31 odpowiedzi na ten temat

[trooliq]

Troszke odswieze temat...
W drodze do Szwecji po 1000km postanowilem sie troche zdrzemnac.
Odsunalem fotel max do tylu oparcie na lezaco i nyny.
Potem wcisnalem przycisk z zapamietana pozycja fotela (nr 1) oparcie wrocilo do zpamietanej pozycji, ale fotel przejechal tylko pare cm do przodu i koniec. Probowalem kilka razy do przodu do tylu i nic. Dalej zatrzymuje sie w pewnym momencie (troche daleko jak dla mnie i jak na moje krotkie nogi) spojrzalem miedzy fotel a tunel srodkowy i lezalo kilka monet, myslalem ze to moze one blokuja ale jednak nic z tego. Fotel dalej jedzie do przodu kilka cm i staje w miejscu. Przesuwajac przelacznik slychac pstrykniecie jakby silniczek chcial sie wlaczyc ale nie wiadomo dlaczego nie jedzie? Regulacja gora dol i oparcie fotela dziala bez zarzutu.
Probowalem pchac,ciagnac i nic...
Jesli ktos ma jakies pomysly to prosze o wskazowki, bo czeka mnie 1400km do przejechania a pozycja jak dla mnie bardzo nie wygodna

[siuAda]

lezalo kilka monet,

Coś pewnie zostało niezbyt dobre miejsce na skarbonkę.

[trooliq]

Coś pewnie zostało niezbyt dobre miejsce na skarbonkę.

No przeciez nie wrzucalem tam monet zeby je schowac tylko wypadly mi z kieszeni...
Rozumiem ze jedyne wyjscie to wyciagnac fotel i zobaczyc czy cos jeszcze lezy?

[siuAda]

wyciagnac fotel i zobaczyc czy cos jeszcze lezy

Wtedy będzie pewne że nic nie zostało.

nie wrzucalem tam monet zeby je schowac

:p:D

[Gabrys1903]

witam. mam podobny problem el. fotel pasazera podnosi sie ale nie opuszcza się? czy tam jest jeden silnik czy sa dwa oddzielny od podnoszenia i opuszczania

[siuAda]

jeden silnik

od podnoszenia i opuszczania

nie opuszcza się

Może przełącznik jest uszkodzony.

[sebekopel]

Podłączę się pod temat, bo też mam taki kłopot, z tym że z fotelem pasażera. Oparcie kładzie sie bez problemu, natomiast już nie cche powstać spowrotem, podobnie z siedziskiem, momentami trafi się tak że idzie do góry, ale już na dół nie zjedzie. Czasami powoli troche silniczek zakręci i stop. Pod fotelem czy na szynach nic nie leży, ustawiałem fotel podłączając akumulator do wtyczki pod fotelem, i wszystko sprawnie chodzi, oparcie przód tył, siedzisko góra dół, bez zastanowienia. Myślę zatem że problem jest w przełączniku, pytanie tylko co tam może wysiadać? rozbierałem to, i wszystkie luty wporządku, wszystkie kable dobrze przylutowane do płytki, nie widać żadnych uszkodzeń. Czy ktoś ma jakiś pomysł co tam może nie funkcjonować w tym sterowaniu?

[siuAda]

Myślę zatem że problem jest w przełączniku

Też tak mi się wydaje.

tylko co tam może wysiadać

Mogą być styki nadpalone,ma przecież już parę lat.

[sebekopel]

Też tak mi się wydaje.
Mogą być styki nadpalone,ma przecież już parę lat.

Które, gdzie? Wizualnie oglądając płytkę nic nie zauważyłem dziwnego. A może mówisz o stykach we wtyczce? Pooglądam jutro jeszcze dokładnie

[siuAda]

A może mówisz o stykach we wtyczce?

Regulację masz na pilota??:hihi: Przecież jest jakiś przełącznik,a tak na marginesie masz pamięć ustawień czy tylko manual.

[sebekopel]

Regulację masz na pilota??:hihi: Przecież jest jakiś przełącznik,a tak na marginesie masz pamięć ustawień czy tylko manual.

Regulacja normalna, suwakami z boku fotela, styki które masz na myśli?
Fotele bez pamięci

[siuAda]

Myślę zatem że problem jest w przełączniku

Mogą być styki nadpalone

Jest przełącznik, są styki.Jakoś musisz zmieniać polaryzację silnika,robią to właśnie przełączniki (nazwałeś to suwak).

styki które masz na myśli

W przełączniku.

Że przewody dobrze przylutowane to nie wszystko.