Kontrolka silnika 2.2 dti podczas jazdy
#41 OFFLINE
Napisany 06 lipca 2009 - 13:40
#42 OFFLINE
Napisany 06 lipca 2009 - 21:43
hmm to dla mnie troche dziwne, bo CHECK nie swieci mi sie jak auto jest obciazone np. przyspieszam, jade pod górkę. dosyc szybko gaśnie... czasem na postoju zaraz po uruchomieniu, po ok 2min zapał sie check, wtedy silnik nawet nie byl zagrzany, stawiam ze to nie to.. ale sprawdze
Objaw o którym pisałem występuje gdy silnik jest dobrze rozgrzany. Najczęściej po przejechaniu od około 150 km do 200 km. Przy normalnej temperaturze silnik zachowuje się bez żadnych problemów. Pozdrawiam;)
#43 OFFLINE
Napisany 07 lipca 2009 - 06:44
#44 OFFLINE
Napisany 07 lipca 2009 - 11:53
Sprawdź jeszcze połączenia rur i rury od turbo do silnika przez IC. Może gdzieś puszcza?
#45 OFFLINE
Napisany 08 lipca 2009 - 19:04
na EGR /za OUT zaworka/ mam ciagle -0,8bar, wiec grzybek jest podniesiony i jak rozumiem leci swierze powietrze. co moze powodowac za na zaworku utrzymuje sie wciaz takie podcisnienie ? w opcjach opelscanera widnieje EGR PULSE RATIO /co to jest??/ które zmienia sie w zaleznosci od obciazenia...
Jak mogłbym sprawdzic łopatki turbiny bez dawania do regeneracji - wiadomo, koszty...
#46 OFFLINE
Napisany 10 lipca 2009 - 08:10
Łopatki, to myślę, że w warsztacie lub w ASO przy pełnej diagnozie techem 2 (myślę, że to jest chyba najtańszy sposób na znalezienie przyczyny).
EGR pulse ratio, jak sama nazwa wskazuje oznacza stosunek spalin w powietrzu w kolektorze dolotowym (im większe obciążenie tym mniejszy udział spalin i grzybek domknięty).
#47 OFFLINE
Napisany 10 lipca 2009 - 09:43
zaskoczyles mnie tym grzybkiem, sadzilem ze to dziala na odwrót.
kurde, moze mam zasyfione kanały i spaliny nie dochodzą do komór? bo grzybek jak zassę to słyszę ze chodzi /po puszczeniu slychac uderzenie grzybka w "podstawe"/.
nic, jeszcze dzis troche poszperam w aucie.
Jak za pierwszym razem gdy zapalil mi sie check, psojrzałem na kolektor ssacy i pompę pod nim, to cała pompa była oblana olejem /?/ albo ON /ale to raczej bym wykluczyl/, rozebralem kolektor ssacy i w srodku bylo tlusto od nagaru ale bylo go góra 2mm, nie bylo tak strasznie jak niektorzy wrzucaja foty...
moze cos co wylało sie spod pokrywy kol. ssacego dostalo sie "gdzies" i zaczelo sprawiac problemy...? moze nadmiar oleju bo po stwierdzeniu ze mam zalaną pompę to dolałem troche za duzo oleju....
musze przestac gdybac i udac sie do legionowa, moze tam magik cos wymysli...
#48 OFFLINE
Napisany 10 lipca 2009 - 17:55
PS
Gdy grzybek jest opuszczony (podciśnienie nie utrzymuje go), to spaliny lecą do kolektora, a gdy podniesiony, to otworem w kolektorze lecą sobie... do komory spalania
Mój kolegaz VKP też miał podobny problem, niezwykle trudny do zidentyfikowania. Okazało się, że węzyki podciśnienia od regulacji klimy (te, co wchodzą pod deskę) nie łączą lub są rozszczelnione. U niego objawiało się checkiem przy ustawieniu klimy lub nawiewu powyżej lub poniżej określonek temperatury. Może to też ma miejsce u Ciebie. Jego nick to chyba rafał78.
Mamtakie linki: http://forum.vectrak...=30103&hl=p0400 i http://forum.vectrak...=31883&hl=p0400
#49 OFFLINE
Napisany 11 lipca 2009 - 11:23
dzis zdjąłem rure dolotową do kolektora ssacego i zobaczylem grzybek, zassalem strzykawą, podniosl sie i stabilnie przez 1min trzymał. na OUT zaworka tez jest -0.8 wiec na bank sie podnosi grzybek. mysle ze znajde troche czasu i zrzuce pokrywe od ssacego, mam teraz zalozona metalowa uszczelke plus silikon czarny /zbytnio nie oszczedzalem, pociagnalem cala powierzchnie/ i moze faktycznie gdzies jest nieszczelnosc na pokrywie kolektora... zastanawia mnie tez to cisnienie doladowania, ktore jest o ok. 0,1-0,2 mniejsze od żadanego.
jak pali sie check to silnik tak jakby klekocze.../cos jakbym zdjal rure dolotową do kolektora/ jak juz robi sie odrobine ciszej, za chwile gasnie check i dzwiek silnika jest bardziej "jedwabisty" /hehe w dieslu jedwabisty dzwiek /.
poki co walcze z odpalaniem, ale to juz inny watek
#50 OFFLINE
Napisany 19 lipca 2009 - 19:25
#51 OFFLINE
#52 OFFLINE
Napisany 07 października 2009 - 18:33
wymiana turbiny tzn wklady
uszczelki na silniku misie i innych rzecZach oraz zimering na skrzyni
auto zosrtalo jeszcze nie skonczone gdyz potrzeba jej regulacji ktora ma nastapic w sobote ale objawy jakie zauwazylem sa niepokojace i nie daja mi spac a mnianowicie przy 3 tys przy ostrym dodaniu w gaz auto lekko szarpnie a przy 4 potrafi wogole nie dawac mocy i na sekunde zapala sie check oddam gaz i check znika dodaje gazu auto szarpie ijak by sie dusilo chce isc ale nie moze predkosc max 140 dalej nie chce obroty do 4500. co to moze byc. na 2 biegu jak przeciagne obroty to nie jest to czeste dzis jak probowal co to jest po dojechaniu i stanieciu auto dodawalo obrotow do prawie 100 i trzesczal zaworek podcisnienia kolo egr i silnik dziwnie chodzi po czym przestal i praca silnika wrocila do normy?
#53 OFFLINE
Napisany 08 października 2009 - 06:44
panowie posprawdzajcie wszystkie wężyki podciśnień, a w szególności łączenia przy trójmikach te gumowe łaczniki lubia pekać ,a nie widac to na pierwszy rzut oka.Mój kolegaz VKP też miał podobny problem, niezwykle trudny do zidentyfikowania. Okazało się, że węzyki podciśnienia od regulacji klimy (te, co wchodzą pod deskę) nie łączą lub są rozszczelnione. U niego objawiało się checkiem przy ustawieniu klimy lub nawiewu powyżej lub poniżej określonek temperatury.
Troche cierpliwości, a duzo kasy w kieszeni.
Zawsze trzeba zaaczynac od najprostszych rzeczy
Przerabiałem to prz szwagra omie.
2dni szukaliśmy najpierw znależliśmy jhedno pekniecie na dodatek wzdłużne i niby juz wszystko dobrze miało byc ,na drugi dzień drugie pekniecie. po wymianie łączników przy trójnikach wszystko wróciło do normy już się pomarańczowa kontrolka nie zapala.
#54 OFFLINE
Napisany 08 października 2009 - 15:44