

wyciek oleju - niekończący sie problem
#21
OFFLINE
Napisany 03 października 2014 - 18:09
Mam forumowiczy mam dosc powazny problem z silnikiem w mojej omedze mianowicie strasznie ucieka mi olej z silnika leje sie z tylu silnika przy skrzyni biegow
Olej leje sie z gory z lewej i prawej stroby z lewej bardzie najbardziej zaolejona jest ostatnia sruba od kolektora i tak jakby z niej lecialo nizej dalej
Mam pytanie do znawcow co moze byc przyczyna czy uszczelki pokryw czy uszczelka glowicy a moze jest gdzies jakis brock z tylu sinika co lubi puszczac?
Dodam ze silnik pracuje normalnie nie ma utraty mocy i nie grzeje sie
Oleju ubywa jedna podziałka na bagnecie na tydzien
dodam jeszcze ze plyn chlodzacy w zbiorniczku jest tak jakby metny i na korku od oleju i na rurze od wlewy oleju przy korku robi sie lekki bialy osad - masełko
prosze o pomoc i podpowiedz co moze byc nie tak
z gory dziekuje
#22
OFFLINE
Napisany 03 października 2014 - 18:48
#23
OFFLINE
Napisany 03 października 2014 - 20:22
mi tak leciało to okazało się że z pod głowicy.Więc dokręciłem drugi raz i teraz jest oki suchutki.Więc jak nie cieknie z pod pokrywy to z pod głowicy.
Oki ale to co tylko dokrecic glowice i zalozyc nowe uszczekli pokryw czy wymieniac wszystko i planowac glowice?
#24
OFFLINE
Napisany 03 października 2014 - 20:34
#25
OFFLINE
Napisany 04 października 2014 - 08:37




Nie doczytałem że kolega ma 2.6


#26
OFFLINE
Napisany 04 października 2014 - 08:40
Wyciek spod głowicy byłby poniżej kolektora.Wykręć cewkę i zerknij do świec czy nie pływaja w oleju.
#27
OFFLINE
Napisany 04 października 2014 - 13:46
kolektor wydechowy jest napewno suchy od spodu tyko z tego co udalo mi sie dojrzec to jest mokry przy srubach tych ostatnich i tak jakby z tej sruby sie lalo od gory nie pamietm jak jest musze zajrzec
Jak najepiej dostac sie do cewki i w ktory dokladnie jest miejscu? duzo z tym roboty?
A to ze na korku od wlewu oleju robis sie delikatne maselko i wokol korka na wlewie w wewnatrz nie ma znaczenia?
Cewki sprawdzone swiece i cewki suche i wszystko w srodku tez suche
Ewidentnie leci z tylu silnika sruby od kolektorow sa cale zaolejone
Jakie macie sugestie?
#28
OFFLINE
Napisany 04 października 2014 - 14:37
Pewnie pokrywy zaworów ciekną.Ewidentnie leci z tylu silnika sruby od kolektorow sa cale zaolejone
Jakie macie sugestie?
#29
OFFLINE
Napisany 04 października 2014 - 16:24
zamiast gdybać to szmatka w rękę i "jechane" po silniku , efekt na bank będzie lepszy niż szukanie igły w ....
silnik był myty ale zapewne myjką ciśnieniową? ona raczej tyłu silnika nie wymyje .
#30
OFFLINE
Napisany 04 października 2014 - 20:17
jaki jest problem by jak najlepiej wyczyścić silnik na tyle na ile można i potem obserwować gdzie zaczyna cieknąć?
zamiast gdybać to szmatka w rękę i "jechane" po silniku , efekt na bank będzie lepszy niż szukanie igły w ....
silnik był myty ale zapewne myjką ciśnieniową? ona raczej tyłu silnika nie wymyje .
Silnik był wymyty bardzo dokladnie zmywaczem do hamulcow i wytarty do sucha
od spodu i od gory nie ma dojscia zeby obejrzec dokladnie caly silnik a tym bardziej od spodu nad skrzynia
Dzieki za pomoc w tyg biore sie za wymiane uszczelek pod pokrywami
#31
OFFLINE
Napisany 05 października 2014 - 01:45
U mnie nowy czeka na wymianę, ale jakoś z pewnych powodów nie moze się doczekać

#32
OFFLINE
Napisany 25 października 2014 - 23:44
#33
OFFLINE
Napisany 26 października 2014 - 08:27
Mnie też ciekło z pod pokrywy na kolektor wydechowy. Wymieniłem uszczelki i pomogło na 3 miesiące. Lało przy zębatkach wałków rozrządu. Poprawiłem silikonem i po miesiącu znów ciekło, ale tak minimalnie, że olałem. Tym razem z tych półksiężycy poszło. Po roku (czyli dzisiaj) zabrałem się raz jeszcze i rozebrałem pokrywę i pożądnie wyczyściłem i odtłuściłem. W poniedziałek zobaczymy czy pomoże ta staranność. Dam znać jak nie zapomnę.
jak chcesz zrobić starannie to silikon zostaw do ":bimbaly:" a zastosuj masę uszczelniająca. :hihi:
#34
OFFLINE
#35
OFFLINE
Napisany 26 października 2014 - 11:15
Ja wymienilem juz uszczelki pod pokrywa uszczelniacze walkow i walu z przodu i nadak cieknie olej po skrzyni przy laczeniu z silnikiem zbeira sie od gory na misce olejowej w tych przetloczeniach - "rynienkach" mam nadzieje ze to nie uszczelka pod glowica
jakies pomysly co moze jeszcze cieknac?
#36
OFFLINE
Napisany 26 października 2014 - 14:38
ściągaj kolektory i wybadaj, ładnie widać
u mnie się za to poci na łączeniu pompy oleju z blokiem, mniej więcej spod alternatora
będzie trzeba tam zajrzeć przy wymianie paska
#37
OFFLINE
Napisany 26 października 2014 - 14:43
pozdro
#38
OFFLINE
Napisany 26 października 2014 - 23:07
- Pokrywy
- simeringi (wszystkie ze wzgledu na spory przebieg silników rowki na wałkach i wale)
- uszczelka pod separatorem oleju (wyciek nad rozrusznikiem)
- górna miska olejowa (wycieki pod alternatorem obok czujnika cisnienia, bywa ,że na około leci)
- Czujnik położenia wału korbowego
Generalnie to co wyżej to klasyka, przewody olejowe do bloku czy z łączenia z chłodnicą oleju dużo rzadziej.
#39
OFFLINE
Napisany 27 października 2014 - 12:51
#40
OFFLINE
Napisany 27 października 2014 - 14:46
Dalej cieknie i to bardziej niż poprzednio. Zrobiłem pokrywę w sobotę i uszczelkę wcisnąłem w rowek w pokrywie przy użyciu czarnego silikonu wysokotemperaturowego. Dzisiaj rano założyłem i 10 min po odpaleniu auta już widziałem jak cieknie z tych półksiężycy.
Ale najważniejsze, że zobaczyłem coś dziwnego po 20 min. jak silnik się rozgrzał to w jednym miejscu przy kole zębatym wałka rozrządu błyszczał się mały bąbelek silikonu. Cały nadmiar usunąłem nożykiem więc się zdziwiłem co to się pojawiło. Dotknąłem i to był niezaschnięty silikon, wypchnięty chyba ciśnieniem spod pokrywy. Czy to możliwe żeby nie zaschnął przez ponad 30 godz.?
pawel80 chyba masz rację, że silikon się nie sprawdza, ale przecież do tego służy. O jakim preparacie piszesz, marka, nazwa?
Czy chodzi właśnie o to co chłopaki proponują: Wurth RTV czarny, VICTOR REINZ REINZOSIL +300 st. C,
- odma drożna jak cza.
Darth napisz jak się uporasz i czym uszczelniłeś. A tak sobie myślę, że gdyby ciekło Ci na UPG to chyba miałbyś wszystko obrzygane i słychać by było cokolwiek skoro duży wyciek.