Cudem uniknalem tragedii!
#21 OFFLINE
Napisany 01 luty 2010 - 08:49
#22 OFFLINE
Napisany 01 luty 2010 - 10:33
Wracałem wczoraj wieczorem do domu i na trasie Sandomierz - Lublin w miejscowości Dwikozy omal nie zostałem staranowany przez biały autobus. Warunki ciężkie, padał snieg, ślisko. Przy podjeździe na zakręcie wyniosło go na mój pas ruchu. W ostatniej chwili odbiłem na prawo w zaspę śnieżną na chodniku. Dobrze, że krawężnik był niski to mnie nie wybiło. Przeszedł może 50 cm koło mojego boku. Nawt się sk....syn nie zatrzymał. Ja musiałem się wykopywać ze śniegu, dobrze, że łopata była w bagażniku. Jakbym wyjechał zaraz to bym chyba ch..a zabił. Szczęśliwie wyszliśmy z tego bez szwanku, wóz też nie ruszony.
Fart
#23 OFFLINE
Napisany 02 luty 2010 - 22:55