szczerze winszuję zaparcia

Budowa domu (zwłaszcza systemem gospodarczym) to bardzo trudna i stresująca praca, ale daje niesamowitą satysfakcję! Ja budowałem z ojcem dom, włożyliśmy w to mnóstwo pracy, ale teraz jestem niebiańsko dumny z efektu, a przy okazji nauczyłem się w jakimś stopniu sztuki budowlanej

mimo że od początku budowy każdą wydaną złotówkę oglądaliśmy dwa razy w poszukiwaniu oszczędności nie myślałem z ojcem nawet o ręcznym wylewaniu - zamówiliśmy 13 m^3 betonu b15. przyjechały 2 gruszki 12 metrowe (wyładowane częściowo). Koszt - 2,8 tys.zł (odległość od betoniarni to około 20 km) Teraz beton podobno jest tańszy.
Gdyby chcieć to zrobić ręcznie to trzeba by wymieszać 6,5*13 = 84,5 betoniarek betonu, do każdej wrzucić 40 łopat piachu, czyli 40 *84,5 = 3380... wlać wody... cementu... potem gotową mieszankę przewieźć taczką (ok. 350 kursów) - w sumie 32 tony betonu... dla dwóch osób jakiś tydzień roboty. Podłej roboty.
Do tego policz koszt cementu - 10 zł/worek, a na betoniarkę sypie się 2 worki, czyli wyszłoby coś koło 1690 zł za te 13 m betonu za sam cement. Piach, żwir, woda i prąd - trudno policzyć, robocizna - masakra!!

po wybetonowaniu i wymurowaniu ścian oraz zasypaniu i zagęszczeniu pod posadzkę wyglądało to tak:

[daktyl]

Lutek, powodzenia na polu boju życzę
A na spot, w ramach kontroli postępu prac oczywiście, też wpadnę:piwo2:
Pozdrawiam!! :D:D