Falujące obroty, gasnący silnik 2.0 16V
#1 OFFLINE
Napisany 04 kwietnia 2009 - 23:56
u mnie falują delikatnie obroty lekko skazówka pracuje nieraz wskoczą na większe ale tak na sekundę, opel scanner'em sprawdzałem i wszystko ok na rozgrzanym silniku przepływ powietrza ok. 9kg - ile powinno być ?
co najgorsze nieraz mu spadną poniżej 600rpm na ok 500rpm i lekko trzęsie się tak jak by nie palił na jeden gar a w zasadzie tak jak by miał kiepską mieszankę itp. niema takich objawów jak gaśnie ale jak dojeżdżam do krzyżówki to nieraz spadną aż do ok. 300rpm i szybko wzrosną (do 1000rpm.) i normują . krokowca wyczyściłem na cacy, świece nowe NGK, aha kiedyś mi się wydawało że jak z dużych obrotów spadał na niskie to szybko spadały tak do 850rpm a zaś woniej na te własciwe 600rpm jak to powinno być ??? - teraz tego niema no i są za to takie głupie objawy, posiadam opel scanner- więc mogę coś pogrzebać albo posprawdzać parametry, liczę na fachową poradę może jakieś wartości posprawdzać itp. ?? - Pomocy aha nie posiadam LPG
#2 OFFLINE
Napisany 05 kwietnia 2009 - 01:25
#3 OFFLINE
Napisany 05 kwietnia 2009 - 20:40
u mnie to samo było sprawdz czy nie ciagnie lewego powietrza do przepustnicy. ja u siebie mialem problem z obrotami (a co jakis czas czyscilem krokowca i pomagalo na krotko) i jeszcze z temperaturą bo plyn chł. wymienilem na goracym silniku. wymienilem oba czujniki w chlodnicy i termostat. i do dzis zachodze w lep dlaczego po wymianie czujnikow chlodnicy i termostatu obroty sa idealnie rowne
no kontynuuje tu http://www.forum.ome...ead.php?t=21135
nio nio to ciekawe ja termostat mam nówkę czujniki są ok na OS wszystko ładnie pokazuje nic nie traci sygnału itp. ale podejrzewam kable WN i silniczek krokowy.
#4 OFFLINE
Napisany 05 kwietnia 2009 - 20:45
#5 OFFLINE
Napisany 06 kwietnia 2009 - 15:52
#6 OFFLINE
Napisany 06 kwietnia 2009 - 19:08
#7 OFFLINE
Napisany 06 kwietnia 2009 - 21:23
#8 OFFLINE
Napisany 07 kwietnia 2009 - 14:03
#9 OFFLINE
Napisany 08 kwietnia 2009 - 14:24
sprawdz czy nie ciagnie lewe powietrze na podcisnieniach
jak nie to to trzeba podlaczyc kompa i zobaczyc co pokazuje czujnik temp plynu chlodzacego na sterownik, bo on moze oszukiwac i tak bedzie sie dzialo!
#10 OFFLINE
Napisany 09 kwietnia 2009 - 18:21
#11 OFFLINE
Napisany 09 kwietnia 2009 - 22:32
ja miałem podobny problem przy dojeżdzaniu do skrzyżowania gasł jak sie rozpedziłem i pusciłem na luz to samo, na gazie i bezynie. Byłem U mechaniorów i to samo ,bledów 0, problem był w tym ze dostawał za duzo powietrza tak jak by cos z przepływka bylo nie tak ,zrobiłem wiec z puszki cos podobnego jak jest w przepływce czyli dyndajaca blaszke zamontowałem przed filtrem powietrza ,jak hamowałem czy puszczałem na luz blaszka opadała zastawiajac wieksza czesc otworu przez co silnik dostawal tyle ile trzaba powietrza jak dodawałem gazu blaszka przez zasysanie podnosila sie i problem minoł ale wiadomo problem byl w czyms innym a ten sposób to raczej dorazny chociaz pól roku jezdzilem tak i ok .Po zderzeni z sarną uszkodziłem przód zderzak ,lampa ,maska no i ten dorazny srodek i teraz tak na LPG gasnie a na bezynie nie i to bez tej puszki tak jak by sie naprawiło wiec jezdze narazie na bezynie jak bede miał wiecej czasu to zajme sie też LPG.
U mnie też gasł na gazie na luzie. Pierwszy raz gazownik przekręcił rurkę od wlotu powietrza i się wszystko uspokoiło. Za drugim razem dojeżdżając do skrzyżowania musiałem naciskać sprzęgło, gaz i hamulec równocześnie żeby autko nie zgasło. Nawalił przewód od płynu chłodniczego. Płyn nie dochodził do parownika i był on cały czas zimny. Nie wiem dokładnie, ale chodziło o to, że gaz coś tam zalewał i przez to samochódł gasł. Wystarczyło udrożnić przepływ płynu.
#12 OFFLINE
Napisany 10 maja 2010 - 19:18
Koledzy moja Omega 3.0 V6 dziś kolejny raz mnie zawiodła mam z nią problem a mianowicie odwala mi takie cos .
Jechałem sobie dziś z pracy do domu wjechałem na rondo wszystko ładnie zredukowałem z 4 na 3 i zaczęło się zapaliła się kontrolka komputera od razu zamuliło ja szybka redukcja na 2 i dalej ją zamuliło w końcu stanęła całkiem starałem się ja odpalić ale ona tylko odpaliła i zgasła od razu i tak cały czas zepchnąłem ją na bok i starałem się odpalić rozłączyłem akumulator aby skasowało błędy i dalej nic nie chciała odpalić za którymś razem odpaliła tak trochę ale musiałem pedałem gazu pompować tak szybko aby zaczęła wchodzic powoli na obroty parskała strzelała w końcu przełączyła się na gaz i na wysokich obrotach działała więc ruszyłam w drogę starając się utrzymywać wysokie obroty po wyjezdzie z miasta na trasie przez 24 km wszystko ładnie myślałem że mało paliwa dlatego tak się dzieje wjechałem na stacje zatankowałem 18 literków benzyny ale na stacji mi odpaliła normalnie a po przejechaniu 4 metrów zamuliła i zgasła więc udało mi się znów jakoś ją odpalić przełączyła na gaz i ok. przed garażem na gazie zgasła mi i już nie chciała już odpalić tylko parskała chwilę strzelała wepchnąłem ją do garażu chwile postała i po chwili odpaliła na benzynie bez problemów odpalałem i gasiłem ją co chwilkę i wszystko ok. możecie mi pomóc bo mi się wydaje że to zaczęło się dziać jak wpakowałem się przednim prawym kołem w dziurę i też wtedy zapalił się komputer mi i zmuliło ją i stanęła ale myślałem że może od uderzenia ABS zwariował bo po chwili było ok. co wy na to koledzy wiem że znacie się na tych autach wiec czekam na rady jakieś jak tylko ustalę sam co się dzieje to napiszę pozdrawiam i czekam na wasze opinie
#13 OFFLINE
Napisany 12 maja 2010 - 13:46
Raz jak zahaczyłem lewym katem o garba to też zapaliła się kontrolka, zmulenie i prawie zgasł.
Odczytaj jaki błąd wywaliło.
#14 OFFLINE
Napisany 14 maja 2010 - 19:43
#15 OFFLINE
Napisany 14 maja 2010 - 21:09
Koledzy to nie sąda byłem w serwisie Opla podłączyli kompa i wyszło że przepływomierz uszkodzony i drugi błąd że za niskie napięcie na czujniku wału korbowego ale kazali mi najpierw przepływomierz zmienić bo te dwa błędy mogą się gryźć jutro zabieram się za naprawe napiszę na forum co i jak pozdrawiam
nie ma czegos takiego jak za niskie napiecie na czujniku walu korbowego
#16 OFFLINE
Napisany 19 września 2013 - 15:48
Pozdrawiam
#17 OFFLINE
Napisany 21 lutego 2014 - 13:33
Jak pracuje na LPG na wolnych obrotach, to chwile popracuje normalnie i nagle wzrosną albo spadną obroty +/- 500obr/min i tak faluje przez jakiś czas aż się uspokoi, lub zgaśnie.
Parownik Prins VSI po regeneracji którą sam zrobiłem, wyczyszczony trzpień w parowniku więc się nie zacina, wymieniony tylko filtr przy parowniku, filtr przy czujniku ciśnienia myty w benzynie, instalacja elektryczna na tyle co mogłem to sprawdzona.
Jaka może być przyczyna??
Mogę nagrać filmik z pracy na lpg.
#18 OFFLINE
Napisany 23 lutego 2014 - 01:12
#19 OFFLINE
Napisany 03 marca 2014 - 13:06
Zakładam nowy temat ponieważ przeczytałem wiele postów i nie mogę znaleść rozwiązania na swój problem , jeśli wym mógł prosić o pomoc to był bym bardzo wdzieczny.
Mam omege 2,5v6 automat , bęzyna z 1997r .
Problem jest taki ze auto po odpaleniu faluje na obrotach a po pewnym czasie i rozgrzaniu sie gaśnie wogule i nie chce zapalić. Odczytałem błędy na kompie i pokazuje mi numer 31. i 73 .
proszę o pomoc w tej sprawie , od czego mam zacząć i co mam zrobić żeby naprawić auto. Moja sytuacja jest trochę do d*py bo pojechałem do Niemiec do rodzinki i tu właśnie mi się to stało , wiadomo , można dać do mechanika ale koszty bardzo wysokie , może jest jakiś sposób zeby jakoś to samemu naprawić. Proszę o pomoc i z góry dziękuje.
#20 OFFLINE
Napisany 03 marca 2014 - 15:03
73 - przepływomierz powietrza, zbyt niskie napięcie, odepnij go wyczyść wtyczkę i spróbuj ponownie, prawdopodobnie padaka.