

Regulacja tylniej osi
#1
OFFLINE
Napisany 27 września 2009 - 09:28

#2
OFFLINE
Napisany 27 września 2009 - 09:32
niepamiętam czy w omie jest drążek poprzeczny z jednej strony przykręcony do tylniej osi z drugiej do nadwozie
#3
OFFLINE
Napisany 27 września 2009 - 11:05
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#4
OFFLINE
Napisany 27 września 2009 - 19:24

#5
OFFLINE
Napisany 27 września 2009 - 19:38
#6
OFFLINE
Napisany 27 września 2009 - 21:11
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#7
OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 13:40

#8
OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 13:47
no widzisz ,mówiłem napisz tu , napewno sie ktos znajdzie co Cie naprowadzi czego szukać.wiec temat jest taki ze porzy wymianie poduszek na tylnim zawiszeniu przykrecone zostalo to wszystko z przesunieciem nie w tych samych miejhscach co przed naprawa... i od to cala przyczyna
#9
OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 15:19

#10
OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 16:09
Urbino 18
Powszechnie wiadomo że coś jest niemożliwe do zrobienia, aż przyjdzie ktoś kto nie wie że to jest niemożliwe i to zrobi
Nie pij za kierownicą, stukniesz kogoś w zderzak i sobie rozlejesz.
#11
OFFLINE
Napisany 28 września 2009 - 20:32

#12
OFFLINE
Napisany 29 września 2009 - 06:31
hmm, tylko czy tam jest aż taka możliwość żebyżeby tak spaprać robote?i troche niedokladnie poskrecal do kupy
widocznie tak, dobrze że nie dałem do nich auta:o
#13
OFFLINE
Napisany 29 września 2009 - 09:32

#14
OFFLINE
Napisany 30 września 2009 - 00:02

#15
OFFLINE
Napisany 30 września 2009 - 10:30

#16
OFFLINE
Napisany 30 września 2009 - 15:14
#17
OFFLINE
Napisany 06 marca 2014 - 20:10
#18
OFFLINE
Napisany 06 marca 2014 - 20:36
#19
OFFLINE
Napisany 06 marca 2014 - 20:45
nie jestem pewien ale, wał jest skręcany. jeżeli źle skecony to może Ci takie cuda robić. podporę sam wymieniałeś? może mechanik źle zmontował wszystko.
opisze troszkę szerzej. Mianowicie: miałem przygodę z krawężnikiem (centralnie boczne uderzenie) i poszły mi elementy: piasta, łożysko, wahacz, amor, sprężyna, felgi i opony. Wszystko wymieniłem w dość dobrym zakładzie mechanicznym (amorki, sprężyny oczywiście parami). Mechanior powiedział mi, że miałem walniętą podporę i że też wymienił. Potem po kilku dniach coś zaczeło huczeć przy odejmowaniu gazu. Ja do mechaniora i on mi mowi ze wał cofnięty i wyrwać musiało i że poprzednia też była wyrwana przez cofnięty most. Wstawił na moją prośbę kolejną i znowu jest wyrwana. Podobno jest masa zabawy aby to zrobić więc szukam informacji czy w garażowych warunkach jest możliwa taka naprawa. Przy okazji chędnie wymieniłbym poduszki wahaczy

#20
OFFLINE
Napisany 06 marca 2014 - 20:58
Przy okazji chędnie wymieniłbym poduszki wahaczy
chyba tuleje

Wał się zasadniczo składa z dwóch części które połączone są ze sobą na wielowpuście. Powinien on w tym miejscu lekko pracować w kierunku wzdłużnym - jeżeli jest zapierdzielony na amen to stąd może brać się Twój problem z "wyrywaniem" podpory wału