

Polak za granicą
#21
OFFLINE
Napisany 24 kwietnia 2009 - 20:15
#22
OFFLINE
Napisany 25 kwietnia 2009 - 15:23
Popieram... wg. nich inni mają się uczyć ich języka, a nie oni ich...
Dajcie już spokój polaczkom, jadą do Angli, czy innego kraju, żeby pracować, a nie uczyć się języka. Może w pracy nie mają obowiązku znać języka, więc po co im to? Chcą tylko zarobić, dorobić się i wrócić do Polski, więc dajcie już spokój...
i tu sie nie zgodze trzeba znac chociaz podstawy, wiekszosc jak ich okresliles polaczkow potrafi powiedziec kilka slow, jestem w uk juz dlugo i nie wyjechalem za praca, bo w PL ja mialem, wyjechalem ze wzgledu na system ktory istnieje w naszym kraju, UK jest o wiele lawiej... ale nie oto chodzi
na ta zabawna sytuacje nalozylo sie kilka innych czynnikow nie tylko brak jezyka (chciaz ta dziewczyna pomimo zdenerwowania zdolala cos powiedziec...) ale sam stan tech. samochodu oraz zachowanie kierowcy. no i oczywiscie miotla ...
#23
OFFLINE
Napisany 25 kwietnia 2009 - 16:16


#24
OFFLINE
Napisany 25 kwietnia 2009 - 21:15
... i to bez prawa jazdy... tragedia.
fnd ja już nie raz wyjechałem bez papierów. Tylko, że w tygodniu robię ok 3000 km i nieraz miesiąc nie zjechałem do domu. Miałem też kontrolę oczywiście za granicą i nie zostałem ukarany za brak prawa jazdy. Tylko, że odpowiednie organy potrafią sprawdzić czy obywatel ma kwity, czy nie jest poszukiwany, itp,itd. Tu na tym filmie Niemcy targają "łacha" z Polaków
#25
OFFLINE
Napisany 26 kwietnia 2009 - 03:14
fnd ja już nie raz wyjechałem bez papierów. Tylko, że w tygodniu robię ok 3000 km i nieraz miesiąc nie zjechałem do domu. Miałem też kontrolę oczywiście za granicą i nie zostałem ukarany za brak prawa jazdy. Tylko, że odpowiednie organy potrafią sprawdzić czy obywatel ma kwity, czy nie jest poszukiwany, itp,itd. Tu na tym filmie Niemcy targają "łacha" z Polaków
Ja oczywiście Cię rozumiem. Robisz 3000 km tygodniowo-to zupełnie co innego



#26
OFFLINE
Napisany 01 maja 2009 - 11:03