

cieply silnik nie odpala
#1
OFFLINE
Napisany 18 maja 2009 - 14:40
#2
OFFLINE
Napisany 18 maja 2009 - 21:05
#3
OFFLINE
Napisany 18 maja 2009 - 21:26
#4
OFFLINE
Napisany 30 maja 2009 - 12:15
#5
OFFLINE
Napisany 30 maja 2009 - 17:06
panowie to jest wina pompy wtryskowej a mianowicie głowiczki pompy trzeba ją zregenerować tu nic innego nie pomorze i nie kupujcie zadnyh podgrzewaczy z allegro bo to wam nie pomorze trzeba to porostu naprawić
Dokladnie tak jak kolega w tym poscie pisze posluchaj sie i zrob to bo nic innego ci raczej nie pomoze a regeneracja samej glowiczki nie jest taka az droga podrawiam
#6
OFFLINE
Napisany 02 czerwca 2009 - 22:24
#7
OFFLINE
Napisany 03 czerwca 2009 - 00:21
angola z niewielkim przebiegiem chodz nie wiadomo co sie kupi.
Takie rzeczy to tylko w ERZE
#8
OFFLINE
Napisany 03 czerwca 2009 - 06:43
Miałem podobny problem... zrobiłem regenerację, i było (chyba) dobrze... Chyba, bo jeśli nie odrazu, to po krótkim czasie, problem wrócił. Dodam iż regenerowałem z innego powodu, nie trzymała ciśnienia.
Na wstępie, 2.2 DTI podobno im siada pompa dość często...
Nie pamiętam, czy to z allegro jest dla 2.2 DTI ... mam 2.5 TD...
Tak czy inaczej... czytałem mnóstwo różnych innych postów (nie tu, bo jeszcze mnie tu nie było) i skusiłem się na wydatek około 140 zł... kupiłem patent na allegro, który grzeje świece zawsze...
W naszych kochanych omciach, jest tak, że jeśli samochód ma temp. 60 stopni (chyba 60... a może 40...) to świece się nie grzeją (fabrycznie), bo nie ma potrzeby. Owszem, potrzeby nie było, jak silniki były nowe. Z czasem, gdy silniki przejechały coś nie coś kilometrów, zaczął robić się problem. I dlatego, sam problem może być w grzaniu świec.
Teraz, jeśli miał bym taki sam problem, najpierw kupił bym paskudztwo za 140 zeta.... zamontował (nie jest trudne, uwierzcie) i tyle. Jeśli okazało by się, że to nie to... 140 w plecy. Ale jeśli to to... 1500 w kieszeni. Może warto podjąć ryzyko ?
Inną kwestią jest to, że pompa niestety, dość często się psuje, po przebiegu powyżej 200tyś... tak więc, prawdopodobieństwo że to właśnie ona daje ciała, jest spore... Ale tak czy inaczej, nawet jak będziecie mieli sprawną pompę, po regeneracji czy wymianie... problem z odpalaniem na ciepło może istnieć... i w tedy katujecie pompę, więc tak czy inaczej, coś trzeba zrobić. Grzać świece...
Wiem, że jeśli był bym w waszej pozycji, najpierw zamontował bym patencik z allegro, a potem, jeśli potrzeba, pompę. No ale, wasza sprawa...
W razie czego, mogę podpowiedzieć jaki dobre, według mnie, czy też jaki ja kupiłem... zawsze sprawdzony...
A - dodam - samochodzik omcia 99r. 2.5 TD
#9
OFFLINE
Napisany 03 czerwca 2009 - 06:56
#10
OFFLINE
Napisany 03 czerwca 2009 - 08:00
Witam mam ten patent z allegro juz pol roku i na cieplym pali od reki .
Jedynym minusem... jest czekanie aż świece się nagrzeją

Zawsze lepiej poczekać niż mielić pompę ...

Też z pół roku mam, i odpala tak samo jak u Ciebie... 2/3 zakręcenia i ogień


#11
OFFLINE
Napisany 03 czerwca 2009 - 08:16
#12
OFFLINE
Napisany 03 czerwca 2009 - 09:21
Ten cudowny patent z alledrogo to zwykle druciarstwo jest. Swoja droga mozna zdjac czujnik temperatury i efekt bedzie podobny, albo rezystor zamontowac. Ale na co, po co? Regeneracja pompy w dobrym zakladzie to 1.2-1.4zł. To duzo? Zachcialo sie technologii BMW a pozniej oszczedza sie jak sa problemy. Samo uruchamianie auta to nie wszystko. Taka pompa nie ma wystarczajacego cisnienia zeby wtloczyc odpowiednio szybko i odpowiednia ilosc paliwa. A to dla samego silnika nie jest dobrze.
Wszystko się zgadza...
Ale, jeśli pompa po regeneracji... a efekt jest sam... to co - zmieniać pompę ??
A co jak po zmianie, będzie tak samo... ...
Zamin założyłem patencik, ponad rok się zastanawiałem... ale co tam, spróbowałem, i faktycznie, ręką odjął... świece grzeją zawsze i jak są nagrzane, pyk i chodzi ...
Wiadomo, samochód nie jest nowy, i elementy są nie tyle zużyte, co użyte... dlatego że silnik nie nowy, to nie odpala już tak, jak miało to miejsce miesiąc po produkcji...
Poprawcie, jeśli piszę coś źle ...
#13
OFFLINE
Napisany 03 czerwca 2009 - 10:04
My tu gadu gadu o typowych bolaczkach 2.5TD. A kolega ma 2.2. Takze trzeba ustapic pola posiadaczom tych silniczkow:] Ale wedlug mnie zasada dzialania jest podobna i usterki tego typu maja podobne podloze. A za 140zł (bo tyle podobno kosztuje ten fantastyczny wynalazek) juz podepniesz kompa i sprawdzisz cisnienie na poszczegolnych garnkach.
#14
OFFLINE
Napisany 03 czerwca 2009 - 12:16
#15
OFFLINE
Napisany 04 czerwca 2009 - 12:19
- świeczki grzeją cały czas
- pompka paliwa w zbiorniku też podaje cały czas po przekręceniu kluczyka.
Jeśli ktoś ma założony "przyśpieszacz", niech sobie zapoda prosty test:
Po przekręceniu kluczyka, kiedy dawno zgaśnie kontrolka świec, poczeka aż pyknie przekaznik pompki, a ona sama wyłączy się. ( ok 20s od momentu przekrecenia kluczyka) Wtedy odpalac. Odpali jak nówka sztuka.
Idąc dalej, na krótko podłączyłem pompkę paliwa, wywaliłem cud przekaznik, przekreciłem zapłon........i też odpaliła bez problemu. W moim przypadku to nie świeczki wspomagają odpalanie tylko wwłsciwa ilośc paliwa podana na ciepło do pompy. Nie bardzo wiem, jak to teraz do kupy pozbierac, aby na ciepło pompka też chodziła, ale bez grzanie świec.
#16
OFFLINE
Napisany 04 czerwca 2009 - 12:24
#17
OFFLINE
Napisany 04 czerwca 2009 - 13:37
No dobra, temat jest o 2.2 DTI, w której nie istnieje pompa paliwa w baku. Pompa wtryskowa niestety nie jest wspomagana wstępnie przez pompkę w baku...
Czyli na prosty chłopski rozum jak pompa się nagdzeje to się rozszczelnia i nie trzyma ciśnienia. Na zimno jest ok.
Czyli diagnoza jest taka, że pompę do serwisu, wybecalować 1000-1500 zł i będzie ok. Chyba, że się mylę. To mnie poprawcie
#18
OFFLINE
Napisany 04 czerwca 2009 - 14:36
#19
OFFLINE
Napisany 19 maja 2010 - 14:28
#20
OFFLINE
Napisany 19 maja 2010 - 15:04
Witam. Mam Omege 2.2 dti. I problem o ktorym juz wielu się tu wypowiadało, mianowicie odpalanie na zimno i na ciepło. Na zimno pali idealnie (zapala się kontrolka świec). Jak jest gorący też nie ma problemu. Zagadka pojawia się kiedy samochód postoi kilka godzin ale nie zdązy całkiem ostygnąć. Ten sam problem jest kiedy temperatura otoczenia jest wyższa niz 10, 12 stopni. W obu przypadkach trzeba dość dlugo "kręcić" zanim odpali i pojawia się chmura dymu... Co jest tego przyczyną? Przeczytałem wiele wypowiedzi i teorii bylo równie wiele. Od przewodów przelewowych, przez oringi do przewodów przy wtryskiwaczach, do głowiczki pompy wtryskowej. Z góry dziekuje za podpowiedzi.
U ciebie to tylko wgranie nowego softu w ASO umożliwiający rozruch ciepłego silnika.
Koszt w Wawie to około 120pln.
Ja mam wgrany i nawet jak jest 20`C to grzeją mi świece i pali idealnie.