19 odpowiedzi na ten temat

[Michal_eu]

witam kolegów problem polega na tym, że kupiłem omege sprowadzana z niemiec miała pierwszy polski przeglad i była ubezpieczona z Polsce w firmie warta po rejestracji na mnie ubezpieczyłem omege w innej firmie probowałem dodzwonic sie do goscia który sprowadził omege zeby wycofał ale nie odbierał nie miałem umowy kupna sprzedazy bo teoretycznie rzecz biorac to ja ja sprowadziłem jesli ja ja rejestruje dzisiaj przychodzi pismo ze w warcie mam zapłacic 360 zl za ubezpieczenie ale ja nie podpisywałem niczego w warcie a on przeniósł to ubezpieczenie na mnie lub cos podobnego i teraz mam problem jak to odkrecic jestem obecnie za granica i nie bardzo mam jak pojsc do tej nieszczesnej warty jesli miał ktos podobny problem z ubezpieczeniem prosze o pomoc dzieki z góry

[kocyk]

trzeba było przy zawieraniu nowego ubezpieczenia wypowiedzieć poprzednie zrobiłby to nowy ubezpieczyciel w twoim imieniu na twoją prośbę a tak prawdopodobnie będziesz musiał zapłacić, nieważne że to sprzedający ubezpieczył ,po kupnie automatycznie przechodzi na nowego właściciela chyba że zrezygnuje

[Michal_eu]

no tak robiłem jak kupiłem na pl blachach a to troche inna sytuacja bo jak ja teoretycznie ja sprowadziłem to czemu jest ubezpieczona na kogo innego w warcie dodam ze w chełmie a ja jestem z zamojszczyzny moze to i moj bład bo nie wycofałem ale nie było było by problemu jak by odebrał tel i bysmy sie dogadali najlepiej by było jakby wykupił na 30 dni za 99 zł ale to juz przepadło jesli ja nie mam z nim umowy kupna sprzedazy to tez ubezpieczenie przechodzi ??

[kocyk]

ubezpieczenie dotyczy pojazdu nie właściciela więc kupując pojazd ubezpieczenie przechodzi za pojazdem i jeśli nie wypowiesz trzeba zapłacić poprzedni właściciel zgłasza tylko sprzedaż i nie może za Ciebie zrezygnować z ubezpieczenia niewiem co znaczy że niemasz umowy to na jakiej podstawi zarejestrowałeś to auto i jak go ubezpieczyłeś

[Michal_eu]

mam umowe z niemcem miałem dane pojazdu dane niemca i podpis niemca wpisałem siebie i sie podpisałem
i poszedłem do wydziału komunikacji
a omega była ubezpieczona na polaka w warcie wiec jak ja bym poszedł do warty i pokazał ze kupiłem samochod z niemiec a chce wycofac umowe na jakiegos polaka z którym nie mam nic wspólnego to by mnie zapytali gdze jestten poosiadacz umowy
i co bym odpowiedział a on nie odbierał czuje 400 plnów w plecy a juz prawie by były lampy na przód

[kocyk]

czyli co kombinacje a te trzeba robić z głową ,przecież on też ubezpieczając to auto musial mieć umowę a więc jest ona zdublowana poza tym skąd poprzedni ubezpieczyciel ma twoje dane ano stąd że gość musiał przedstawić umowę sprzedaży tego auta żeby nie płacić ubezpieczenia skąd ją miał domyśl się i nie licz że kiedykolwiek odbierze ten telefon

aha trzeba było zażądać aby zarejestrował na siebie i dopiero kupować wtedy nie byłoby problemu i ciekawe która umowa z niemcem była tą właściwą bo nie wierzę że niemieć dwie umowy spisał w tym jedną inblanco

[Kiciek]

Przy ubezpieczaniu w innej firmie trzeba było głupiego maila do warty wysłac ze z dniem tym i tym rezygnujesz z ubezpieczenia i byłoby po sprawie. Wykazałbys tym że masz ciągłość ubezpieczenia. Miałeś przecież polise i znałeś termin do kiedy ona obowiązuje. Warty nie interesuje kto jest posiadaczem pojazdu ale interesuje fakt że obejmuje ten samochód ubezpieczeniem za które należy im się składka. Wg mnie nie zrobisz nic i będziesz musiał zapłacic. Radze też zrobić to jak najszybciej i zapomniec o sprawie zanim się wyda, że auto przeszło jeszcze przez kogoś. Takie działanie to zwykłe karalne przestępstwo skarbowe i podchodzi też pod fałszerstwo dokumentów. Czyli jakieś 5 w zawiasach i grzywna.

[mbobik]

Michal_eu Kolego teoretycznie jest tak jak piszą ci wszyscy powyżej, natomiast w prkatyce jest nieco inaczej. Mianowicie, możesz przedstawić w Warcie Twoje nowe ubezpieczenie i napisać prośbę, że zakupiłeś ten pojazd i nie wiedziałeś o obowiązku wypowiedzenia. Taką prośbę Warta może uznać bądź też nie - niestety takie mają prawo wg ustawy. Istnieje też 2 furtka, jeżeli to nie pomoże możesz napisać im że OC jest to ubezpieczenie OBOWIĄZKOWE, a Ty takowe zawarłeś w firmie X (tu tak samo ksero polisy) a każde ubezpieczenie OC nie jest ubezpieczeniem obowiązkowym lecz dobrowolnym i tu w zasadzie nikt nie może Cie do zawarcia takowego - to jest sposób dość trudny ale skuteczny, dla Twojej kwoty raczej zastosowałbym ten pierwszy przedstawiony przeze mnie. Taka prośbę skierowałbym odrazu do jakiegoś kierownika albo nawet udałbym się do niego osobiście. Kolego jeżeli to nie pomoże i zapłacisz te pieniążki to pamiętaj aby WYPOWIEDZIEĆ tę polisę bo kiedy ją zapłacisz będzie ważna i znów wystąpi wznowienie umowy. Wypowiedzenie koniecznie na piśmie i za potwierdzeniem.

[__Robert__]

Jeśli nie wypowiedział polisy przed upływem 30 dni to niestety będzie musiał zapłacić i nie darują tego, poprostu Warta da sprawę do sądu, kolega Michał ja przegra i jeszcze zapłaci za postepowanie. Taka jest Polska.

[mbobik]

Jeśli nie wypowiedział polisy przed upływem 30 dni to niestety będzie musiał zapłacić i nie darują tego, poprostu Warta da sprawę do sądu, kolega Michał ja przegra i jeszcze zapłaci za postepowanie. Taka jest Polska.

Kolego znasz się na temacie czy gdybasz??

[__Robert__]

Piszę z autopsji własnej i gdy pisze to wiem co pisze kolego mbobik

[Kesiaczek]

hm...__Robert__ może masz racje, ale tylko częsciowa....Miałam troszke zblizoną sytuacje. W skrócie bo nie bede sie rozpisywać. Nie poinformowałam Ubezpieczyciela w terminie 30 dni o sprzedarzy samochodu. Po pół roku przysłali pismo o zaplate składki itd. Wysłałam im ładne pisemnko ze nie wiedziałam, a Pani w agencji wprowadziła mnie w błąd itd. I sprawa jest zamknieta i płacic nie musiałam.

Więcw 90% wszystko zależy jak sprawe załatwisz i czy naprawde chcesz ja załatwic czy tylko potrafisz okazywac swoja flustracje i niezadowolenie.

Michal_eu a do rezygnacji z polisy umowa kupna sprzedarzy nie jest Ci potrzebna jezeli masz samochód zarejestrowany na siebie. Zrób tak jak Ci napisali i zobaczysz co bedzie.......

[mih2]

W całej tej śmiesznej sytuacji nie rozumiem jednego skoro kolega kupił auto od Niemca to na jakiej podstawie Warta ubezpieczyła pośrednikowi Auto . A jeśli Pośrednik sfałszował umowę kupna sprzedaży żeby ubezpieczyć auto to teraz na moje zapłaci kwotę na jaką ścigają kolegę chyba że lubi się włóczyć po sądach.

[MarcoFox]

gorzej jeśli się okaze że to on ma fałszywą umowę kupna i mu auto jako kradzione zabiorą . . . i oddadzą poprzedniemu właścicielowi który ma właściwą umowę kupna z niemcem

i po co ludzie pchacie się w takie kombinacje dla zaoszczędzenia kilku złotych....

[mbobik]

A ja pisze z teorii i praktyki bo się tym zajmuje codziennie. Jak widać Koleżanka Kesiaczek też tak zrobiła jak ja opisuje i odniosła skutek. Więc kolego, rób jak mówią Ci doświadczeni forumowicze i się nie martw.

P.S.

Radze nie kombinować nic z umową, bo bekniesz Ty, bo to Ty masz fałszywą umowę.

[__Robert__]

Panie i Panowie, pewnie, że kolega Michał może spróbować, przecież to nic nie kosztuje, ale moim zdaniem nic nie wskóra, a na dodatek namieszał że aż strach sie bac. Kasiaczku muszę Ci powiedzieć że miałaś szczęście, ponieważ niewiedza, nie zwalnia od odpowiedzialności.

[kocyk]

nie on jeden to jest praktyka cichych pośredników która ma cichą akceptację tutaj akurat tak się złożyło że kolega był niedoinformowany żeby nie powiedzieć naiwny i liczył na uczciwość pośrednika co przysporzyło mu tylko kłopotów , w tym interesie trzeba być kutym na cztery łapy bo większość tych pośredników to cwaniaczki jakich mało ale jak to mówią uczymy się na błędach i kolega następny raz się trzy razy zastanowi , pozostało tylko prosić o anulowanie jednego ubezpieczenia albo zapłacić i przed upływem końca wypowiedzieć nie próbuj nic innego bo obróci się przeciwko Tobie

[mbobik]

większość tych pośredników to cwaniaczki jakich mało ale jak to mówią uczymy się na błędach

Wiesz ktoś napisał coś mądrego post wyżej "nieznajomość prawa nie zwalnia z jego przestrzegania".

[kocyk]

ale Ty do mnie to piszesz czy do Michal_eu b, bo ja o tym doskonale wiem dlatego zawsze przestrzegam przed takimi szemranymi transakcjami

[Michal_eu]

dziekuje za zainteresowanie sprawa załatwiona kierownik warty powiedział mi (znaczy koledze ) ze to jego wina bo on nie wycofał a ja nie miałem podstaw zeby wycofac a nie miałem umowy kupna z nim a on napisał lewa umowe sprzedazy mi i ubezpieczenie przeszło na mnie ale tak to jest jak ktos napisał handlarze to cwaniaki i to sie nie zmieni raczej szybko ale nie wazne kosztowało mnie 400 zł mam nauczke ale to tylko 2 dni pracy ubezpieczenie w warcie wycofane na pismie z potwierdzeniem znaczy z pieczatka warty dziekuje pozdrawiam kolegow niedługo zima )