


dziwny problem z biciem przy hamowaniu i podczas jazdy
#1
OFFLINE
Napisany 09 lipca 2009 - 00:10

#2
OFFLINE
Napisany 09 lipca 2009 - 07:36
A jak podczas jazdy mówisz... bije tak samo, w sensie ten sam "typ" bicia?
Czy bije Ci kierownica, czy tylko odczuwasz to w siedzeniu, że latasz na boki?
Że jak wolno i szybciej to normalne że nie bije... tzn, nie czujesz że bije... (patrz wirująca pralka...)
Trochę powymieniałeś... masz możliwość wymiany alu na inne i sprawdzić?
W tarczach to chyba nie powód, bo jeśli tarcze były by złe, to podczas jazdy nie odczuwał byś bicia, no chyba że nie tylko tarcze... Ale skoro już wymieniłeś... klocki też poszły pod wymianę?
Tarcze... bywa że krzywe?? nowe?? hm, tego to nie słyszałem... słyszałem, że jeśli się je źle zamontuje to się wykrzywią, to tak... Ale jakieś tam nierówności fabryczne to się zetrą... nigdy nie tak, że zakładasz wszystko jak być powinno i tarcze są krzywe... No chyba że jakaś chińszczyzna..., ale o to nie posądzam.
Opisz to bicie, czy w kierownicy też... czy tylko samochod.
Tak teraz mi przyszło do głowy... wywarzałeś, zmieniałeś itp. itd... 4 koła ?? czy tylko przodem się zająłeś ??
Mój brat kiedyś miał szaleńcze bicie... w pewnych prędkościach... okazała się wadliwa opona w tyle... ... W omedze właśnie.
#3
OFFLINE
Napisany 09 lipca 2009 - 08:00
Witam pisze do was z prośbą co moze byc przyczyna bicia natomiast moja omega 2.5 tds felgi 17' żuca mi całym przodem i kierownica delikatnie podczas jazdy 70-90 kmh a naj bardziej podczas hamowania równiez przy tej predkosci powyzej i ponizej tych prędkosci przestaje bic ... wymienilem tarcze na nowe nie pomogło ... wyminilem lewa piaste z łozyskiem bo był luz nie pomogło ... nastepnie stoczylem nowe tarcze bo podobno nowe tez sa krzywe nie pomogło ... wywazyłem koła nie pomogło zminilem dystanse na nowe metalowe dopasowane nie pomogło wyminilem opony na inne równiez nie pomogło zgłupiałem już całkiem prosil bym o pomoc jesli ktos miał podobny problem pozdrawiam bary460 jeszce jedna uwaga gdy wćisne mocno hamulec nic nie bije najbardziej przy wychamowywaniu po wcisnieciu np do połowy zeby zwolnic np ze 130 do 60 wtedy jest najgozej ... gdy wcisne na opor od 130 i trzymam mocno hamulec az wychamuje do zera problemu nie ma ....
A zawieszenie sprawdzałeś? Objaw w/g mnie, wskazuje na synentbloki wachaczy.
#4
OFFLINE
Napisany 09 lipca 2009 - 11:14

#5
OFFLINE
Napisany 09 lipca 2009 - 12:10
już w podobnym temacie o tym pisałem.
w przypadku, kiedy mocno się hamuje przód samochodu jest mocno dociskany i przez to nie czuć luzów, a co za tym idzie bicia. przy lżejszym hamowaniu natomiast bicie będzie odczuwalne.
#6
OFFLINE
Napisany 09 lipca 2009 - 16:15
gumy wahaczy najczesciej powoduja sciaganie auta przy hamowaniu.
Wieszak drazka powoduje myszkowanie auta podczas jazdy (nagle auto zaczyna sciagac w lewo, potem w prawo).
#7
OFFLINE
Napisany 09 lipca 2009 - 23:47
zlap rekoma za jedne potem drugie kolo i nimi poruszaj a najlepiej sciagnij kolo i poruszaj koncowkami.jezeli beda sie ruszac to tylko wymiana
#8
OFFLINE
Napisany 10 lipca 2009 - 00:24
#9
OFFLINE
Napisany 10 lipca 2009 - 07:25
Gdy wymienilem wszystkie koła na 15 cali to bicie jest bardzo minimalne wrecz znikome ale czy to mozliwe ze gróbsza opona ?? i mniejsze kolo i mniej przenosi drgania ?? a na 17' bardziej ??aha bice czuje w fotelu ale kierownice jak puszcze przy hamowaniu tez lata razem z samochodem a pod czas jazdy najbardziej czuc to w fotelu.Felgi niby proste wiec wyminilem dystanse na metalowe bo byly plastikowe ... aha i bylem na stacji diagnostycznej i wszystkie koncówki mam extra bez luzów jedyne co zauwazył to troche wyrobione tuleje(gumy) fachacza tylne z przodu oczywiscie czy to moze byc przyczyna ??
Tylej nie musiałem zmieniać. Niech koledzy się wypowiedzą.
Co do tych wielkości felg... hm - nie wiem, może opona tłumi więcej? (Ale to mój domysł... nic więcej

#10
OFFLINE
Napisany 10 lipca 2009 - 08:24
#11
OFFLINE
Napisany 10 lipca 2009 - 20:35
#12
OFFLINE
Napisany 12 lipca 2009 - 00:17
#13
OFFLINE
Napisany 04 sierpnia 2009 - 20:30
Witam
Mam problem polegający na myszkowaniu auta podczas jazdy ale nie bardzo kumam co to jest wieszak drążka ,można jakieś szczegóły
WitamA zawieszenie sprawdzałeś? Objaw w/g mnie, wskazuje na synentbloki wachaczy.
Miałem podobny problem z bujaniem podczas hamowania,po wymianie tulei wachaczy z przodu które miały być powodem prowadzania auta po koleinach wjechałem na zbieżność,koleś tak fachowo ją ustawił że występował taki sam objaw jak u Ciebie. Po ustawieniu zbieżności w servisie opla problem znikł
#14
OFFLINE
Napisany 11 sierpnia 2009 - 09:26
Bicie przy jeździe na wprost prz. 80 i jak się przyspiesza tym większe nie wyważenie kuł ( sprawdzić czy opona nie uszkodzona felga krzywa)
#15
OFFLINE
Napisany 21 czerwca 2010 - 21:29
Witam pisze do was z prośbą co moze byc przyczyna bicia natomiast moja omega 2.5 tds felgi 17' żuca mi całym przodem i delikatnie podczas jazdy 70-90 kmh a naj bardziej podczas hamowania równiez przy tej powyzej i ponizej tych prędkosci przestaje bic ... wymienilem tarcze na nowe nie pomogło ... wyminilem lewa piaste z łozyskiem bo był luz nie pomogło ... nastepnie stoczylem nowe tarcze bo podobno nowe tez sa krzywe nie pomogło ... wywazyłem koła nie pomogło zminilem dystanse na nowe metalowe dopasowane nie pomogło wyminilem opony na inne równiez nie pomogło zgłupiałem już całkiem prosil bym o pomoc jesli ktos miał podobny problem pozdrawiam bary460 jeszce jedna uwaga gdy wćisne mocno hamulec nic nie bije najbardziej przy wychamowywaniu po wcisnieciu np do połowy zeby zwolnic np ze 130 do 60 wtedy jest najgozej ... gdy wcisne na opor od 130 i trzymam mocno hamulec az wychamuje do zera problemu nie ma ....
..tzn bicie straszne przy hamowaniu, wymienione tarcze i klocki wymienione tuleje (lemforder) wahacza przedniego, koła wyważone (pan z wulkanizacji powiedział że opony sa trochę poząbkowane z przodu), układ hamulcowy odpowietrzałem dzisiaj (strasznie zapowietrzony tył) i przez koło 2km drogi było ok tzn pewne hamowanie z twardym pedałem hamulca. Po tych kilku km pedał hamulca zrobił się miękki i pojawiło się znów bicie kiery - czy to może coś być z pompą hamulcową - może się ona zapowietrzać w jakiś sposób?
#16
OFFLINE
Napisany 23 czerwca 2010 - 20:06
..tzn bicie straszne przy hamowaniu, wymienione tarcze i klocki wymienione tuleje (lemforder) wahacza przedniego, koła wyważone (pan z wulkanizacji powiedział że opony sa trochę poząbkowane z przodu), układ hamulcowy odpowietrzałem dzisiaj (strasznie zapowietrzony tył) i przez koło 2km drogi było ok tzn pewne hamowanie z twardym pedałem hamulca. Po tych kilku km pedał hamulca zrobił się miękki i pojawiło się znów bicie kiery - czy to może coś być z pompą hamulcową - może się ona zapowietrzać w jakiś sposób?
wiem że temat jest wałkowany ale już nie wiem gdzie uderzyć jeśli z któryś z kolegów posłuży pomocą to będę wdzięczny.
#17
OFFLINE
Napisany 25 września 2010 - 12:34

Słuchajcie mam Problem dotyczący hamulców tylnich...
Mianowicie od pewnego czasu po prostu podczas hamowania bije mi w koło tylnie.. auto hamuje ale to bicie wprawia w drganie całe auto. w dodatku bicie zaczęło pojawiać się w drugim kole .. czyli podczas hamownia cały tył bije po kołach..
mytślałem że może mi tarcza pękła, lub coś z klockami.. ale nie... co prawda wymieniłem wszystko co mogłem czyli tarcze, klocki i okładziny, również tuleje i inne gumowe elementy które mogły się wyrobić i nadal podczas hamowania koła dostają wariacji.. po naciśnięciu pedału hamulca przód hamuje oki, natomiast tył bije jakbym miał co najmniej z pół tarczy w osłownym tego słowa znaczeniu.. .. i ręce mi opadają już nie wiem za co mam się zabrać.. jedyne co mi pozostało to wymienić pompę ABS , ale to są pewne koszty.. więc moze ktoś miał podobny problem...
nadmienię, ze nie mam żadnego bicia na kole kierownicy , bicie dotyczy tylko kół tylnich!

#18
OFFLINE
Napisany 25 września 2010 - 13:01
gg 512561
#19
OFFLINE
Napisany 31 października 2010 - 20:59
#20
OFFLINE
Napisany 23 października 2011 - 20:01
