miałeś jakieś piwo i nam nie dałeś?? oż Ty..dla Marifa, za piwko, którego i tak nie byłem już w stanie wypić


Po zlotowy SPAM
#81
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 10:08
#82
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 10:27
a mi ???A dziekuje mojej mamie , mojemu tatusiowi , mojej siostrze ( ktorej nie mam a chciala bym miec ) ...........
#83
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 10:42
To chyba bylo do Ciebiea mi ???


A dziekuje mojej mamie , mojemu tatusiowi , mojej siostrze ( ktorej nie mam a chciala bym miec
:D ) ...........
#84
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 10:47

A tak poza tym - GISKI na następnym zostajesz dłużej!!
#85
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 10:52
A tak poza tym - GISKI na następnym zostajesz dłużej!!
żona albo wyjazdy - wybór należy do Ciebie

a tak poważnie - Adam przyjeżdza zawsze, a jesli zona jest w domu .. to jest na zlocie jak najdłużej, ale też jak najszybciej wraca do żony i zawsze znajduje bardzo odpowiedni kompromis czasoprzestrzenny. Tu należy mu sie duży plus .. bo chop chyba musi bardzo swoją zone kochac.
#86
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 10:54

#87
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 11:03
po co?To niech poprostu pakuje żonę do omeszki i na zlot
zawsze może poszukac drugiej na zlocie, takiej zlotowej

#88
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 11:11
ja miałem 2.. dokładniej to 2 małżonki nie żony.. nie którzy twierdzą, że to to samo, ale chyba nie do końcazawsze może poszukac drugiej na zlocie, takiej zlotowej
P.S. ale wiecie co.. wzrok piterka gdy weszliśmy do nich do pokoju i szukaliśmy piwa w lodówce.. bezcenny.. chyba nigdy tego nie zapomnę.. jego małe wąziutkie oczka i ta zniesmaczona mina..

#89
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 11:17
a co się dziwiszP.S. ale wiecie co.. wzrok piterka gdy weszliśmy do nich do pokoju i szukaliśmy piwa w lodówce.. bezcenny.. chyba nigdy tego nie zapomnę.. jego małe wąziutkie oczka i ta zniesmaczona mina..


Byłem na:
III Zlot - Lidzbark Warmiński 2007, IV Zlot Kobyla-Góra 2007, V Zlot - Ślesin 2008, VII Zlot - Bocheniec 2009, VIII Zlot - Wawrzkowizna 2009, IX Zlot - Czaplinek 2010, X Zlot Ślesin 2010, XI Zlot - Żagań 2011, XII Zlot - Toruń 2011, XIII Zlot - Ślesin 2012, XIV Zlot Skwierzyna 2012, XV Zlot - Zakrzewo 2013, XVI Zlot - Częstochowa 2013
II Miejsce Car-Audio V Zlot Ślesin, I Miejsce Car-Audio VII Zlot Bocheniec, I Miejsce Car-Audio VIII Zlot Wawrzkowizna, II Miejsce Car-Audio X Zlot Ślesin, I Miejsce Car-Audio XI Zlot Żagań, II Miejsce Car-Audio XII Zlot Toruń, I Miejsce Car-Audio XIII Zlot Ślesin
#90
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 11:17
P.S. ale wiecie co.. wzrok piterka gdy weszliśmy do nich do pokoju i szukaliśmy piwa w lodówce.. bezcenny.. chyba nigdy tego nie zapomnę.. jego małe wąziutkie oczka i ta zniesmaczona mina..
Każdy by tak zareagował, gdyby 10 cm nad jego twarzą kołysały się dwa, prawie nagie dupska

"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill
#91
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 11:19
prawie robi wielką różnice.. ciesz się, że nie chodzimy w stryngach jak Typrawie nagie dupska


#92
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 11:25

"Krytykować może każdy głupiec i wielu z nich to robi"
Winston Churchill
#93
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 11:35
nie wiem, bo to nie ja patrzyłem, ale jedna z moich żon.. pisząc matka moich dzieci bardziej sprecyzuje o kogo chodzi, ale z drugiej strony..to nie były stringi, to była normalna goła

#94
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 12:20
samo życie... trudna sztuka... ale dmay rade w przyszłym roku jesteśmyżona albo wyjazdy - wybór należy do Ciebie
w komplecie


czy to ta goła d..a zrobiła bzykowi z omegi... jesień średniowiecza ??to nie były stringi, to była normalna goła **** pokazana Chomikowi
trzy plusu i wpierd... ?Tu należy mu sie duży plus ..

niewiel brakowało a w drodze powrotnej zmieił by mi go jakis tyfus co wpadł w poslizg bo wyjechał na czołowe (nie domnie) i tak nim majtało po drodze że przejechał(przeslizagał) się koło mojego zderzaka w niewielkiej odległości, naprawde zrozumiałem co to jest wypadek i jak krótko trwa... naprawde nic nie można zrobić... niewiem jak to się stało że mnie nie pocelował naprawde nei wiem...odpowiedni kompromis czasoprzestrzenny
ten manewr nie wchodzi w rachube...może ostatecznie miejsce siostry zająć
ale co córci możemy pomysleć ja tam się wcal ebym nie zastanawiał



#95
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 12:22
się koło mojego zderzaka w niewielkiej odległości, naprawde zrozumiałem co to jest wypadek i jak krótko trwa... naprawde nic nie można zrobić... niewiem jak to się stało że mnie nie pocelował naprawde nei wiem...
pewnie ktoś z konkurencji polował na Ciebie

a na poważnie to spoko.. Ty poważnie przed pierwszą w nocy dopiero byłeś?
#96
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 16:12
pewnie ktoś z konkurencji polował na Ciebie
a na poważnie to spoko.. Ty poważnie przed pierwszą w nocy dopiero byłeś?
A no właśnie Chomiczek znalazłeś z Drabcem tą wazęlinę?? i wiesz że przerywane jest niezdrowe

#97
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 16:39
A no właśnie Chomiczek znalazłeś z Drabcem tą wazęlinę?? i wiesz że przerywane jest niezdrowe
To Ty nie pamiętasz przecież z nami poszłeś

#98
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 17:28
To Ty nie pamiętasz przecież z nami poszłeś
Coś mi sie włąsnie wydawało że rachubę czasu straciłem

#99
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 18:12
wies zjak okrutnie lało po drodze od wjazdu na siudemke do szydłowca prawie...Ty poważnie przed pierwszą w nocy dopiero byłeś?
po drodze tankowałem na tym cepeenie kło tego porypanego skrzyzowania z progami..
w radomiu byłem 00:12 to u siebei gdzieś 00:30 ale zaminm się ogarnołem...
WSATWIŁEM NOWE fotki w z tym temacie z fotami jakies 40 sztuk tak wiec zapraszam do oglądania



a tu jest fota przedstawiająca historje mojej podróży do domciu
predkośc max - 120 km/h
prędkość średnia 73km/h
dystans przejechany 130 km
jechałem cały czas be zpostoju dane kasowałem przy wyjeżdzie z ośrodka...

a tu bryka która nie dotarła na zlot... i czałeszczęście bo Exec by nie wygrał...


#100
OFFLINE
Napisany 15 czerwca 2009 - 18:18
dobry Koń nawet po błocie pojedzie..A no właśnie Chomiczek znalazłeś z Drabcem tą wazęlinę??
a po wódce Cię du** boli?Coś mi sie włąsnie wydawało że rachubę czasu straciłem
